Kryształki "soli" Na Torfie

[Piotrk1992]

Ostatnio zauważyłem, że na torfie mojej muchołówki pojawiły się jak gdyby kryształki soli ;/ czy to nie zaszkodzi mojej roślince i jeśli tak to jak się tego pozbyć, i jeszcze jedno moją muchołówkę zakupiłem niedawno i jest dosyć mała więc chciałem ją trochę "podtuczyć" łapiąc dla niej muchy i karmiąc ją nimi lecz po kilku dniach od czasu gdy włożyłem muchę do pułapki i zamkneła się ona w miejscu gdzie jest mucha pułapka zaczeła czarnieć ;/ postaram się niedługo umieścić zdjęcia

[Cephalotus]

Możesz ręcznie usunąć te kryształki, albo wymienić podłoże. Jednak to, że się pojawiły jest spowodowane przez wodę, jaką podlewasz rośliny. Nie stosujesz wody destylowanej, prawda?

 

Szczególnie teraz już nie proponowałbym Ci dokarmiać muchołówki. Zdjęcia są zbędne, Twój problem to problem 70% innych hodowców. Te rośliny wymagają do pełni normalnego wzrostu 4 owady rocznie, więc sobie to przelicz. Jak dokarmiać, to najlepiej wiosną i latem, oraz ciągle bez przesady. Jedna pułapka nowa, jedną dokarmić, a nie wszystkie zapchane. Tu chodzi o estetykę tej rośliny. Ona ma mieć masę cudownych, dorodnych, pięknie wybarwionych pułapek, a nie wszystkie zamknięte i gnijące od owadów.

[elinwar]

To narazie nie najlepszy okres na dokarmianie. Muchołowka sama sobie poradzi bez much. Czerniejące pułapki moga być skutkiem:

1. Część muchy wystaje na zewnątrz pułapki i reszta muchy w środku pleśnieje.

2. Za duża mucha jak na pułapkę.

3. Powoli roślinka kieruje się w stan zimowania.

 

Pamiętaj że muchy muszą być zywe na muchołówki tylko wtedy pułapka zamknie się do końca. Włoski czuciowe muszą być drażnione nawet jak pułapka zamknęła się do końca.

[Piotrk1992]

Muchy były dosyć duże, może i za duże jak na taką pułapkę, lecz były żywe i poruszały się po zamknięciu pułapki, jedna mucha wystawała z łapki. Roślinkę podlewam wodą nie destylowaną tylko demineralizowaną może być taka ??

Edytowane 29 Września 2008 przez Piotrk1992

[szamanka]

Jasne, pod wzgledem chemicznym destylowana i demineralizowana to to samo, róznią sie tylko sposobem otrzymania.

[paulo09]

Co do estetyki: moje rośliny stoją większość czasu na zewnątrz w mini szklarni. Latem jest tam pełno przeróznych owadów i co za tym idzie muchołówki ,,najadaja,, się do syta co im służy gdyż rosną do naprawde gigantycznych rozmiarów oraz przepięknie się barwią. Pamiętaj Krzysiek ,że w naturze rośliny łapia ile wlezie roślin aby nabrać energii przed zimą. Jeżeli zależy nam na pięknych i czystych roślinach możemy zaprzestać karmienia wtedy rośliny naprawde urzekną nas kolorami jednak będą one słabsze i podatniejsze na choroby. Ja wychodze z założenia ,ze jeśli roślina się barwi to znaczy ,że chce zwabić ofiarę i jest jej to potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Latem zauważyłem ,ze rośliny które naprawde łapały masę owadów dość szybko wytwarzały młodociane rośliny i tak np. big jaws wytworzyło 7 młodocianych roślin:-) Więc powinniśmy zadać sobie pytanie czy warto jest poświecać zdrowie oraz życie rośliny dla jej chwilowego piękna czy raczej zależy nam na tym by mieć zdrowe i dorodne rośliny?

 

 

Ofiara nie powinna wystawać z pułapki bo wtedy takowa pułpka pleśnieje odrazu, roślina nie zdąży jej ztrawić. Podlewać można wodą deszczową ale zbieraną około 3 minut po rozpoczeciu opadu. W żadnym wypadku z powierzchni typu dach,podjazd itp. Sprawdz też wodę w kranie możliwe ,że nadaje się do podlewania i nie zawiera zbyt wielu soli minerlanych.

Edytowane 29 Września 2008 przez paulo09

[Piotrk1992]

Gdy dostałem muchłówkę nie miałem wody demineralizowanej i podlałem ją raz przegotowaną, czy to od tego jednego razu mogły pojawić się kryształki i czy usunięcie ich ręcznie załatwi sprawę ?

[paulo09]

Polecam lekture ( na początek powinna starczyć):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Twardo%C5%9B%C4%87_wody

 

Woda gotowana jest lepsza od zwykłej kranowej.

[Piotrk1992]

No tak tylko, że ja teraz ją podlewam demineralizowaną a przegotowaną podlałem tylko raz i to z 2 tygodnie temu więc z kond te kryształki i czy nie zaszkodzą mojej roślinie

[szamanka]

Jesli nie ma ich zbyt dużo to nie zaszkodzą, prawdopodobnie minerały były w torfie lub w sklepie podlewano roslinkę kranówą.

 

Niestety podlewanie przez podsiąkanie ma to do siebie, że woda płynie w glebie do góry, wypłukując na powierzchnię minerały które były rozproszone wczesniej po całym torfie.

[paulo09]

Prawdemówąc minerały najbardziej szkodza siewkom roślin ,a co do dorosłych roślin nie jest to aż tak szkodliwe jednak z czasem gdy podlewamy przez dłuższy okres taką wodą minerały zaczną się gromadzić w zbyt dużych ilościach i to może powodować uszkodzenie rośliny. Pojedyńcze podlanie nie szkodzi roślinie.

[Piotrk1992]

OK dzięki za pomoc