moori Napisano 5 Maja 2008 Share Napisano 5 Maja 2008 witam Weteranów, wspomnienia wspomnieniami czytam czytam i doczytać się nie mogę. Jakimś cudem nikt jeszcze nie wymienił Rosiczki. Pozdrawionka dla Justyny i starej gwardii. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 5 Maja 2008 Autor Share Napisano 5 Maja 2008 No zapomniałeś o Adminach: Przemo i Jan Przemo był adminem bardzo bardzo krótko, a Jana wymieniłem, nie pamiętasz jak był to Yasioo a szczególnie dla tego który jest moim prywatnym online przyjacielem - MACIEJ WOLAK . Między innymi to dzięki Tobie nadal istnieje pamięć o weteranach tego forum. Dzięki stary A co dzieje się z PYSIAMI? Kiedyś byli obecni na forum chyba z 24h na dobę Zrobili karierę i poszli... A szkoda Potem "zarazenie" heimdalla i walka o powstanie forum. Gdyby nie Ty, to nie hodowałbym roślinek Kiler temu winny! A ja jutro piszę maturkę, trzymajcie za mnie kciuki Trzymam za wszystkich maturzystów Jakimś cudem nikt jeszcze nie wymienił Rosiczki. Pozdrawionka dla Justyny i starej gwardii. Pierwszy post, napisałem o Justynie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 5 Maja 2008 Share Napisano 5 Maja 2008 o rany, ktoś mnie pamięta:D w sumie byłam tu krótko, ale pamiętam, że z rzeczonym wspominającym (dawniej macwolxem, teraz heimdallem), kilerem89 i sethem całkiem ciekawie mi się dyskutowało... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n@uRiQo. Napisano 5 Maja 2008 Share Napisano 5 Maja 2008 No i co ja tutaj mam napisać Jedyne co pamiętam to ta słynna cisza jak wchodziłem na SB NIe wiem czemu ale jak napisałem coś 'mądrego' to nikt potem nie pisał ;( Tak jak Riv pisała - też potrafiłem siedzieć poł dnia i czytać tematy ale coż.. Roślinki stoją na parapecie a ja znalazłem sobie inne zainteresowania Hehe, pamiętam jak Maciek (Heimdall) zadzwonił do mnie ze mam przyjechać do Swietochlowic. Troszke mi sie busy pomylily i zajechałem prawie pod Kedziezyn Koźle ;O Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pep3k Napisano 5 Maja 2008 Share Napisano 5 Maja 2008 Ja pamiętam te stare czasy ;p Teraz niestety na forum pojawiam się rzadko, hodowla odeszła do lamusa.... Piękne czasy, teraz to nawet nie ma po co siedzieć, każdy dla każdego chamski, nic nowego na forum, żadnych ciekawych akcji ;P Przypominam sobie, że kiedyś wszyscy ze sobą konkurowali, ale była to dobra konkurencja Pzdr Pep3k Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juliusz Napisano 5 Maja 2008 Share Napisano 5 Maja 2008 Tak, to już nie to samo forum co kiedyś. Na początku, jeszcze zanim się zarejestrowałem, to bardzo mnie zaciekawiło, iż powstał portal o takiej tematyce. Pomyślałem więc, że dołączę - wybrałem nazwisko pewnej specyficznej postaci i już stałem się użytkownikiem. Najpierw to było trochę coś w rodzaju zabawy połączonej z szukaniem i dzieleniem się informacjami. Potem to się zmieniło, powstało nowe forum, pojawili się nowi ludzie i etc (jak już zostało wcześniej wspomniane przez innych). Teraz portal tak jakby trochę opustoszał (może jeszcze sezon nie nadszedł?) i zastygł w czasie. Tak więc odwiedzam już rzadziej, a najczęściej bywam na CPUK - zawierając nowe znajomości, sprzedając nadwyżki roślin itp. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kober Napisano 8 Maja 2008 Share Napisano 8 Maja 2008 (edytowane) Witam :: Ja byłem jednym z pierwszych userów który sie zarejestrował na forum. Wchodziłem na forum... nie wchodziłem, cały czas siedziałem na forum i co chwile odświeżałem aby sprawdzić czy są nowe posty. Potem było już coraz więcej ludzi. I ciężko było nadążyć za wszystkimi postami. A już jak sie nie miało możliwości przez jeden dzień wejść na forum, to na drugi była już masakra :blink: pełno nowych postów i przejrzenie ich zajmowało ponad godzinę. Potem zanim zdążyłem na jakiegoś posta odpowiedzieć to juz było pełno innych odpowiedzi więc nie było sensu pisać. Roślinek i postów było