Skocz do zawartości

Najbardziej Absurdalne Rzeczy Jakie Słyszeliście O Roślinach Owadożernych


Dominik

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 38
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

heheh dobre swieza krwia kurczaka hehee

 

raz wchodze do kwiaciarni i pytam sie czy sa moze mucholowki

sprzedawczyni odpowiada ze nie niema ale sa rosiczki

oczywiscie byla to mucholowka i powiedzialem jej ze to wlasnie mucholowka a ona na to

Kurde oszukali mnie w churtowni i sie kilka razy pytala jak sie ona nazywa hehe

Edytowane przez 4rafko4
piszemy hurtownia, nie churtownia ;) pozdro
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sąsiadka myślała że muchołówki też rosną w Polsce no i jak sporo osób zapewne zauważło dużo osób mówi na muchołówki rosziczki ^_^

Edytowane przez sacik
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega z roślin owadożernych znał tylko muchołówkę i myślał, że rosiczka to jej inna nazwa. Musiałem go uświadomić. Moja mama boi się kropelek rosiczki i płynu z dzbanecznika. Myśli, że te substancje mogą uszkodzić skórę. No i mi też zakazuje dotykać. Niektórzy myślą, że kapturnica też się zamyka tak jak muchołówka. Muszę im tłumaczyć, że to tylko daszek, który chroni przed rozcienczeniem płynu przez deszcz i oczywiście się nie rusza.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry temat, ludzie udaja ze cos wiedza, kiedys jakas kobieta w kwiaciarni sie ze mna klocila, ze mucholowki podlewamy woda z kranu, w dodatku mozemy do niej dolac jakiegos nawozu. Tzw. zgrywanie cwaniaka ;-)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podczas wystawiania roślin podczas dni SGGW:

- a co to jest?

-rośliny owadożerne

- co? rośliny wodożerne????wodę jedzą?

 

 

jedna pani powiedziala że myślala ze płyn w dzbankach dzbanecznika jest slodki i w ten sposob przyciaga owady. nawet sprobowala ale slodki nie byl.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

to ja raz wchodzę do kwiaciarni:

-są muchołówki ?

-nie ale są dzbaneczniki a to to jest to samo??

 

w tym samym sklepie [tylko później]:

-po ile są kapturnice[były w samym wejściu]?

-?!

no i trza było tłumaczyć

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja wam cos powiem. Wchodze do kwiaciarni i pytam:

-sa rosliny owadozerne?

-nie, nie bedzie juz ich w tym sezonie dopiero na wiosne bo much juz nie ma

W tej samej kwiaciarnu inna sytuacja: chcialem kupic mucholowke i sie zastanawialem ktora wybrac (byly dwie), a pani ze sklepu mowi: no bierz ta, ladne zabki ma

 

Albo druga sytuacja w ogrodniczym: JEst mucholowka i bados mowi ze cos bardzo zmarnowana (bylem z badosem wtedy i mucholowka wchodzila w stan spoczynku)

A koles odpowiada:

No za duzo much sie najadla i dla tego..

 

Polac sie ze smiechu mozna :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wchodzę do centrum ogrodniczego i pytam:

- czy są dzbaneczniki ?

-tak są zaraz przyniosę - usłyszałem w odpowiedzi,

po około 15 minutach facet przynosi mi dzban gliniany i mówi:

- niestety tylko ten jeden został !!!

po tym jak razem z Żoną wybuchnęliśmy śmiechem uświadomiliśmy Pana i jego 6 współpracowników co to są dzbaneczniki.

Nie wiem czy to bardziej śmieszne czy żenujące ale takie przypadki się zdarzają :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.