Klawdia Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 może nie mam jeszcze tak dużej wiedzy o mięsożerach jak inni na tym forum, ale dla mnie wydaje się być logiczne to, że jak ją przezimujesz to będzie Ci później lepiej rosła, a jak nie przezimujesz to (chyba) może być z nią nieciekawie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryzon Napisano 15 Grudnia 2010 Share Napisano 15 Grudnia 2010 może nie mam jeszcze tak dużej wiedzy o mięsożerach jak inni na tym forum, ale dla mnie wydaje się być logiczne to, że jak ją przezimujesz to będzie Ci później lepiej rosła, a jak nie przezimujesz to (chyba) może być z nią nieciekawie. Dokładnie tak. Nie wiem jak chcesz przezimować roślinę (chyba logiczne że wtedy nie rośnie...) a jednocześnie nie chcesz jej zimować, bo chcesz żeby rosła... :/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziomex2073 Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 A jeśli nie doświetlanie to znacie jakiś sposób na to aby dzbanecznik dzbankował? Bo akurat jak jest zima to coś wogóle nie chce dzbankować... I co zrobić żeby muchołówka zaczęła rosnąć...? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 (edytowane) już Ci pisałyśmy o tej muchołówce. raczej powinieneś ją najpierw przezimować żeby Ci później ładnie rosła. Bez zimowania może się nie udać. dlaczego jesteś taki niecierpliwy? na dzbanecznikach się (jeszcze ) nie znam. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twargor Napisano 18 Grudnia 2010 Share Napisano 18 Grudnia 2010 Dzbanecznik potrzebuje swiatla i jest to bardzo wazny czynnik jesli chodzi o dzbankowanie. Dlatego niedoswietlane rosliny na zime marnieja. Jesli zrezygnujesz z doswiatlania o tej porze roku to raczej nie masz co liczyc na dzbanki, a jesli nawet to na pewno beda marne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziomex2073 Napisano 18 Grudnia 2010 Share Napisano 18 Grudnia 2010 A co powiecie o takiej żarówce: http://allegro.pl/swietlowka-kompaktowa-s-...1362512832.html A jeśli chcę kupić lampę sodową to dalej muszę patrzeć na barwę światła czy sodówki są już przystosowane do roślin? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel033 Napisano 28 Stycznia 2011 Share Napisano 28 Stycznia 2011 W przypadku lamp sodowych, to raczej nie masz wyboru barwy światła, wszystkie mają chyba lekko powyżej 2000k Wydaje mi się że sodowa by się nadawała, tylko kup Lampę "green power" Oczywiście musisz się liczyć z tym że lampa sodowa to minimum 70w i dość spore rozmiary, a koszty też nie małe. Ja mam świetlówkę T5 8W o barwie 18000K z widmem przystosowanym do roślin, Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Zacząłem zimować muchołówki(kilka w jednej doniczce) w połowie listopada. Dziś u największej muchołówki pokazał się pęd kwiatowy. Czy to znak, że się już obudziła? Mniejsze nie mają pędów czy to znaczy, że jeszcze śpią? Przenieść je już do ciepłego czy zostawić w temperaturze ok, 9*C? Pęd oczywiście utnę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gund Napisano 3 Lutego 2011 Share Napisano 3 Lutego 2011 witam, zimuję muchołówke od początku grudnia, mamy luty, wystarczy już jej? I drugie pytanie, czy jak zabiore ja z piwnicy do domu to moge od razu przesadzać, czy pare dni poczekać? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oftza Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 Dopisuję swoje pytanie tu, by nie otwierać nowego tematu. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta Przyznam się, choć nie bez wstydu, że będzie to pierwsze zimowanie mojej muchołówki. I mam pewien problem. Uczciwie poczytałam różne poradniki, broszurkę z tego forum, która gdzieś tu jest, opisy hodowli i takie różne, ale nadal nie wiem co zrobić. Nie mam warunków w domu do zimowania - śliczne okna idealnie szczelne, zimą na parapecie minimum 18 stopni, a non stop rozszczelnione okno zimą = masakryczne rachunki za ogrzewanie. Niestety, nie stać mnie. Garaż wydawałby się dobrą opcją, gdyby nie to, że tam jest tylko kilka stopni więcej niż na dworze, czyli za zimno. Pozostaje mi piwnica - niestety, tam nie ma ani krzty naturalnego światła. Czyli trzeba by było doświetlić, prawda? Jaką moc ma mieć świetlówka/żarówka? Jak długo powinna się świecić? Czy może piwnica ze sztucznym światłem to jednak zły pomysł? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 Nie masz wśród znajomych/w rodzinie kogoś, kto dysponuje odpowiednim pomieszczeniem? Tak byłoby najprościej. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oftza Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 Gdybym miała, problem byłby rozwiązany... Jedyne, co jest mi dostępne, to pomieszczenie, w którym przez cały rok jest około 35 stopni i wilgotność dochodzi do 90%... Niestety... Jestem w kropce, a nawet w przecinku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skuttter Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 Jak dla mnie opcja z piwnicą i doświetlaniem jest chyba najmniejszym złem. Nie pamiętam gdzie, ale kiedyś Szamanka pisała że niektórzy zimują w lodówce w ogóle bez światła i też dają radę (chociaż tego raczej nikt ci nie poleci). co do czasu doświetlania to zależy od temperatury. Im niższa tym mniej światła potrzebuje roślinka.Konkretnych czasów ci nie podam, bo sam w tym roku po raz pierwszy będę zimował roślinki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unlimited1991 Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 (edytowane) Ja swoją dam do garażu, tam to 15*C jest zimą przy drzwiach, gdy outdoor -35*C Mimo że 2 wielkie bramy garażowe, dość nieszczelne A pośrodku długości koło 5*C jest. Więc pod bramą pewnie koło 0*C Tyle że też oświetlenie kaputt, ale dobrej myśli jestem. Jedynie na strychu, ale tam koło 18*C nie zimniej jest zimą więc za ciepło dla muchołówki raczej. Już 4x18W T8 wybranych razem z Panem Bartoszem dla kapturów małych i kilku rosic czeka. Edytowane 21 Września 2011 przez unlimited1991 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 21 Września 2011 Share Napisano 21 Września 2011 Gdybym miała, problem byłby rozwiązany... Jedyne, co jest mi dostępne, to pomieszczenie, w którym przez cały rok jest około 35 stopni i wilgotność dochodzi do 90%... Niestety... Jestem w kropce, a nawet w przecinku. Ja myśle, że nie tyle nie wiesz co zrobić tylko się nie możesz zdecydować. W poradniku było napisane, żeby wstawić do lodówki (ostateczność) i nie było mowy o doświetlaniu. Pomyśl, że w lodówce nikt nie doświtla roślin do tego w naturze też są przysypane śniegiem bez dostępu do światła słonecznego. Roślina nie rosnąc nie wymaga oświetlenia. Reasumując wyborem dla cibie jest miejsce gdzie jest odpowiednia temperatura, nie musisz doświetlać roślin. Ale może ktoś powie jak sprawdzało się zimowanie w lodówce bo na pewno są ludzie z takimi doświadczeniami na forum. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się