Grzesiek93 Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Witam mam pytanie co się dzieje z moją D alicją ?? Jakoś dziwnie zaczeły jej brazowieć liście, odrazu mówie że podlewam kranówką, słysząłem że osiada nalot na storzku, ale żeby pułapki od tego chorowały?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 A nie zmniejszyła się jakoś drastycznie wilgotność powietrza ostatnio? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M9o. Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Może to popazenie słoneczne ... Wystawiałeś ją na bezpośrednie słońce ?? ... Roślinka nie ma kropelek cieczy i z tego mozna wywnioskować, że przebywała na ostrym słońcu ?? No, ale mogę się oczywiście mylić ... M-M2 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karoca26 Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Tak jak powiedziala osoba powyzej moze to od slona, lub od torfu, albo moze byc to tez od wody... Niech wypowie sie paulo on bedzie wiedzial najlepiej lub szamanka. Ale ja sadze ze to chyba od wody. Ale nie jeste na 100% pewnien. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Grzesiek, odpowiedz sobie czym podlewasz swoją rosiczkę. Kranówką? To są cudownie wyhodowane minerały. Bez problemu można je ściągnać pensetą, odchodzą jak taka łuska. Można je odmoczyć i oczyścić pędzelkiem. Polecam zmienić podłoże i wodę. Oraz jakoś mechanicznie to usunąć, albo zaczekasz na nowe liście. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek93 Napisano 30 Lipca 2008 Autor Share Napisano 30 Lipca 2008 Dziękuje za porady teraz już wiem co dolega roślinie zmienie jej podoże i zaczne podlewać przegotowaną albo destylką. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karoca26 Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 Lepiej juz deszczowka niz przegotowana. Jak byly deszcze nalapalem deszczowki i teraz podlewam nia i rosliny zyja bardzo dobrze. Tylko osttanio malo deszczy to malo wody wiec mieszam ja z destylka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M9o. Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 Nie polecam deszczówki z okolic Śląska ... M-M2 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek93 Napisano 30 Lipca 2008 Autor Share Napisano 30 Lipca 2008 Ja jestem z okolic krakowa, ale wiem że w deszczuwce może być więcej syfu niż w kranówie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karoca26 Napisano 31 Lipca 2008 Share Napisano 31 Lipca 2008 Ja mieszkam w Opocznie (takiej dziurze w woj. łódzkim) i u nas w deszczowce raczej syfu nie ma. Podlewam ciagle deszczowka zmieszana z destylka i rosliny zyja. No a tak jak wy w duzych miastach mieszkacie do deszczowka moze byc do bani ;/ No to jak nie mozesz deszczowka to wez przegotowana odstana. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek93 Napisano 31 Lipca 2008 Autor Share Napisano 31 Lipca 2008 Prosze o zamknięcie tematu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi