Roridula

[sacik]

a czemu heliamfory one nie trawią owadów czy jak ?? a tak apropo to własnie na czplants ją znalazłem i dlatego założyłem ten temacik a co to jest to palladium ??

[szamanka]

A nie palaudarium? Bo jeśli o nie ci chodzi to takie terrarium dla roślin.

Palladium to jakiś miękki srebrno biały metal.

 

Heliamfory korzystają z pomocy bakterii i innych drobnoustrojów które zyją w ich kielichach, same nie trawią.

[Mariusz Lesiuk]

a co to jest to palladium ??

Posąg bogini Pallas

Edytowane 26 Sierpnia 2008 przez Mariusz Lesiuk

[sacik]

aha no ja wiem co to paludarium ale maklerw namisał palladium i sie zastanawiałęm co to może byc

[jusz]

Palladium to jakiś miękki srebrno biały metal.

 

Palladium, to łacińska nazwa palladu, tak jak napisała Szamanka.

Jest to jeden z ośmiu metali szlachetnych, ponad połowę tańszy od złota (link: http://www.andrzejbaranowski.pl/uncja.html )

[Capoeirista4]

Mam pytanie, bo może nie jestem dinformowany- Szamanko dlaczego napisałaś, że s. purpurea tez nie powinna być zaliczana do owadożerności?

[naven]

Może dlatego, że nie wydziela soków, tak jak to robia inne kapturnice. Dopiero po wpadnięciu, owad jest trawiony

[Gość BartoszW]

U mnie jak jest owad w środku, wtedy coś się pojawia, ale co to jest to nie wiem

Edytowane 27 Sierpnia 2008 przez BartoszW

[Marrom]

S. purpurea nie wytwarza enzymów trawiennych tak jak inne kapturnice ale jest w stanie wchłonąć rozłożony pokarm. Jego rozkładaniem podobnie jak u heliamfor zajmują się bakterie symbiotyczne znajdujące się w cieczy kielichów tej kapturnicy.

 

Ścisła definicja roślin owadożernych mówi o tym, że roślina owadożerna to roślina zdolna do łapania, samodzielnego trawienia (sama wytwarza odpowiednie enzymy) i wchłaniania uzyskanych w ten sposób związków pokarmowych. W tej definicji nie mieści się część naszych owadożerów m. inn heliamfora, bromelie czy S. purpurea.

 

Nowa definicja rozszerzona mówi o tym, że roślina owadożerna to roślina zdolna do łowienia, trawienia zdobyczy samodzielnie lub z pomocą organizmów symbiotycznych. Najważniejszą rzeczą w tej definicji jest fizjologiczne przystosowanie do wchłonięcia strawionego pokarmu (obecność odpowiednich komórek).

 

 

Wracając do S. purpurea. Myślę że jesienią pojawi się artykuł na temat bakterii symbiotycznych rezydujących w kielich S. purpurea - będzie to streszczenie powstającej właśnie pracy magisterskiej jednego z forumowiczów.

[Poll]

Ja tak tylko wtopie mój post odnoście sprzedawanych roridul przez nepenti. Owszem, były ale bez robaków, i koszt takiej 15cm wynosił 100zł. Oczywiście z tego co pamiętam, to Łukasz mi pisał że odbiór osobisty, chyba że ktoś wolał zaryzykować.

[sacik]

a te robaki można skądś wytrzasnąc (kupic dostac gdzies) ??

[Marrom]

Jedyna szansa to kupić wraz z rośliną. Lub "zapożyczyć" trochę sztuk od innego hodowcy.

Edytowane 27 Sierpnia 2008 przez marrom

[ikab78]

Ciekawa strona ,co prawda w języku niemieckim.Ale można przyjrzeć sie roślinie na zdjeciach oraz na dwóch filmikach tam zamieszczonych.

 

http://www.drosophyllum.com/deutsch/roridula.htm

[karoca26]

Mam pytanie co do tych robaczkow. Czy one nie rozejda sie wszedzie po terra czy w czym ja sie tam hoduje? Czy caly czas siedza na tej roslinie i z niej nie schodza?

[Marrom]

Nie powinny ale można się zabezpieczyć robiąc pojemnik "z fosą". Zresztą nie ma się co o to martwic bo roriduli z robakami nie ma szans żeby zdobyć.