Purpurea Hybride

[killer_88]

Witam

Wczoraj dostałem nową kapturnie: hybryde purpurowej. Roślina została wysłana bez doniczki, na korzeniach była mała ilość torfu, a były one owinięte w wilgotną chusteczkę. Korzeń było lekko przesuszony. Długość korzenia wynosi 3-3,5cm.

Torf który do niej dostałem słabo chłonął wodę ale po kilku godzinach było już lepiej.

Problem w tym, że roślina ma pułapki takie jak w przypadku zbyt małej ilości wody tzn. "miękkie". Z godziny na godzinę pułapki coraz bardziej "opadają".

Co mogę zrobić aby roślina wróciła do siebie ?

Załączam foto rośliny z wczoraj.

[szamanka]

Wg mnie wygląda nieźle, możesz jej tylko nie stawiac na pełnym słońcu teraz, bedzie wolniej traciła wodę.

[killer_88]

dodaje aktualne zdjęcia

[Border]

Też kupiłem hybrydę purpurey jakiś czas temu. U mnie było to samo, miękkie liście. Potem zaczęły troszkę schnąć końce. Już miną miesiąc odkąd ją posadziłem.

Dopiero teraz zaczęła puszczać nowe listki. Proponuję lać wodę do połowy doniczki i po paru dniach na słońce tak jak inne kaptury. Potem tylko czekać

[killer_88]

dzięki za pomoc

Nalałem wody do podstawki jest jej około 1/4 doniczki (tyle sięga podstawka). Roślina stoi na zachodnim parapecie słońce jest tu od 14:30 do zachodu mam nadzieje że bezpośrednie słońce jej nie zaszkodzi.

[Border]

Jeśli wcześniej takie miała (słonko) to nic się nie powinno stać

[killer_88]

Myślę że nie miała (najprawdopodobniej przyjechała z holenderskiej plantacji).