szamanka Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Na razie tylko link do paru zdjęć, warto sprawdzić czy ktoś z forumowiczów będzie miał jakieś sugestie http://picasaweb.google.com/Valakirika/OgrodoweTorfowisko Planowana głębokość torfowiska to ok 30 cm, bedzie przedzielone prawdopodobnie na 2 części, kwaśną i zasadową, w części zasadowej planowane jest małe wniesienie na którym będą rosły tłustosze i kruszczyk błotny, w częsci kwaśnej rotundifolia, intermedia, anglica, filiformis, o ile uda się zdobyć obovata i linearis Jak mi się fajnie gdzieś wkomponują to posadzę tam też kilka kapturnic. Na pewno z nieowadożernych roślin znajdzie się tam żurawina wielkoowocowa, borówka brusznica i jakieś turzyce, a także sphagnum W obrębie torfowiska znajdzie się na pewno bajorko służące do kontrolowania poziomu wody, prawdopodobnie będzie też rów rozprowadzający wodę w części kwaśnej, w częsci zasadowej chyba tylko drugie bajorko Ah, oczywiście dół pod torfowisko zostanie wyścielony grubą folią do budowy oczek wodnych. Z zewnatrz planuje obsadzić torfowisko lawendą, jej zapach odstrasza mszyce, taki rodzaj ochrony biologicznej zaś z tyłu chciałabym posadzic hyzop lekarski lub orlika pospolitego, jako antyślimakową zaporę. Co prawda wg mojej wizji hyop bardziej by się komponował z całoscią torfowiska, ale ze względu na wymagania srodowiskowe chyba jednak zostanie posadzony tam orlik. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Pewnie zapomniałaś napisać o tym że będą jeszcze butle plastikow na dnie do gromadzenia wody ?? A jak nie wiedziałaś o tym to już wiesz . Podoba mi się pomysł z zakopaniem tego "trupa" ze zdjęć jako nawóz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 1 Września 2008 Autor Share Napisano 1 Września 2008 Nie zapomniałam, tylko nie mam w planach zakopywać butli, twierdzisz że służą gromadzeniu wody? Do tej pory sądziłam ze jedynym ich celem jest zmniejszenie potrzebnej ilosci torfu i ewentualnie przewietrzanie torfu. Trup ma być ozdobą i lezec na samej górze Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Ja także nie rozumiem celu zakopywania butelek dla gromadzenia wody... Przecież sam torf jest genialnym magazynem wody. Wystarczy wycisnąć zmoczony torf, żeby się o tym przekonać. U mnie potrafi torf odejść od doniczek, w mojej kompozycji, a jeszcze kilka dobrych dni jest wilgotny. Kiedyś się pewnie wkurzę i na dachu zmontuję torfowisko, na całej powierzchni. Tylko ja to potem podlewać. ;-) (Całkowity brak wolnego miejsca na ziemi, normalnie załamka.) Działaj Szamanka, działaj! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtek0018 Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 a zimowanie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 a zimowanie? A co w ogrodzie nie będzie zimy? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość BartoszW Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Chyba bardziej chodzi mu o to czy rośliny przeżyją ;] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Jestem pewien, że Szamanka nie należy do osób, które wsadziłyby tam D. capensis, albo dzbaneczniki. Myślę, że posadzi gatunki, które są znane jako mrozoodporne, a które wypisała A kwestia zimowania roślin mrozoodpornych jest bardziej niż oczywista. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yanek Napisano 2 Września 2008 Share Napisano 2 Września 2008 A kwestia zimowania roślin mrozoodpornych jest bardziej niż oczywista. No nie do końca się z tym zgodzę. Ja mam dość przykre doświadczenia z ostatnią zimą, którą zaliczyć można było do łagodnych i praktycznie ze wszystkich zimnolubnych ostał mi się jedynie filiformis i dwie kapturnice. Nie zabezpieczałem ich jakoś specjalnie, ale stały na balkonie w miejscu dość osłoniętym od wiatru. Myślę, że to jest kwestia przyzwyczajenia konkretnych roślin do bycia w zimowych warunkach. Chodzi mi oczywiście o rośliny w klimatu zbliżonego. Choć słyszałem, że np. capensisy potrafią czasami przetrwać naszą zimę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 2 Września 2008 Share Napisano 2 Września 2008 Zimowanie w doniczkach na balkonie zawsze wypadnie gorzej niż w torfowisku, torf w doniczce przemarźnie szybciej niż w torfowisku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 2 Września 2008 Share Napisano 2 Września 2008 Też jestem w trakcie budowy torfowiska na działce. Planuję na dno wysypać trochę drobnych kamieni, grysu lub gruboziarnistego żwiru dla lepszego rozprowadzenia wody po całości. Do kontroli poziomu wody chcę użyć rury drenażowej, której się używa przy sadzeniu drzewek (takiej z otworkami w ściance). Wlot rury chcę zamaskować wrzosami. Jako zadaszenie dla rosiczek posłuży rosnący w pobliżu świerk (gałęzie ma poobcinane na 1,5m od ziemi tak żeby można było obok wjechać samochodem, przy okazji dzięki temu nie będzie ograniczał światła padającego na rośliny). Poza tym planuję jeszcze ustawić gdzieś w niewidocznym miejscu beczkę do zbierania deszczówki, bo woda z węża jest bardzo twarda u mnie. Jeśli budujesz torfowisko koło trawnika to proponuję przy podwijaniu folii na krawędzi podsypać takie niskie wały (około 10cm), przełożyć na nich folię i wkopać ją z drugiej strony. Zapobiegnie to dostawaniu się wody z trawnika do torfu - szczególnie ważne jeśli czasami nawozisz trawnik. Czarną folię będzie łatwiej zamaskować. Ja maskuję kamieniami i karmnikiem ościstym rosnącym od strony trawy. Między karmikiem a trawą wkopuję przegrodę z plastiku, żeby trawa nie wrastała w karmik. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 2 Września 2008 Autor Share Napisano 2 Września 2008 Nie nawożę, ja nie mam nawet trawy w ogrodzie tylko same chwasty Cudowne łany koniczyny i tym podobne, już z tym nie walczymy nawet, bo sąsiedzi mają cudowną plantacje mleczy za płotem O podwyższeniu folii ponad poziom trawnika pomyslałam, ale 10cm wydaje mi się grubą przesadą, u mnie to będzie nie więcej niż 3-4cm. U mnie maskowanie będzie w końcu chyba z lawendy, folii jeszcze nie mam, przejade się do sklepu po egzaminie, czyli najwcześniej w czwartek. Nie ma ktoś jakiegos rozeznania gdzie można zakupić takową folię do wysciełania oczek wodnych nie najgorszego gatunku, żeby nie była jakaś superdroga? Wg mnie sypanie czegokolwiek na dół nie ma sensu, i tak ci we wszystkie szpary powłazi torf, u mnie lepszemu rozprowadzaniu wody ma służyć rów i bajorko. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 2 Września 2008 Share Napisano 2 Września 2008 Lepiej podsyp nieco więcej niż 4cm, to się z czasem ubije i obniży samo. Co do folii to unikaj takiej która leży w sklepach na wolnej przestrzeni w słońcu. Taka robi się krucha i może łatwo pęknąć przy formowaniu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 3 Września 2008 Autor Share Napisano 3 Września 2008 Dzięki za radę, jakiej wielkości ma byc twoje torfowisko? Nie wiesz ile orientacyjnie może kosztować taka folia? Ja tam mam wodę z kolumienki własnej roboty, będę tylko chyba musiała dokupic żywic żeby zwiększyć jej przepustowość, ścieków z rynny nie zamierzam zbierać, a takiej prosto z nieba nie za dużo nakapie do beczki. Co do osiadania, akurat cały mój ogród to piękna glina, więc nie ma co osiadać, myślę, ze jak jeszcze uklepię to na początku to będzie się trzymało i się nie obniży 30 cm głębokości to wg was za mało, za dużo czy w sam raz? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Border Napisano 3 Września 2008 Share Napisano 3 Września 2008 Jak dla mnie w sam raz te 30cm Na dno ale jeszcze przed położeniem folii można położyć starą wykładzinę, żeby korzenie pobliskich drzew albo krzewów nie podziurawiły folii. Tak się przynajmniej robi przy oczkach wodnych. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi