Skocz do zawartości

Kilka Pytań


maklerw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Jeśli Bóg, wujek z USA, oraz nieznany sponsor (są chętni? :P) dopiszą [+ znajdę jakiś miły czek na ulicy] to jednak stawiam szklarnię na ogródku [ogrzewanie, wentylacja, jeśli sie uda zdobyć to też "evaporative coolers"(nie wiem jak sie ustrojstwo po polsku nazywa :P), wszystko sterowane mikroprocesorowo. Wtedy dopiero będzie zabawa w inżyniera-technika-boba budowniczego...

 

Jeśli nie będę musiał zadowolić się 4 terrarium w pokoju, ale przedtem trzeba będzie wywalić jedną szafę ; Wtedy też ten projekt doczeka sie realizacji, mam w miare dobrze namierzone komponenty do tego wiec jeśli ktoś by potrzebował informacji to pisać.

 

Swoja drogą- Wesołych świąt życzę ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy w twoim pomyśle również jest mowa o lodówce która chłodzi ogniwami Peltiera ??

Czy glikon etylenowy to ten sam który stosuje się w płynach niezamarzających w samochodzie ? Jeśli tak to czy można użyć takie płynu (czytałem ,że w takim płynie znajduję się 40 - 62 % czystego glikonu) ?

Edytowane przez tomislav1ster
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli pisał o przenośniej to raczej innych nie ma :). No tak po co sie bawic jak mozna szklarnie postawic :) ale to juz bardzo duzy koszt (ogrzewanie) Ciekaw jestem jak w takiej szklarni chcesz rozwiazac problem z ogrzewaniem ( Chetnie poslucham).

 

Mysle ze lodowke bez problemu sie dostanie, sam agregat tez nie problem za 50-60zl mozn miec co prawda napelnie bedzie kosztowac cos kolo 200zl wiec koszt calej instalacji jednak bedzie spory a rozwiazanie nie pierwszej klasy wiec .... znalazlem cos takiego

http://www.allegro.pl/item599634701_chlodz...m_do_250_l.html tylko jest jedno male ale z tego co pisza to temp min 18 stopni wiec kiepsko ... wiec i tak pozostane przy lodowce :D tylko myslalem o wstawieniu bezposrednio wezownicy do pallaudarium. Ciag dalszy moich "eksperymentow" na pewno nastapi :D.

 

Czy glikol bedzie najlepszym rozwiazaniem jak plyn chlodzacy ?? Czy nie lepiej by bylo uzyc wody i zastosowanc w pallaudarium jako wystroj wnetrza - wodospad kaskadowy ??

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roztwór wodny glikolu (koło 50%) jest używany w niezamarzających płynach, oraz używa sie go tez jako płynu chłodniczego [spore ciepło własciwe, pojemnosc cieplna, miłe przewodnictwo cieplne wysoka tw, nie zamarza za łatwo, dośc lepki]

 

Zależy do czego chcesz używać- ja osobiście raczej nie użyłbym glikolu w konstrukcji dla roślin, chyba ze cały element wewnetrzny byłby w 1 kawałku i zdobyłbym mały agregatowy zamrażalnik [najlepsza opcja moim zdaniem- coś w tym stylu http://www.allegro.pl/item608998078_mala_l...super_lodz.html]

 

Lodówki turystyczne są na peltierkach, ale moim ideałem byłaby mikrolodówka agregatowa [o wiele mniejsze zużycie prądu :D, cena podobna] dobrze zaizolowana styropianem, wymiennik ciepła z tyłu lodówki stuningowany wentylatorkami.

 

 

 

Co do szklarni- podstawowy problem jest taki, że mój ogródek jest po północnej stronie dśc wysokiego budynku, zacieniony potężnym jesionem i klonem :D Światła jest tam dużo w zimie, latem zacieniony drzewami- wiec w sumie prawie idealne warunki, ale boje sie ze bedzie to troche mało.

 

Drugim (chyba jeszcze bardziej podstawowym:P ) problemem jest...taaak....kasa. Żeby budowa szklarni dla dzbanków w umiarkowanym klimacie bez ogrzewania na gaz/węgiel miała sens, trzeba by użyć komorowego poliwęglanu. Szklarnia o rozmiarach jakie by mi odpowiadały [chyba 4"segmenty" to około 2500zł.....

