Skolilaj Napisano 24 Października 2008 Share Napisano 24 Października 2008 Mojej Purpurei podsychają liście na końcach. Czy to przez zbyt niską wilgotność? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 24 Października 2008 Share Napisano 24 Października 2008 O tej porze roku ciężko będzie znaleźć kapturnicę, której nie podsychają liście na końcach. W jakich warunkach ją trzymasz? Słyszałes kiedykolwiek o zimowaniu kapturnic? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 25 Października 2008 Autor Share Napisano 25 Października 2008 O tej porze roku ciężko będzie znaleźć kapturnicę, której nie podsychają liście na końcach. W jakich warunkach ją trzymasz? Słyszałes kiedykolwiek o zimowaniu kapturnic? Poł okno, podlewanie, pryskanie. Oczywiście, że słyszałem o zimowaniu... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReD-GreeN Napisano 25 Października 2008 Share Napisano 25 Października 2008 kapturnic sie nie "pryska"(jeśli chodzi Ci o zraszania?) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 25 Października 2008 Share Napisano 25 Października 2008 Poł okno, podlewanie, pryskanie. Oczywiście, że słyszałem o zimowaniu... To żeś się rozpisał ... Południowe okno i co? Doświetlasz? O tej porze roku jest za mało światła, zeby utzrymać kapturnicę w dobrym stanie. Żeby zapewnić jej odpowiednią ilość światła musiałbyś zainwestować raczej bardzo dużo. Skoro słyszałeś już o zimowaniu to już możesz. Właśnie jej stan daje Ci znać, że to już. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skolilaj Napisano 25 Października 2008 Autor Share Napisano 25 Października 2008 (edytowane) Właśnie ją i muchołówkę dałem do garażu. Edit: Co do zraszania, to robie to ze wszystkimi roślinami. Oczywiście dzbanecznika pryskam często a kapturnice rzadko. Robię tak, nie dla wilgotności, ale dlatego, że naturze pada po nich deszcz i chcę zachować jak najbardziej zbliżone warunki. Robię to sporadycznie - raz na tydzień. Pamiętajmy, że jej "sok trawienny", to zwykła woda. Edytowane 25 Października 2008 przez Skolilaj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poll Napisano 25 Października 2008 Share Napisano 25 Października 2008 Pamiętałeś, że należy stopniowo obniżać temperature aby roślina nie dostała szoku z ciepła do zimna ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 nie chcąc zakładać nowego tematu:czy normalne jest że kapturnica teraz zaczyna mi kwitnąć?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 Nie bardzo, chyba że stoi pod super mocnym oswietleniem, nie wiem czy kapturnice rozmnazają się też rzutem na taśmę, bo czas dojzewania nasion jest u nich bardzo długi, ale niektóre rośliny tak robią że kwitną tuz przed smiercią zeby uratowac swoje geny, niekoniecznie siebie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 nie sądzę ze jest to rzut na taśmę.jest z nia wszystko ok,warunki ma bardzo dobre.jest teraz taki okres ze mnostwo u mnie sloneczka,codziennie!moze dlatego ma ochote kwitnac?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 no może mysli że jest wiosna Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 Tak czasem, podobnie jak muchołówki kapturnice mogą zostać oszukane przez panujące warunki. Często zdarza się to u roślin kupowanych w marketach lub trzymanych w zmiennych warunkach. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 moja nie była kupiona w markecie i jest trzymana w niezmiennych warunkach od 1,5 roku Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bados Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 Tak samo u mnie, muchołówka ok. tydzień temu zakwitła Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karoca26 Napisano 26 Października 2008 Share Napisano 26 Października 2008 U mnie rowniez mucholowka zakwitla pare dni temu. Zcialem ped dzisiaj gdy mial 4 cm i sprobuje rozmnozyc z niego mucholowke Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi