sativ Napisano 6 Lipca 2009 Autor Share Napisano 6 Lipca 2009 BE używa nawozów doliściennych- ja planuję poeksperymentować z wyciągiem z brunatnic, chwilowo mam bardzo dobre efekty z dorosłymi dzbankami i tym ustrojstwem, ale jestem bardzo ostrożny bo bawiąc sie koncentratem aminokwasów wywołałem bardzo ładnego grzyba na mojej H. minor- cała padła.... Zdecydowanie nie polecam jakiegokolwiek nawożenia na jedynej partii roślinek jakie mamy;) Btw- nasiona N.rafflesiany które po prostu postawiłem na oknie też kiełkują Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Border Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 No niestety brunatnice mi się skończyły To się zobaczy te nawozy doliścienne. Tylko czy przy dzbankach to się je stosuje jak przy normalnych roślinach czy wlewa się jakiś roztwór tego czegoś prosto do pułapek?? A na ampullarie będę musiał chyba sobie długo poczekać, bo się nie zanosi, żeby kiełkowała. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twargor Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 (edytowane) mi jak na razie wykielkowala tylko gymnamphora Edytowane 7 Lipca 2009 przez Twargor Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 7 Lipca 2009 Autor Share Napisano 7 Lipca 2009 Mi kiełkuje już wszystko oprócz glabraty, najszybsza jest gymnamphora, potem rafflesiana, potem ampullaria, neoguinensis. Trzeba uzbroić sie w cierpliwość Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twargor Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 moze to dlatego ze rosna w torfowcu. w takim razie czekam na rafflesiane Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosiarz Napisano 8 Lipca 2009 Share Napisano 8 Lipca 2009 (edytowane) sativ napisał: [...] ja planuję poeksperymentować z wyciągiem z brunatnic, chwilowo mam bardzo dobre efekty z dorosłymi dzbankami i tym ustrojstwem[...] Masz na myśli Kelpaka SL lub któregoś z Wuxal'i - Ascofol/AminoPlus albo Goëmar BM 86? btw: kto ma ochotę na testy z Asahi SL? Edytowane 8 Lipca 2009 przez Kosiarz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 10 Lipca 2009 Autor Share Napisano 10 Lipca 2009 Mój preparat nazywa się bio-algeen Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosiarz Napisano 10 Lipca 2009 Share Napisano 10 Lipca 2009 (edytowane) sativ napisał: Mój preparat nazywa się bio-algeen Heh, w ostatnich latach namnożyło się różnorakich bio/eko nawozów i co ciekawe, to chyba każdy wypadł w badaniach pozytywnie - czyt. zwiększał plony czy odporność na choroby badanych roślin, wspomagał rozbudowywanie systemu korzeniowego, wspomagał rośliny w syt. "stresowych", etc. Wydaje mi się, że trzeba podejść do tego z lekką rezerwą, tym bardziej że kosztują one znaczne pieniądze (w stosunku do nawozów mineralnych czy ś.o.r.). Oczywiście nie odradzam stosowania i testowania (wręcz zachęcam), sam to będe robił... w tym na całkiem dużej działce, ale po kilkudniowym drażeniu tego tematu mój początkowy dość duży optymizm lekko opadł. Edytowane 10 Lipca 2009 przez Kosiarz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 10 Lipca 2009 Autor Share Napisano 10 Lipca 2009 Nawozy mineralne dla dzbanków również świetnie się nadadzą- z tym ze trzeba będzie bardzo uważać ze stężeniemi. To nie storczyki które trzeba wręcz "pompować" Szukam nawozu który mogę lać bez dokładnego dozowania, będzie mógł pozostawać w doniczkach bez spłukiwania dość długo nie paląc przy tym korzeni. Schodzi tego minimalnie, a efekty są naprawdę obiecujące Na razie wiem że nawet dość duże dawki nie czynią żadnej szkody, czy nagły wzrost rozmiaru dzbanków i liści testowanych roślin jest od tego- nie wiem, ale mam wszelkie przesłanki żeby