Południowy Parapet

[ITON]

witam serdecznie

 

mam pytanie otóż mój parapet południowy niestety nie "zalewa słońce" jak pewnie w większości domach, a to dlatego że przysłania go troche wypuszczony balkon...i w związku z tym mam pytanie czy na takim parapecie rosiczki i muchołówka mają szansę na życie...?, a jeżeli nie to jaka jest alternatywa ?

 

pozdrawiam

[M9o.]

Im wiecej światła tym lepiej, ale jeśli nie ma go za duzo to nie jest tragedia ... Ważne żeby nie stały w kompletnym cieniu ... Jesli mają mało światła to poprostu słabo sie wybarwią ...

 

Alternatywą jest wystawienie ich na balkon, ale musisz sie liczyć ze zwiększoną ilością wody do podlewania i możliwym popażeniem roslin na mocnym świetle ...

 

 

 

M-M2

[edeks]

Balkon od południa? Wymarzona sprawa Ja balkon mam od wschodniej strony, od południowej mam szeroki parapet, tam układam rośliny (od zewnątrz) mam z tym mały problem, bo nie mam już tam miejsca, a na tym parapecie rosną bardzo szybko Oj, ile bym dał, żeby ten balkon był od południowej strony, cały bym zawalił małymi sadzonkami :D

[ITON]

edaks ale problem w tym że balkon jest wpuszczony do wewnątrz bloku, a co za tym idzie to okno jest "cofnięte" w porównaniu z linią całości bloku, a co za tym idzie nie ma na nim słońca - jest jasny ale bez słońca...

[edeks]

no tak... trzymaj rośliny w domu na tym parapecie, a jak jest ciepło, wyłóż na balkon. Lepiej rosną jak są na dworze, niż jak dzieli ich szyba. Wtedy jednak musisz plonować, żeby woda nie wyschła, bo spali Ci rośliny. Jak wystawiam rośliny na dwór, to leje dużo więcej wody (do połowy doniczki) torf jest bardzo mokry, a słońce nie pali roślin