Dominik Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 Jak w temacie. Chodzi mi o różne absurdalne opinie na temat roślin owadożernych, jakie usłyszeliście od ludzi, którzy nie mieli z nimi styczności. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LOLEK888 Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 że takich niema i ze smierdzą Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gula1708 Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 ja usłyszałam od kolegi który nie wiedział ze hoduję owadożery, ze kiedyś jego kolega mial roslinke do ktorej wlozyl palec a ta zatrzasnela zęby na nim (kolega twierdzil ze to byla rosiczka ale pewnie chodzilo o mucholowke), kumpel zarzekal sie ze coś sie zaczelo dziac z tym palcem. Innymi slowy probowal mi wkręcic ze sie rozpuscił Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Laczu Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 że trzeba je karmić szynką i jak sie ich dotknie to mogą poparzyc (w przypadku rosiczek ;]) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gladki111 Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 mi też kolega opowiadał że na pustyni rosną takie kwiatki podobne do róży tylko że jak coś jest w ich zasięgu to atakują ;] W bajkach takie często były. Odpowiedz Buahaah Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 Heh, pamiętam jak Z.Podbielkowski(tak ten sam), napisał kiedyś w swojej książce, że dzbanki pełnią funkcje cystern na wode(czy jakoś tak, dawno to czytałem nie pamiętam):Dbiorąc pod uwage fakt, że ten sam autor za parenaście lat napisał książke "Rosliny mięsożerne, zwane też Owadożernymi". Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 Słyszałem o dokarmianiu dzbanecznika mlekiem... bo ma dużo białka (źródło azotu), no ale nie lepiej wypić samemu? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albinkolano Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 Słyszałem o dokarmianiu dzbanecznika mlekiem... bo ma dużo białka (źródło azotu), no ale nie lepiej wypić samemu? Z tego co wiem to to działa i to dosyc skutecznie Sam mam zamiar niedługo to wytestować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 i ze smierdzą No, to akurat jest prawda, zwłaszcza kapturnice gdy załapią zbyt duże owady. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Zapach kwiatów niektórych kapturnic też nie należy do przyjemnych. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1w0na Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Ludzie mówią że pewnego dnia mnie pożrą te kwiatki huh Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brayan Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Znajomy, który chciał ode mnie rosiczkę, na drugi dzień mi powiedział, że już nie chce, bo one śmierdzą padliną. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Co o smrodu, to sie zgadzam, jak przekarmilem mojego dzbanka, nie dalo sie wytrzymac, w koncu zostal wywalony:D Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fawin Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Może to rzecz nie tyle absurdalna, co świadcząca o "wszechwiedzy i nieomylności" mediów Niedawno w pewnej popularnej gazecie zainteresował mnie artykuł o roślinach owadożernych, jak to mam w zwyczaju najpierw przeczytałem opis pod zdjęciem naprawdę ładnej muchołówki, pisało, że na wystawie największe zainteresowanie przyciągały rosiczki, takie jak ta na zdjęciu Później czytając już artykuł pisało coś o "muchołapkach", którym był poświęcony cały akapit Było tam jeszcze kilka równie "mądrych" pojęć ;] Chciałem przeskanować ten artykuł i go zamieścić na forum, ale niestety nie zdążyłem, bo gazeta wylądowała w śmietniku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badom Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Wchodze do kwiaciarni: -Dzień dobry, są jakieś rośliny owadożerne? -Nie, ale tam moge wam przywieźć rosiczki. -A muchołowki? -Nie istnieje coś takiego, te wszystkie owadożerne to rosiczki się nazywają. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi