Ogrodowe Torfowisko

[szamanka]

No to jest całkiem niegłupie, zwłaszcza ze zagęszczenie krzaków u mnie w ogrodzie jest ogromne, a oczka wodnego nigdy nie robiłam więc sama bym na to nie wpadła

[Hubu]

30cm mogłoby być ale lepiej daj tam trochę butelek albo doniczek. Mimo wszystko butelka lepiej magazynuje wodę od torfu. Poza tym torf z czasem traci właściwości magazynowania wody. W moim oczku wodnym (3 x 1,2 x 1) w upalny dzień poziom obniża się nawet o 15 cm (na oko). Podobnie osuszy się małe torfowisko ogrodowe. Ja planuję coś około 40-50 cm głębokości, 3-4m x 1-1,5m.

Folia to około 20zł za m². Ale to kupuje się jak wykładzinę (ilość metrów z rolki o określonej szerokości). Jutro postaram się skoczyć do sklepu i zobaczyć ile to dokładnie wychodzi. Torf będzie droższy - widziałem worki 80l po 12 zł.

Stary dywan albo geowłóknina to faktycznie dobry pomysł chociaż korzeniom pewnie będzie trudniej przebić się przez folię obciążoną torfem.

[ozii]

Pomysl z geowloknina jest napewno lepszy niz z dywanem, dywan raz ze narobi tylko syfu pod ziemia, dwa ze nie ma sie pewnosci czy jakiejs chemii nie ma w nim, ktora mogla by w przyszlosci zaszkodzic, a trzy to wg. mnie jest to zwyczajne smiecenie. Geowloknina jest tania wiec taki koszt napewno Cie zbytnio nie obciazy. Ja bym wykopal 40-45cm wiadomo ze wody troche odparuje ale jak juz wyrosnie mech i tak dalej, to dzienny stopien odparowania nie powinien byc az tak duzy jak w stawikach. Co do utrzymywania poziomu wody to ja bym wzial jakas rure PVC wywiercil troche otworow, i wkopal ja w rogu, oczywiscie dajac na gore zwezke ;-) Wtedy sprawdzenie poziomu wody byloby banalnie latwe, a dolanie wody jeszcze latwiejsze (dzialalo by to jak taki podziemny zbiornik wodny, retencyjny). Oczywiscie jakby taka rura byla na srodku to rozprowadzalaby wode bardziej rownomiernie ale to juz kwestia jej ewentualnego zamaskowania.

[szamanka]

8 września

 

Dodałam parę zdjęc, dziura jest już gotowa, miejsce na lawendę także, prawdopodobnie wypadnie zapora antyslimakowa - nie mam pojecia jak to rozwiązać, skracać torfowiska nie chcę, orlik lubi suchą, zasadową glebę, a z tyłu rosną rododendrony w kwaśnym torfie

 

3 ostatnie zdjęcia są nowe

http://picasaweb.google.com/Valakirika/OgrodoweTorfowisko#

pracę są nieco bardziej zaawansowane, min wymiotłam tą luźną ziemię i wykopałam rów na lawendę. Zbiornik ma ciut mniej niż zapowiadane 30 cm chyba, ale wg mnie jest wystarczająco głęboki.

 

Linia podziału między kwaśną i zasadową częścią torfowiska przebiegnie najprawdopodobniej po łuku, tak ze obejmie fragment przy tuji (tui? ta choinka z lewej). Przedzielać to będzie wał z ziemi owleczony folią, obie części będą podlewane osobo, wydaje mi się to o tyle korzystne, że rośliny części zasadowej wolą mniej wody, a uchroni mnie to przed sypaniem nie wiadomo jak wysokich pagórków (pagórek i tak bedzie, ale niższy )

 

Dopisane 17 września

 

Wał jest, co prawda nie z ziemi tylko z kawałka metalowej kratki, grunt ze nie rozwali się i nie uszkodzi folii

 

Dół został najpierw wymoszczony agrowłókniną, na kratce jest nawet podwójna warstwa bo mi zostało , a potem na to wszystko poszła folia, zwykła, czarna, budowlana, płachta 6x4 złożona na pół, dlatego jest jej lekki nadmiar, ale to chyba nawet lepiej, ułoży się jak jej będzie wygodniej

 

Lawenda już posadzona, jako ze mama mędziła nad głową że powinna się jeszcze ukorzenić przed zimą i takietam, wygodniej byłoby posadzić ją na końcu, bo utrudnia nieco dostęp do torfowiska, ale jakoś przeżyję, ta woda co tam stoi to moje testy czy folia aby a pewno jest szczelna, stoi tam od rana i jeszcze jest, czyli chyba szczelna Jak nie ucieknie do rana to sypię torf.

 

Do galerii dodane 4 nowe zdjęcia, tradycyjnie 4 ostatnie

[Tomash]

hej . Coś mi nie chodzi ta twoja galeria w pics webie

[Hubu]

Wyłącz na chwilę blokowanie reklam na stronach. Poszukaj w ustawieniach firewalla/antywirusa albo we wtyczkach przeglądarki.

[szamanka]

Odgrzewam, chwilowo bez najnowszych zdjęc bo karta do aparatu się popsuła :/

 

A odgrzewam po to by ostrzec wszystkich którzy wykonuja podobne projekty by kupując torf pomnożyli pojemność torfowiska conajmniej x2. W moje wsypałam już 7szt 80l worów i jeszcze po ubiciu tego wyraźnie widać że wejdą conajmniej 3 takie wory, a jest to tylko jedna komora, w drugą wejdzie pewnie z 5-6 worków jeszcze, a pojemność torfowiska (nieco zawyżona zresztą) ostała obliczona na 526l

 

Natomiast jak tak teraz patrzę ile weszło i ile miejsca jeszcze zostało do wypełnienia to wejdzie z 1200l.

[ozii]

W sumie to jakby nie patrzyl to torf nie jest najbardziej stabilnym gruntem i zawsze przed budowa jest ubijany, czesto tez wbija sie pale i takie tam. Tu by sie przydali ludzie z budownictwa, oni tam maja te mechaniki gruntow to by ogarneli ile litrow potrzeba ;]