jazon Napisano 12 Stycznia 2008 Share Napisano 12 Stycznia 2008 Moje muchołówki zimują na parapecie w temperaturze 12-15 stopni, podlewając jedną z nich niechcący dotknąłem pułapki, która błyskawicznie się zamknęła. Czy to oznacza, że muchołówka nie zimuje, czy jej reakcja to normalne zjawisko podczas zimowania? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damianus Napisano 12 Stycznia 2008 Share Napisano 12 Stycznia 2008 (edytowane) Jak na zimowanie to temperatura troche za niska, ale rosliny powinny przezimować. Jeżeli nie rosną to znaczy, że zimują. Moim zimujacym muchołowkom pułapki tez sie zamykają. Edytowane 12 Stycznia 2008 przez Damianus Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 12 Stycznia 2008 Share Napisano 12 Stycznia 2008 Jak na zimowanie to temperatura troche za niska, Raczej za wysoka, drobny błąd Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damianus Napisano 12 Stycznia 2008 Share Napisano 12 Stycznia 2008 (edytowane) Raczej za wysoka, drobny błąd Dobrze, ze zauwzyłas Chodziło mi o czywiscie o to, ze jest za wysoka Edytowane 12 Stycznia 2008 przez Damianus Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazon Napisano 13 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 13 Stycznia 2008 Lepszej temperatury im nie mogę zapewnić, ale nie rosną to chyba jest dobrze Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tihcio Napisano 13 Stycznia 2008 Share Napisano 13 Stycznia 2008 Dobrze, dobrze, to znaczy ze zimuja. A co do zamkniacia sie pulapek, to coz. Zdarza sie. To normalne, przeciez. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 14 Stycznia 2008 Share Napisano 14 Stycznia 2008 Temperatura stanowczo za wysoka jak na zimowania, pewnie są w stanie spoczynku ale raczej nie zimowania, choć to może jedno i to samo . Jeśli temp. była by niższa roślina zamkneła by pułapke powoli. W takiej temp. nie powinienneś jej "zimować" ale zapewnić jak najdłużej oświetlenie, w tym roku nie zimuje muchołówek, temp. 18-20st i minimum 14h oświetlenia, obecnie kwitną i rosną zobaczymy co będzie jak przyjdzie dłuższy dzień ale na razie nie ma efektów ubocznych. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kicha Napisano 29 Stycznia 2008 Share Napisano 29 Stycznia 2008 Witam dawno mnie ni ebylo ale mialem klopoty z netem itp. mam pytanko bo kiedys czytalem ,ze w 1 roku nie trzeba zimowac mucholowki. Moja trzymam caly czas w pokoju tylko nie na parapecie ale na polce, podlewam ja i swiatlo to ma tylko wtedy gdy zaluzje sa odsloniete i wieczorkiem jak zapale lampe ale to jest zwykla sufitowa lampa. Liscie ma dosyc dlugie i chude z mikroskopijnymi pulapkami ,ale wydaje mi sie ,ze zadne nowe nie rosna czy to oznacza ,ze jest w stanie spoczynku czy moze cosik sie z nia zlego stalo ? W weekend postaram sie zrobic zdjecia i je wrzucic na forum. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 30 Stycznia 2008 Share Napisano 30 Stycznia 2008 Gdzieś czytałem że muchołówka powinna mieć cały czas dużo światła, nawet w czasie zimowania, a to że ma długie i chude liście i małe pułapki to typowe objawy braku dostatecznej ilości światła. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi