Skocz do zawartości

Ile Razy Może Się Zamknąć Pułapka Muchołówki?


MarcinS

Rekomendowane odpowiedzi

Muchłówka zamyka się coś w stylu zwijania roiczki tylko o wiele szybciej (oglądałem to na Nationa Geographic URODZENI MORDERCY) a do dokładniejszeo przestudiowania polecam oglądnąć ten film tam jest to dokładnie opisane:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki moof za te prace! o istenieniu jednej wiedzialem, o drugiej dowiedzialem się dopiero teraz. Na pewno się przyda. Masz może elektroniczną wersje artykulu?

 

mucholowka nie zamyka sie tak jak rosiczka! sa to rosliny spokrewnione, jest teoria ze pułapka muchołowki wyewoluowała z liścia z kropelkami. Ale miedzy ruchami rosiczki a muchołowki są pewne, znaczne różnice:

- u rosiczki występuje ruch tropiczny- włoski zaginają się w kierunku owada, blaszka liściowa zawija się wokół owada. u muchołówki odpowiedz rośliny jest niezależna od siły bodzca. Zawsze zamyka się tak samo, niezależnie czy ma złapac dużego owada czy małego, trzeba tylko 2 razy potrącić włosek. Mamy tu więc nastie.

- u rosiczki o zginaniu blaszki liściowej decyduje nierownomierne rozmieszczenie auksyn. auksyny powodują, że spodnia część liścia rośnie szybciej i blaszka liściowa zawija się wokół owada. Jest to proces skomplikowany i dość długotrwały. u muchołowki ten proces też zachodzi, jednak sam z siebie nie jest wystarczająco szybki.

- u muchołowki następuje ruch turgorowy. Pod wpływem podrażnienia włosków czuciowych otwierają się kanały jonowe i następuje gwałtowny przepływ wody. U rosiczki nie slyszałem żeby następowały ruchy turgorowe. może we włoskach ale nie mają one wyspecjalizowanych komórek umożliwiających ruch turgorowy.

- u muchołowki dodatkowo bardzo ważny jest kształt liścia, w nim jest zmagazynowana jest energia potencjalna zamieniana w kinetyczną podzczas najszybszej fazy ruchu liścia. U rosiczki kształt liścia nie ma znaczenia.

 

 

Mam ten film, niestety nie przy sobie. Może trochę te ruchy są podobne ale to zbytnie uogolnienie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o ten z "Science"? Jeżeli tak to z tego co się orientowałem kiedyś nie ma go w całości na internecie. Jest aż z roku 1982 więc nie najświeższej daty. Natomiast za ten drugi, niemiecki, trzeba niestety zapłacić.

 

Co do filmów National Geographic i tym podobnych, to pamiętajmy że są to materiały popularnonaukowe gdzie takie uogólnienia nie są niczym dziwnym:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.