sądzić że tak. Czas pokaże Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosiarz Napisano 10 Lipca 2009 Share Napisano 10 Lipca 2009 (edytowane) Żeby uzyskać najszybsze efekty, to lepiej by się sprawdziło nawożenie dolistne, wydaje mi się też, iż ono by było najbezpieczniejsze na początku. W przypadku podlewania można się obawiać o stopniowe kumulowanie w podłożu podstawowych pierwiastków. Druga sprawa - nawozy o odczynie zasadowym, mogą nam spartolić ph podłoża, choć ich nie jest wiele. Z drugiej strony, jak patrzę na zawartość m.in. n, p, k, ca, mg, s + mikro w nawozach "bio", więc jeżeli podobnie rozcieńczałoby się nawozy mineralne, to może moje obawy są niezasadne. Z tym że sypkie wieloskładnikowe praktycznie nie nadają się do rozpuszczania. Kolejna sprawa... to mikroelementy, zapewne przydało by się ich dodawać, ale znowu przypomijają mi się posty np. o zabójczym działaniu np. cu na korzenie owadożernych. Choć proszkowe mikrokompleksy w rolnictwie stosuje się tylko dolistnie, więc może na siłę próbuję z czegoś zrobić problem. (pomijam sypkie nawozy wielkoskładnikowe wzbogacone w mikro - jak wyżej napisałem nie są przeznaczone do rozpuszczania) Myślę też, że można by się pobawić z płynnym koncentratem pokroju ekolist np. wersją standard (n,p,k, mg, s + mikro). Jest on delikatny i nawet przy znacznym przekroczeniu zalecanych dawek nie powoduje poparzeń, ale to były warzywa i drzewa owocowe hehe. Z tym że dolistne koncentraty mają odczyn mocno zasadowy. Albo... kupić trochę mocznika lub saletry amonowej i od nich zaczynać zabawę z nawożeniem dolistnym (b. łatwo rozpuszczają się w wodzie... często się ich stosuje, jako nawozy dolistne - w szczególności mocznik). Odczyn będzie obojętny lub lekko kwaśny... no i damy sam N. Choć robienie roztworu o stosownym stężeniu może być uciążliwe. W ostateczności zostają nam nawozy o jakich wspominaliśmy wyżej. Edytowane 10 Lipca 2009 przez Kosiarz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Border Napisano 16 Sierpnia 2009 Share Napisano 16 Sierpnia 2009 (edytowane) Hej, Cierpliwość się opłaca. Zaglądam do doniczki z nasionami ampullarii i widzę 3 kiełki Gymnamphora ma się dobrze, rekordziście rośnie 7 listek. Co do nawożenia, to po dłuższym zastanowieniu zaczekam jeszcze jakiś czas i użyje nawozu osmocete jak radzi bank nasion roślin mięsożernych. I taka fotka na szybko. Strasznie zarosło mchem, będę musiał kosić nożyczkami do paznokci albo wyrywać pęsetą. W każdym razie zapowiada się długa noc. Aloha Edytowane 16 Sierpnia 2009 przez Border Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twargor Napisano 20 Sierpnia 2009 Share Napisano 20 Sierpnia 2009 wykielkowala mi gymnamphora i rafflesiana ale jak tak patrze na inne nasionka to mam juz pewne watpliwosci. te zalazki dzbanecznikow na srodku nasionka sa jakies czarne i nie wyglada na to aby mialo z nich cos wychodzic czy to moze byc juz ich koniec? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 21 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2009 U mnie wykiełkowało do tej pory wszystko oprócz glabraty. Neoguinensis bardzo słabo- nie wiem dlaczego. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 10 Lutego 2010 Autor Share Napisano 10 Lutego 2010 Uwaga- jestem po paru kolejnych partiach skiełkowanych nasion i chyba wracam do klasyki- stare dobre sphagnum to podstawa, ważne żeby było bardzo drobno pocięte i "zdezaktywowane"- wyprażone w piekarniku, coby nie zaczęło rosnąć. Mieszanka sphagnum z torfem, dobrze wypłukana jest chyba najlepszą jak dla mnie opcją, ale każdy ma inne warunki, więc polecam samemu zrobić trochę testów Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi