Skolilaj Napisano 11 Lutego 2008 Share Napisano 11 Lutego 2008 (edytowane) Czy rosiczkę drosera aliciae hoduje się tak jak np. capensisa??? I czy ona ma kropelki bo ja nie widzę u siebie tych takich "główek". Edytowane 20 Lutego 2008 przez koma Tytuł rosiczka w dziale rosiczka :-) nie określa problemu ... a sieje zamęt... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miki1995 Napisano 11 Lutego 2008 Share Napisano 11 Lutego 2008 Oczywiście, "Alicje" hoduje się tak jak reszte prostych w hodowli rosiczek.Nie powinna sprawiać wiekszych problemów.Co do kropelek i w ogóle tych "czułek" na których są kropelki, to zauwazyłem, że większość z OBI ma je zniszczone, nie wiem w jaki sposób się to dzieje, ale tak jest...Jakiś czas temu kupiłem sobie aliciae w OBI i własnie też nie miała tych charakterystycznych dla rosiczek czułek z kropelkami.Takie rosiczki wyglądają jakby cała rozeta była wysuszona.Po miesiącu roślinka wypusciła pęd kwiatowy, a cała rozeta była zarośnięta pięknymi listkami, więc jesli zapewnisz jej odpowiednie warunki to będzie OK.Jesli jest w takim stanie, to niezbędne jest wymienienie torfu, być może ma jeszcze jakieś szkodniki, i profilaktycznie mozesz wrzucić kilka ziarenek osmocote. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 19 Lutego 2008 Autor Share Napisano 19 Lutego 2008 Niestety na nowych liściach także nie pojawiają się gruczoły... A tak na boku co to jest osmocote? Plx wyrozumiałość... ;P Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chicken Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 a moze im trzeba zwiększyć wilgotność lub doświetlić Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Osmocote to nawóz, osobiście jestem przeciw, po to te rośliny są owadożerne by pobierać minerały z owadów a nie z gleby. Możesz zrobić jakieś zdjęcie tego braku gruczołów? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 19 Lutego 2008 Autor Share Napisano 19 Lutego 2008 Najbliższe fotki mogę dać za tydzień bo siostra w Krakowie ma aparat i w weekend będzie... Czyli to jest jakiś specjalny nawóz do owadożerów? Bo chyba zwykłym nie można... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
__MaRcIn__ Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Najbliższe fotki mogę dać za tydzień bo siostra w Krakowie ma aparat i w weekend będzie... Czyli to jest jakiś specjalny nawóz do owadożerów? Bo chyba zwykłym nie można... b Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtek0018 Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Najlepszy nawóz dla owadozerów jest mucha:)Nie można stosować preparatów. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Można, ale ja jestem temu przeciwna. Osmocte to taki specyficzny nawóz, w postaci kuleczek które się stopniowo rozpuszczają, dlatego jest w miarę bezpieczny. Tydzień to trochę długo, poradzimy sobie bez Liść jest gładki, czy po prostu rosiczka nie wytwarza cieczy? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtek0018 Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Moja capenensiska stoi w terrarium i jest doświetlana cały dzień.Ma owe kropelki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 19 Lutego 2008 Autor Share Napisano 19 Lutego 2008 Ma włoski ale bez tych kulek na końcach. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 19 Lutego 2008 Share Napisano 19 Lutego 2008 Czyli nie mutant W takim razie ona ma jak najbardziej gruczoły, tylko że te gruczoły nie wytwarzają kropelek. Proponuje zapewnić jak najlepsze warunki i uzbroić się w cierpliwość Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 20 Lutego 2008 Autor Share Napisano 20 Lutego 2008 Tylko, że kiedy capensis nie ma kropelek wyraźnie na końcach włosków widać takie kuleczki... Tu ich nie ma w ogóle. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 20 Lutego 2008 Share Napisano 20 Lutego 2008 Są tyle że drobniejsze Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 20 Lutego 2008 Autor Share Napisano 20 Lutego 2008 (edytowane) Nawet pod lupą ich nie widać... Dobra wiadomość dzisiaj będę miał aparat więc wieczorem dam fotkę... Edit: "Powód Edycji: Tytuł rosiczka w dziale rosiczka :-) nie określa problemu ... a sieje zamęt..." Dobrze, że to napisałeś, bo myślałem, że skomentowałem zły temat... XD Edytowane 20 Lutego 2008 przez Skolilaj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi