Problem Z Muchołówką

[Masiol]

poparzenia zwykle sa wlasnie w momencie naglego przeniesienia na silne bezposrednie slonce. wystaw ja na zewnatrz na max slonce, nic jej nie bedzie. jak napisal paulo na poczatku liscie moga byc popalone, ale potem beda zdrowe i ladne

[szpako85]

Ale jak kończy popołudniem mi się bezpośrednie słońce (na zewnatrz) to mam na parapet ze słońcem wtedy przenosić czy ma zostawać na dworze przez cała dobę?

[paulo09]

Na dworze całą dobe noi chyba że pada i nie jest osłoniety parapet.

[Jaras]

Na dworze całą dobe noi chyba że pada i nie jest osłoniety parapet.

 

A muchołówka z cukru jest? W naturze też nikt nie osłania roslin przed deszczem więc się o to nie martw. Chyba że spodziewasz się burzy z gradobiciem

[paulo09]

A nie pomyslales, że może ją wymyć razem z podłożem z doniczki? Trzeba czasem myśleć A grad to najmniejszy problem:)

[Jaras]

Paulo, ja mówie o deszczu a nie o oberwaniu chmury.. Na zdjęciach nie wygląda na mikrusa więc niby czemu miało by ją wymyć? Najwyżej to przybrudzi ją troszke podłożem

Edytowane 19 Lipca 2009 przez JarasPMI

[szpako85]

Wyeksmitowałem ją na balkon niech się dzieje co chce

[szpako85]

Chyba jednak nic z tego liścia nie będzie (przepraszam za post pod postem)

 

[d0b3kk]

No bo nic z niego nie bedzie bo uschnie, no nie ?

 

Przeciez te liscie nie zyja wiecznie, Paulo chcial zebys zostawil tego liscia zeby roslina miala z czego fotosynteze robic.

[paulo09]

Poza tym roślina ściąga z obuierającego liścia soki a tak obcinając pozbawiasz ją tej możliwości.

[szpako85]

Aha ok to nie ruszam go. Dzięki za pomoc