Zdolność Łapania Much

[Torres]

Witam wszystkich!

 

Mam takie pytanie, mam muchołówki od niedawna, z powodu podróży pocztą polską troche zmarniały, dopiero wracają do siebie( otwarły im się pułapki zamknięte podczas podróży, wybarwiają im się pułapki). Czy to możliwe że przez to straciły ten lepik czy cos innego co wabi muchy i dopiero kiedy dojdą do siebie zaczną przyciągać muchy?

 

Bo jak narazie do pokoju wleciało wiele much, ale żadna nie zainteresowała się muchołówkami!

 

proszę o odpowiedź i z góry dziękuje.

[bzyki]

Nie straciły tej zdolności, poza tym złapanie muchy jest nieczęstym zdarzeniem. Przypuszczam że aktualnie muchom w głowie wydostanie się z domu a nie szukanie pokarmu dostępnego na obrzeżach pułapek muchołówek. Do łapania much w pokoju najbardziej, moim zdaniem nadają się rosiczki capensis, u mnie w domu to one łapią większość much i innych robaczków.

[Torres]

No ale większość użytkowników forum którzy posiadają muchołówki trzymają je na parapecie i jakoś im łapie muchy.

[edeks]

No ale większość użytkowników forum którzy posiadają muchołówki trzymają je na parapecie i jakoś im łapie muchy.

 

A może sami karmią? mi muchołówka jeszcze nigdy sama nie złapała muchy. Jaka to muchołówka? Może jest mało wybarwiona i dlatego nic do niej nie leci?

[maklerw]

Muchołówki są dosyć słabymi drapieżnikami najelepiej sprawdzają się jednak rosiczki, a chyba najlepiej jednak kapturnice.

[herbalski]

Prędzej, czy później coś się złapie. Ja trzymam swoje rośliny na parapecie, nad którym praktycznie całe lato jest otwarte okno. Owady wpadające do mieszkania chcąc nie chcąc przelatują na owadożerami i ...czasem się skuszą.

[Siedlak]

maklerw nie rozumiem dla czego uważasz że są słabymi łowcami, moje nie mają problemu z łapaniem owadów i bez względu na to czy stoją na dworze czy w domu na parapecie

to za każdym razem są w stanie złapać jakąś muchę...

dla przykładu, widzę jakąś muchę latającą koło okna przy którym stoi moja muchołówka, za jakieś 5-10 min, widzę już muchę w zamkniętej pułapce:)

wg. mnie kluczem do sukcesu jest odpowiednie ubarwienie roślinki, jeżeli roślinka takowe posiada żaden owad się nie oprze:))

Edytowane 18 Maja 2008 przez Siedlak

[cerberus]

Moje muchołówki też nie mają problemu z łapaniem owadów.

Muchy nie łapią się zbyt często ale Regular Form sieje postrach wśród pająków (przez ostatni tydzień 5 małych kątników straciło życie )

[4rafko4]

hehe nio to niezle ;]

[sacik]

ja to jeszcze nigdy nie widziałem żeby muchołówka coś sama złapała według mnie najlepszymi łowcami są albo kapturnice albo rosiczki wczoraj kupiłem sobie binate na której jest pełno muszek much i innego robactwa dlatego sąde że teraz ona będzie pogromcą robali w moiim domu

[arhie]

ja tez nie widzialem zeby mucholowki moje zlapaly cos same za to mialem frajde z dokarmianiem ich tłustymi muchami

[Gawien]

Moje łapały kilka razy jakieś małe robaki , ogolnie najbardziej sie zdziwiłem jak wnosząc muchołówki do domu ( jeszcze nie zostawiam na dworzu na noc) Zauważyłem że jedna z nich złapała pasikonika

Pozdrawiam!