Czy Ona Usycha?! Dlaczego?

[whitefrog]

Podlewana regularnie. W spodku jest troszkę wody, ale staram się uzupełniać dopiero gdy całość wyschnie.

Roślinka pięknie się zregenerowała po moim jej zaniedbaniu, więc zaczęła nawet produkować pułapki.

Stoi na wschodnim parapecie.

 

Zauważyłem, że na liściach zaczęły pojawiać się brązowe plamy.

Nie wszczynałem alarmu, gdy to się działo na liściach bez pułapek, ale to się zaczęło pojawiać na stosunkowo młodych liściach z pułapkami.

 

zdjęcia robione dziś o godz. 10.30:

 

fotki z 24-06-2008 około godz. 19.00:

 

 

Mam powód do niepokoju?

Czy coś robię źle?

[szamanka]

Roślinka wygląda ładnie, to są jedne ze starszych lisci z tego co widzę, czyli mają prawo usychać, wg mnie roślince nic nie grozi.

[janoz5]

też takie coś mam i to obojętnie, na starych i nowych liściach, zwiększyłem troche wilgotność oi mniej usychają, od dzisiaj muchołówka będzie mieć normalnie, bez zwiększonej wilgotności, zobaczymy co będzie

[fawin]

na zdjęciach widać chyba kamień na torfie, a to bardzo źle , czy podlewasz wodą destylowaną? jeśli tak, to może kamień wytrącił się z nieplastikowej doniczki... najlepiej chyba bylo bu przesadzić co plastiku i nowego podłoża i podlewać destylką.

 

P.S a może to poparzenia?

Edytowane 1 Lipca 2008 przez fawin

[szamanka]

Jaki kamień, wykwity soli jak już

 

Wątpie by to było od doniczki, złą wodą kolega podlewa. A co do poparzeń to poparzony byłby cały liść i nierówno, a nie tak symetrycznie po brzegach

[whitefrog]

Nie, nie!

Podlewam tylko destylką.

Te białe kamyczki to perlit, który dodałem do ziemi.

 

A co do usychania, to, chyba, Szamanka ma rację.

Poczekam cierpliwie i będę obserwował.

[4rafko4]

Szamanka ma racje to normalka ze stare usychaja Spoko roslinka ;]

Jak ja kupilem w liroyu pewnie to bylt regulary wygladaly okrapnie teraz staram sie je przywrucic do normalnego stanu ;]

[szamanka]

Perlit swoją drogą, ale wykwity soli tez masz

[whitefrog]

Przyjrzałem się fotce, potem pogmerałem w doniczce i okazało się, że są! Faktycznie są! Przy ściankach doniczki najbardziej widoczne.

Troszkę zniekształcone krawędzie doniczki, a przy nich coś co wygląda jak, właśnie, wykwit solny.

Skąd to? Od doniczki?! Sama doniczka wypuszcza ze ścianek sól? Nie wiedziałem, że to możliwe.

 

Zebrałem wierzchnią warstwę ziemi i co mogłem to pousuwałem. Nie chcę teraz przesadzać roślinki.

(czyż ona nie jest piękna? )

 

Chyba nic wielkiego jej się nie stanie?

[1w0na]

nie od doniczki tylko od podlewania zwykłą kranówą.

Edytowane 2 Lipca 2008 przez 1w0na

[whitefrog]

nie od doniczki tylko od podlewania zwykłą kranówą.

 

Nie podlewam kranówą.

Tylko i wyłącznie woda destylowana.

[1w0na]

Od doniczki ceramicznej wątpie żeby wywowała wykwit soli.

Chodź może uwalniać do torfu substancje mogące zaszkodzić muchołówce.

 

A skąd bierzesz wode d.?

[szamanka]

Najprawdopodobniej po prostu torf był kiepskiej jakości, przy podlewaniu przez podsiąkanie minerały rozproszone w torfie są wymywanie ku górze i krystalizują się na powierzchni.

[maklerw]

Oj ja stawiam jednak na wode watpie zeby to byla wina torfu a woda destylowna moze miec tak nazwe jak wody mineralne czyli naklejka mowi jedno a w srodku kranówka

[whitefrog]

A skąd bierzesz wode d.?

Oj ja stawiam jednak na wode smile.gif watpie zeby to byla wina torfu a woda destylowna moze miec tak nazwe jak wody mineralne czyli naklejka mowi jedno a w srodku kranówka biggrinll.gif

 

Z dostępem do wody destylowanej nie mam problemu. W firmie w której pracuję jest laboratorium, w którym często jest potrzebna woda destylowana, dlatego też kupili destylarkę, z której często korzystam, więc od razu dementuję niepowazne pomysły: mam wodę destylowaną!

Stawiam na kiepski torf.

 

Po raz kolejny szamanka ma rację.

(chyba się zakocham )