 

Ogrzewanie elektryczne p.t kabel grzejny/2kable o w miare konkretnej mocy sterowane termostatem. [umieszczone na dole ] Przy szklarni stojącej na zaizolowanym postumencie, szczelnie zamkniętej i poszyciu z komorowego poliwęglanu powinno dać radę- ale czy da okazałoby sie w zimie....[temperatura dzienna 15*, w nocy 8-10 powinna dla górskich być OK, ale ze przejściowe chyba tez będe tam trzymał będzie trzeba kombinować z temperaturą....] Jeśli by nie dawało rady, po prostu wstawi sie farelkę- nagrzewnice elektryczna powietrza.

 

Chłodzenie chciałbym mieć "2-stopniowe"- 1."evaporative cooler" i 2 okna dachowe sterowane siłowniczkami. Temperatura powyżej 30* w dzień- chodzi evaporative cooler + okna do połowy, 35* okna na maksa etc. Tylko w taki system opłaca sie iśc i ze wzgledu na dalsze koszty utrzymania i na to ze bardzo czesto wyjeżdżm na tydzień/ weekend/pare dni...

 

Koszt całej szklarni to około min.5000zł więc aktualnie rozważam również opcje chłodzonego terrarium :P

 

 

/tutaj ta szklarnia: http://www.allegro.pl/item600410695_szklar..._szklarnia.html chociaż jestem pewien ze widziałem dawniej za 2,5 kafla.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśliby wykorzystać np. taką lodówkę http://www.allegro.pl/item598018620_lodowk...2v_230v_ss.html i jeżeli sprzedawca pisze prawdę (Maksymalna temperatura chłodzenia 20 C poniżej temperatury otoczenia ), załóżmy że temp w terra w nocy np u mnie jest 22 to niech nawet będzie o 10 stopni zmniejszać temp to w terra będzie 12*C (i to jest już dobra temp dla górali). Jeśli sativ się nie myli to jest to dosyć tanie i łatwe rozwiązanie .

PS. Sativ skąd masz ten pomysł, sam go wymyśliłeś ?? Ciekawe czy rzeczywiście jest taki dobry jakby się wydawało ;]

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem gdzieś instalację chłodzącą na foto- ktoś miał zwykłą lodówkę blisko terra i 1 szuflada w zamrażalniku

była wypełniona niebieskim płynem [wyglądało to na borygo :D], w środku kawał stalowej rurki, w terra tez taka stalowa rurka z wentylatorkiem na niej. Całość działała ponoć ładnie, niestety zadnych szczegółów konstrukcyjnych wiec je musiałem sobie juz samemu dowymyślić :P Wydajność układu można by znacznie podnieśc używajac wężownice i izolowane przewody. [wystarczy chyba zajechać przewody pianką montażową w jakimś profilu, bądź kupic za wieksza kase juz izolowane]

 

Jest jedna metoda by zobaczyc jaki jest dobry- przetestować w praktyce ;)

 

takie lodówki z tego co wiem chodzą non-stop, obawiam sie ze byłaby to dość mało ekonomiczna inwestycja...

 

/Znalazłem inny tego typu zestaw chłodzący :D

http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=28146

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lodówki turystyczne niestety nie maja takiej opcji ;) Swoją drogą chyba lepiej zrezygnować z glikolu w srodku i przymocować do "coldplate'a" węzownice miedziana jak tutaj:

 

http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=28146

 

jako płynu chłodniczego użyć jednak układu woda/glikol i załączać lodówkę tylko w nocy- mniejsze zuzycie energii ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zastosujesz płyn chłodniczy (glikol), posiada on określoną pojemnośc cieplną. Jego schładzanie będzie zużywać sporo energii, dlatego trzebaby trzymać go schłodzonego 24h/dobę.

