Skolilaj Napisano 25 Marca 2008 Share Napisano 25 Marca 2008 Czy wam też tak zmarniała muchołówka podczas puszczania pędu kwiatowego? Pęd ma ok 35cm. Stare pułapki powoli usychają (żółty), nowe są bardzo małe (czerwony), albo usychają zanim się rozwiną (biały). Czy to normalne? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 25 Marca 2008 Share Napisano 25 Marca 2008 To nie jest normalne, muchołap ma wyraźnie za mało światła. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 25 Marca 2008 Autor Share Napisano 25 Marca 2008 Stoi na południowym oknie i prawie cały czas na niego świeci od rana do wieczora. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 25 Marca 2008 Share Napisano 25 Marca 2008 Nie wiem jak u ciebie pogoda ale u mnie marna, a i dzień jeszcze nie za długi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moof Napisano 25 Marca 2008 Share Napisano 25 Marca 2008 Dokładnie, zdecydowanie brak tej muchołówce światła. Zwróć uwagę na nienaturalnie długie i cienkie liście. Takie pułpaki, które się nie rozwijają to także objaw nieodpowiedniego oświetlenia. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 25 Marca 2008 Autor Share Napisano 25 Marca 2008 (edytowane) Dokładnie, zdecydowanie brak tej muchołówce światła. Zwróć uwagę na nienaturalnie długie i cienkie liście. Takie pułpaki, które się nie rozwijają to także objaw nieodpowiedniego oświetlenia. Gdybym jej uciął pęd kwiatowy to by pomogło? Edit: Gdy nie było pędu rosła dobrze. Edytowane 25 Marca 2008 przez Skolilaj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 25 Marca 2008 Share Napisano 25 Marca 2008 Nic nie da ucięcie pędu, największy wysiłek już poniosła. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 27 Marca 2008 Autor Share Napisano 27 Marca 2008 Czyli doświetlać? Jak tak proszę o podanie mocy i symbolu żarówki takiej, którą można kupić w każdym sklepie elektrycznym. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 27 Marca 2008 Share Napisano 27 Marca 2008 Im większa moc tym lepiej, więc wybierz ją sobie sam, wg mnie 20W i więcej. reszta symboli się ci nie przyda, bo w sklepach zazwyczaj nie mają nic poza 2700K, a ra rzadko jest mniejsze niż 8, chociaż 9 lepsze. To pierwsza cyfra w takiej 3cyfrowej liczbie która powinna gdzieś tam być Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 27 Marca 2008 Autor Share Napisano 27 Marca 2008 (edytowane) Czyli z tego co zrozumiałem 2000K i w górę? A dużo takie ciągnie na dzień 12h prądu? Edit: Po prostu się w tym nie orientuję, od razu kupiłbym dwie i doświetlałbym wszystkie roślinki. Edytowane 27 Marca 2008 przez Skolilaj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 27 Marca 2008 Share Napisano 27 Marca 2008 Policz koszty tutaj: Kalkulator kosztów zużycia energii elektrycznej. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 27 Marca 2008 Share Napisano 27 Marca 2008 Nie nie, 20 W i w górę, xxxxK to temperatura barwowa, i raczej nie będziesz miał wyboru w zwykłym sklepie, aczkolwiek jeśli będziesz miał możliwośc to weź więcej niż 2700K (warm white). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 29 Marca 2008 Autor Share Napisano 29 Marca 2008 Prosiłbym o jakiegoś linka na allegro, bo chyba nie do końca zrozumiałem... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 29 Marca 2008 Share Napisano 29 Marca 2008 Wiesz co, pogoda się tymczasowo wyklarowała więc najlepiej wystaw na słońce i odpuść sobie sztuczne oświetlenie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 30 Marca 2008 Autor Share Napisano 30 Marca 2008 (edytowane) Wreszcie rozkwitła! Teraz tylko pytanie jak zapylić. Nie chodzi mi o sposób tylko gdzie tu jest znamię słupka? Bardzo mnie to zdziwiło - rano był sam pąk, za niecałą godzinę, gdy słońce przyświeciło kwiat był już rozwinięty. Edit: Zrobić tak jak zaznaczyłem na rysunku? Czyli z tego przenieść pyłek na tamto drugie? Edytowane 30 Marca 2008 przez Skolilaj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi