Skocz do zawartości

A Może Diody...


reddevilmata

Rekomendowane odpowiedzi

O rety, znowu ta "monohromatyczna biel".

Swiatło czerwone, zółte, zielone, niebieskie itp w diodach jest monohromatyczne, ale nie biały! Barwa biała jest mieszanina wszystkich kolorów pasma widzialnego, wiec jak cos co jest wielokolorowe moze byc jednokolorowe? Jesli ktos sie ze mna nie zgadza to prosze o wytłumaczenie.

Diody jak najbardziej sie nadają jezeli mają odpowiedna barwe i tyle. Jezeli ktos jest nadal nie pewny to bez zadnych dodatkowych komplikacji moze rownie dobrze zbudowac listwe RGB.

 

Aby wiedziec ile potrzebujemy diod wchodzimy tutaj: http://led.linear1.org/lumen.wiz

Dowiadujemy sie ile nasze diody mają kandeli oraz kat świecenia i wyliczamy z tego lumeny. Zakładamy ze jeden wat swietlówkowy to 105 lumenów.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Swiatło czerwone, zółte, zielone, niebieskie itp w diodach jest monohromatyczne

 

nie ma monochromatycznego światła ze względu na skończony czas emisji ;p

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tamten "licznik" dobrze działa i ja czegoś nie pomyliłem to z jednej diody 105l i 6000 candeli mamy 18 lm :) więc na jedną świetlówke przypda 80 LED. Chyba że źle licze to może ktoś poprawi.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze co prosze?

 

Marklew - powiedz po kolei jak ty liczyłes, bo czegos chyba nie rozumiem.

 

A no za pomocą linka :)

 

kąt świecenia 105 (wziąłem już te lepsze)

i candeli 6000

 

 

i tak mi wyszlo ale jak zle policzone to niech ktos mnie poprawi i poda poprawna wartosc

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzór na obliczenie ilości lumenów jest dość prosty

2*3,14*ilość cd*(1-cosinus połowy kąta świecenia diody)

 

jeżeli podstawiamy ilość kandeli (cd) wynik wychodzi w lumenach, jeżeli korzystamy z milikandeli mcd wynik również wychodzi w mililumenach i należy podzielić go przez 1000

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czemu przyjmować że 1w to ileś tam lumenów ?? Ja to licze inaczej czyli świetlówka T5 6500K to 1500lm na tyle lumenów potrzeba 100 diod ... ?? Po prostu nie rozumiem dlaczego przeliczać to na "w" jeszcze ??

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu pojawia się odpowiedź czy się opłaca? dla porównania weźmy zestaw 2 świetlówek T5 2x18W które dadzą nam powiedzmy na okrągło 4000 lm, kupimy go za jakieś 150 zł gotowy do podłączenia. Aby uzyskać zbliżoną ilość lumenów z diod które proponuje Female_Raziel które średnio dadzą nam 14000 mcd tj. 43 lm musimy ich użyć 100. Koszt zakupu diod plus dobry zasilacz i reszta potrzebnych gadżetów (kabelki, cyna), nie licząc własnej roboty wyjdzie nas spokojnie, powiedzmy 300 zł czyli raz więcej niż świetlówki T5.

Czy się opłaca ?

Przy założeniu, że świetlówki pobierają 36W i używamy ich 14 godzin dziennie przez 30 dni w miesiącu, a koszt jednej kilowatogodziny to 0,5 zł to koszt ich używania w skali miesiąca wyniesie 7,56 zł

Natomiast wymienionych już diod przy założeniu takich samych warunków wyniesie 4,20 zł

W skali miesiąca zaoszczędzamy 3,36

Wychodzi na to, że koszty zwróciłyby nam się po jakichś 44 miesiącach.

Oczywiście nie uwzględniłem tutaj tego, że świetlówka nie będzie miała takich samych parametrów przez cały okres użytkowania, ale żeby było po równo nie brałem też pod uwagę faktu iż nie wiemy jakie widmo generują prezentowane i należałoby dołożyć diody czerwone i niebieskie o odpowiednich długościach fali, co znacznie powiększyłoby koszt zestawu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie moze sie szczegolnie nie opłaca, ale diody staja sie coraz lepsze, wiec za kilka lat przescigna świetlówki.

Ja sobie je cenie z tego wzgledu ze nie grzeja i moge sobie je ulozyc jak mi pasują, a w przypadku swietlowek ogranicza mnie ich dlugosc.

Widmo napewno jest powyzej 6000K skoro swiatlo jest zimne. Dla równowagi mozna dopakowac niebieskich diod, co znowu jakos szególnie ceny nie podniesie.

 

Cóż, mi tylko zalezało na obaleniu mitu monohromatycznej bieli, bo mi zylka peka jak o tym słysze. Czy stosowac czy nie to juz wlasna decyzja.

Edytowane przez Female_Raziel
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zwolennikiem diod i teorii, że nie ważna jest ilość lumenów a długość fali jaką emituje źródło światła, gdzieś w marcu powinienem skończyć prace nad nowym terrarium i nie wykluczam możliwości założenia oświetlenia diodowego choćby dla przetestowania go.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały problem w tym, że roślina absorbuje światło o określonym widmie (420-440 i 680). Jeśli uda się Tobie znaleźć diody niebieskie i czerwone emitujące światło o dokładnie takiej długości fali w miarę rozsądnej cenie to wówczas rzeczywiście taka konstrukcja mogła by być całkiem dobrym rozwiązaniem. Użycie diod białych (ciepłych czy też zimnych) nawet w dużych ilościach nie gwarantuje nic (chyba że znasz emitowane przez nie widmo).

Wykres porównujący widma różnych źródeł światła znajduje się również tutaj: http://www.olympusmicro.com/primer/lightan...rcesfigure3.jpg

 

Wynika z niego, że zwykła biała led emituje widmo przesunięte raczej w kierunku widma niebieskiego (szczyt gdzieś w granicach 460nm - wikipedia). Luka w widmie czerwonym. Jak widać nie wróży oszałamiającego sukcesu aczkolwiek rośliny rosnąć będą.

 

Na temat diod ich widma itd: http://en.wikipedia.org/wiki/Light-emitting_diode

 

4 świetlówki 18W po 5 zł (widmo podobnie nietrafione jak zwykłe białe diody) plus statecznik magnetyczny ze starterem + oprawy kabelki, odbłyśniki - koszt 40zł(?). Wydajność z pewnością dożo większa niż kilkadziesiąt drogich diod. Nie wiem czy warto wydawać w chwili obecnej fortunę na diody.

 

Ja mówię diodom zdecydowane TAK ale za kilka lat...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.