 

Jeśli nastomiast przymocuje sie sporą wężownicę do miejsca gdzie rozpręża sie gaz z kompresora [coldplate] powodujac jego ochładzanie, wtedy lodówke możesz załaczać tylko na noc, ufając jej termostatowi [najlepiej żeby był to mały zamrażalnik] Wtedy czujnik temperatury wewnątrz załącza tylko i wyłacznie pompę, a lodówka jest załaczana przez timer. [np. od 0000 do 0600]

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o samo sterowanie to za 40zł masz urzondzonko do regulacji temp termostatu z zalaczaniem do tego jeszcze wyswietlacz cyfrowy. DO takiego zestawu juz tylko wlacznik czasowy i gotowe ... Jaki plyn sie zastosuje do chlodzenia to oczywiscie mozna posprawdzac co bedzie najlepiej dzialc.

 

Mysle ze jednak sprouje z lodowka ale rozebrana na czesci, z podlaczeniem wezownicy wewnatrz.

 

 

Co do peltiera to mysle ze gdyby dac wieksza plytke (u mnie 4*4cm) efekt bylby wystarczajacy. Nie wiem jak u was ale u mnie teraz np. temp w pallaudarium jest o 4 stopnie wyzsza niz otoczenia (oswietlenie) wiec spadek w nocy wynosi o 4 stopnie dodac do tego zalaczonego peltiera na noc mysel ze mozna uzyskac 8 stopni spadku to chyba powinno wystarczyc. Spadek spadkiem ale to wciaz bedzie pewnie conajmniej 15 stopni :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem gdzieś instalację chłodzącą na foto- ktoś miał zwykłą lodówkę blisko terra i 1 szuflada w zamrażalniku

była wypełniona niebieskim płynem [wyglądało to na borygo :D], w środku kawał stalowej rurki, w terra tez taka stalowa rurka z wentylatorkiem na niej. Całość działała ponoć ładnie, niestety zadnych szczegółów konstrukcyjnych wiec je musiałem sobie juz samemu dowymyślić :P Wydajność układu można by znacznie podnieśc używajac wężownice i izolowane przewody. [wystarczy chyba zajechać przewody pianką montażową w jakimś profilu, bądź kupic za wieksza kase juz izolowane]

 

Jest jedna metoda by zobaczyc jaki jest dobry- przetestować w praktyce ;)

 

takie lodówki z tego co wiem chodzą non-stop, obawiam sie ze byłaby to dość mało ekonomiczna inwestycja...

 

/Znalazłem inny tego typu zestaw chłodzący :D

http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=28146

 

jeśli wymiana ciepła odbywała się w zamrażalniku to mogło to być borygo albo jakiś inny niezamarzający płyn,

jeśli wymiana ciepła będzie sie odbywać w lodówce(nie w zamrażalniku) czyli temperatura płynu zawsze dodatnia(powyżej 0'C) to może być użyta woda bo w tych temperaturach woda nie zamarza

 

zakładam że chcecie tylko niewielkich spadków temperatury w nocy wiec myślę że takie coś z lodówką byłoby rozwiązaniem w lecie, przez pozostałą część roku noce są chłodne więc można doprowadzić do terra nawiew chodnego powietrza z zewnącz

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zakładam że chcecie tylko niewielkich spadków temperatury w nocy wiec myślę że takie coś z lodówką byłoby rozwiązaniem w lecie, przez pozostałą część roku noce są chłodne więc można doprowadzić do terra nawiew chodnego powietrza z zewnącz

 

To znaczy spadki mają być rzędu 10*C czyli np. dzień 22 a noc 12 lub 25 i 15.

A co do nawiewu z zewnątrz w zimę to odpada gdyż :

1. Nikt nie będziesz ciągnął rury o średnicy ok.10 cm przez pokój (góra że masz terra pod oknem to nie ma problemu)

2. Powietrze na zewnątrz jest w zimę zanieczyszczone sadzami z kominów (bynajmniej u mnie ;))

3. Powietrze byłoby chyba za zimne bo co jak co ale zimy są u nas chłodne (u mnie np -20 do -25, choć zdarzają się i cieplejsze ale zawsze min -10)

 

Jeżeli źle zinterpretowałem twój pomysł to sorry i proszę o poprawienie mnie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.