coraz więcej a czasu coraz mniej ::. I powoli też zaczynałem odnosić wrażenie że Nepenti zaczyna bardziej zależeć na.... no powiedzmy ze było za dużo klientów i już sie tak nie przykładało. Jak teraz to wygląda to nie wiem bo zaglądam tu naprawdę bardzo rzadko (z braku czasu). I jedynym "bliższym" znajomym pozostał tylko Heimdall . Moja kolekcja roślin na razie sie nie powiększa, a wręcz przeciwnie przez atak mszycy się pomniejszyła (już ją zwalczyłem). Chyba będę musiał "odświeżyć" moją kolekcje roślin . I zrobić zamówienie w yyyy.... Bohemica... (jakoś Nepenti mi bardziej pasowało) Pozdrawiam wszystkich... Edytowane 8 Maja 2008 przez Kober Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turim Napisano 10 Maja 2008 Share Napisano 10 Maja 2008 Ja nie miałem przez pół roku dostępu do neta, ponieważ przeprowadziłem się do Krakowa, stąd zaległości na forum. Roślinami w domu opiekuje się tata, przez co ich ilość trochę mi się zmniejszyła Ja pamiętam, że o zostaniu modem dowiedziałem się przez wap w komórce jak wracałem z Justyną i Grześkiem z wizyty u Nepenti. A Łukasz nic nam w sklepie nie powiedział Pamiętam też emocje przed giełdą terrarystyczną w Świętochłowicach - po raz pierwszy mieliśmy się spotkać na żywo Emocje jak kto wygląda, kto co ma na wymiane i do sprzedania Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 11 Maja 2008 Share Napisano 11 Maja 2008 Początki forum to były naprawdę dobre czasy. Kiedyś o tej porze roku posty były pisane w naprawdę sporych ilościach. Ciężko było to po paru godzinach ogarnąć. Czy to jeszcze nie sezon na owadożery? A może konkurencyjne forum podbiera userów? Chyba jednak nie. Po prostu w tym roku owadożery nie są na Topie Martwi mnie jednak zastój w środowisku ludzi obeznanych z tematem. Kiedyś nowe, wartościowe artykuły do Wiki czy faq powstawały w naprawdę sporych ilościach mnożyło sie sporo nowych pomysłów na hodowlę, a dziś.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ozii Napisano 11 Maja 2008 Share Napisano 11 Maja 2008 No ja akurat jestem jednym z najmłodszych moderatorów, ale za to jednym z najstarszych userów, ogólnie to dość dużo czasu poświęcam na przebywanie na forum. Teraz troche mojego czasu zajmują studia, i nie ma mnie już tyle co kiedyś. Stary skrypt pamiętam doskonale, był tam licznik czasu -kto ile przebywał na forum. Byłem w pierwszej trójce Z wymienionych do tej pory użytkowników pamiętam wszystkich, mógłbym nawet jeszcze paru dopisać. Prawdą jest to, że poziom wiedzy znacznie się teraz obniżył, mam nadzieję, że to tylko taki przejściowy trend, coś jak aktualna bessa na giełdzie, i że niedługo znów bedzie tak jak kiedyś. pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 11 Maja 2008 Share Napisano 11 Maja 2008 mam nadzieję, że to tylko taki przejściowy trend, coś jak aktualna bessa na giełdzie, i że niedługo znów bedzie tak jak kiedyś. pozdrawiam Ja też mam taką nadzieję i jestem dobrej myśli. Rzeczywiście liczniki ilości postów i czasu na forum z jednej strony były bez sensu, ale z drugiej były motywujące - aby udzielić odpowiedzi na proste pytania było tylu chętnych, że czasem trzeba było tematy zamykać Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MC Pigmejka Napisano 23 Maja 2008 Share Napisano 23 Maja 2008 Witam wszystkich, Oh, jak miło zobaczyć znajome twarze po tak długiej przerwie Cóż, co prawda czasu na forum nie mam, jednak wciąż owadożerna armia pilnuje okien do mojego pokoju . Kiedyś na forum bywałem często, bardzo często. Niestety teraz tylko studia, studia i studia, na forumowanie nie ma czasu. Mam nadzieję, że po studiach odświeżę hodowlę i spróbuje również jakieś trudniejsze gatunki owadożerków, na chwilę dotychczasową to zły pomysł (zwłaszca podczas sesji). Życzę wszystkim udanej hodowli, wielu sukcesów w każdej dziedzinie życia, a waszym roślinkom - sporo słońca i obfitych polowań Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi