Zimowanie muchołówek

[knor]

A ja mojej nie zimuję bo stwierdziłem że za młoda jest, po za tym po tym jak wypuściła pęd i nasionka posadziłem wykiełkowało mi z 20 pare muchołówek na 30 nasionek i już malutkie pułapeczki niektóre mają. I raczej zimować będę za rok, bo znowu mi wypuściła pęd , ale tym razem obetnę i spr z niego otrzymać nową roślinkę.

 

Mam też pytanie, bo na niektórych liściach, pułapkach i na nowym pędzie pojawiły się czerwone kropki od czego to?

[Redgreen]

Zobacz czy te małe kropki się poruszają bo mogą być to roztocza.

Widać je w dużym powiększeniu a w większych skupiskach liść wygląda jakby miał przebarwienia.

[Eva]

Kochani powiedzcie od jakiej wielkosci muchołówki należy ją zimować mam tegoroczne sadzonki jestem zielona w kwestii muchołówek i zimowania i boję cię zimować szczególnie tych maluszków czy jak 5-6cm nie przezimuje w tym roku to da rade-będę ją doświetlać jeśli trzeba a w przyszłym roku wszystkie przezimuje-mam pomieszczenie jasne ale panuje tam temp 0-5stopni a jak nagle w nocy spadnie na dwoże temp do -20 to może być i ponizej zera 1-2stopnie więc to nie jest idealne pomieszczenie;(

[owadomaniak]

Jeśli mają 5-6cm średnicy to spokojnie możesz je przezimować. Do zimy jeszcze trochę czasu zostało a co za tym idzie-rośliny jeszcze podrosną.

[Eva]

Jeśli mają 5-6cm średnicy to spokojnie możesz je przezimować. Do zimy jeszcze trochę czasu zostało a co za tym idzie-rośliny jeszcze podrosną.

ale boje się wolała bym je przezimowac za rok w tym przetestowała bym pomieszczenie na dorosłym okazie tylko boję się ze mi umra przez brak zimowania

[Gekon]

A czego się boisz? Ja w zeszłym roku zimowałem muchołówkę która miała 2-3cm i przeżyła.

[Eva]

A czego się boisz? Ja w zeszłym roku zimowałem muchołówkę która miała 2-3cm i przeżyła.

Mniejsze/młodsze rosliny są delikatniejsze wiec łatwiej o ich śmierc jak by spadła temp albo za mało/za duzo wilgoci w ziemi było.

a jeszcze jedno bezpieczniej roślince w większej doniczce-11cm czy mniejszej 5,5cm.

Myślałam żeby je przesadzić do większej-nawet tak bez ingerencyjnie po prostu z podłożem z mniejszej włożyć do większej doniczki i pozostały luz wypełnić torfem z perlitem .

Większa wolniej się przesusza bardziej izoluje i chyba trudniej przelać więc jeśli naprawdę bezpieczniej je przezimować niż nie zimować to może właśnie większe doniczki?

Nie chce żeby mi umarły dlatego się boję

a jestem mocno początkująca a w zimowaniu to już w ogóle świeżak

 

 

[allgreen]

My mamy Cię przekonać czy co? Bo odpowiedź już dostałaś śmiało zimować. Co do doniczki to faktycznie większa do zimowania lepsza. A jeśli się boisz to po prostu nie zimuj i tyle.

[Eva]

My mamy Cię przekonać czy co? Bo odpowiedź już dostałaś śmiało zimować. Co do doniczki to faktycznie większa do zimowania lepsza. A jeśli się boisz to po prostu nie zimuj i tyle.

nie , nie przekonać chodzi mi o to czy bez zimowania mi nie padną

[Redgreen]

Razem z innymi przezimowały w tym roku maleństwa (zdjęcie z lutego)

Temp na parapecie od 3 do 17 C.

Więc z twoimi 5-6 cm nie powinnaś mieć problemów.Bez zimowania ci nie padną.

 

Edytowane 11 Sierpnia 2012 przez Redgreen

[Maja100]

A co z takimi maluchami które nie wykształciły jeszcze nawet pułapek ?

[Kosa1984]

Udawać przed nimi, że jest lato, doświetlać, a dać im wypocząć zimą 2013/14.

[Sevillo]

Trzeba być jak ninja żeby nie zauważyły co jest za oknem .

[Gekon]

Najlepiej je w tym czasie zagadywać

[dzony1991]

Pytanie co do zimowania. czy tak wygląda zimująca już muchołówka czy po prostu zmarzła(pierwsza zima na torfowisku na działce)?