Skocz do zawartości

Co Robic Po Nieudanej Zimie


Gość beduiniec

Rekomendowane odpowiedzi

Gość beduiniec

Mam pewien problem otoz nie wiem co mam robic po niezbyt udanej dla mojej ventraty zimie. Dzbanecznik stal na parapecie i przy mocniejszych podmuchach wiatru nekalo go zimno i na dodatek mial zbyt malo swiatla. Przestal dzbankowac a tak dokladnie w ogole przestal rosnac (przed zima pial sie dosyc szybko) a dzbanki ktore mial pousychaly do polowy. Z podloza o dziwo niedawno wylonily sie dwa male dzidziusie - liscie maja teraz po ok 3-4cm. I teraz nie wiem co robic z roslina macierzysta czy sciac czy pozostawic taka zakale (moze znowu zacznie rosnac???) i czy przesadzac mlode roslinki czy tez zostawic je jeszcze w dotychczasowej doniczce. Poradzcie cos bo to moja pierwsza zima z tym egzotykiem

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, jeżeli stożek wzrostu jest nie uschnięty to ok będzie dobrze teraz musisz mu zapewnić optymalne warunki sporo rozproszonego światła duża wilgotność i na pewno zacznie na nowo rosnąć i wypuszczać nowe dzbanki. Dzbaneczniki z reguły nie lubią zmiennych warunków a reagują na nie czasami drastycznie. A co do młodych odrostów to możesz je zostawić jeszcze z roślina matczyną niech trochę podrosną, a później to już jak będziesz uważał albo rozdzielić i mieć je w różnych doniczkach albo zostawić i mieć jedną taką napakowaną doniczkę. Szkoły są różne. Ja jednak jestem za rozdzieleniem, ale to dopiero jak jeszcze podrosną.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, jeżeli stożek wzrostu jest nie uschnięty to ok będzie dobrze

 

Jak nie ma stożka wzrostu ,ale roślinka jest mniej więcej zdrowa to wypuści stożki wzrostu przy liskach :). Młode odrosty zostaw sobie przynajmniej przez jakiś czas przy roślinie matecznej wtedy szybciej wyrosną i w razie podziału rośliny lepiej się przyjmą :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój dzbanek też źle zniósł zimę i do tego aklimatyzacja :( . Tyle, że u mnie zamiast przestać rosnąć wybujał. Chciałem go przyciąć ale zastanawiam się czy to go dodatkowo nie osłabi. Czy z tego rozwiną się dzbanki? Czy lepiej poczekać aż się rozwiną jeżeli w ogóle czy od razu ciapnąć a one rozwiną się jakby już na tej sadzonce? Mam nadzieje, że zrozumiecie moją skomplikowaną składnie. :unsure:

t_dzbanekm_ccd50c1.jpg t_dzbanek2m_5308d8f.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że z zalążka na drugim zdjęciu rozwija się powoli dzbanek. Pierwszy jest na pewno zywy, więc też ma szansę przekształcić się w dzbanek.

 

Możesz go przyciąć ale wtedy dodatkowo się będzie jakiś czas aklimatyzował, jeśli ciapniesz to z tych zalążków na pewno się nic nie rozwinie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość beduiniec

Stozek wzrostu zyje i trzyma sie dobrze ;) a co mam zrobic z dzbankami - uciac czy zostawic dla uroku??? Mam takie same pedy co Morlok ale u mnie one tak wisisza od jesieni i przez zime ani drgnely. Obciac je czy beda sie rozwijaly???

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Minęło troche czasu i z zalążków rozwijają się dzbanki (nareszcie) :) Myślę, że pomogła większa wilgotność, doświetlanie i więcej słonka.

 

dscn0729uk1.th.jpg

 

dscn0732ro5.th.jpg

 

A na tym zdjęciu ukorzeniam N. hookeriane :rolleyes: Tylko coś nie zabardzo mi idzie.

dscn0735lm9.th.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.