Skocz do zawartości

Wiele czarnych kropek na heliamforze


sphagnum

Rekomendowane odpowiedzi

Na heliamforze zobaczyłem ostatnio mnóstwo czarnych, tudzież ciemno-brązowych kropeczek - nie rusza się toto , nie skacze, daje się zdjąć z rośliny - dla mnie wygląda trochę jak ekskrementy jakiegoś robaka, ale nie widziałem ani robaka, ani wyjedzonych części. Chyba, że robak wychodzi ze szklanej kuli, gdzie znajduje się heliamfora i przenosi się na okoliczne doniczki z tłustoszem (www.rosliny-owadozerne.pl/index.php?showtopic=18323), gdzie się żywi, ale chyba mało to prawdopodobne, bo na tłustoszach nie ma tych kropek.

 

A więc - co to może być?

 

post-5782-1415881623_thumb.jpg

post-5782-1415881630_thumb.jpg

Edytowane przez sphagnum
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przeglądałem w wyszukiwarce skąd mogą być owe plamy i natknąłem się na pewne forum z wątkiem o storczykach. Ludzie pisali o wyskakujących kropkach na liściach storczyków co może być spowodowane zbyt dużym naświetleniem tj promienie słoneczne mogą być zbyt ostre na taką roślinę. Jedna osoba natomiast miała przędziorki.

Link do zaplamionego liścia storczyka.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łukash może mieć rację, tak jak z tłustoszem, lecz zastanawia mnie jedno ... otóż piszesz, że te "kropki" możesz normalnie ściągnąć ... czyli raczej poparzenie odpada, jeszcze tym bardziej że pisałeś dzisiaj na shoutboxie, że w pokoju masz ciemnice straszną.
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, poparzenie ze względów ciemnicowych wystąpić nie może. :) Jutro zmyję wszystkie kropki i będę obserwował dalej sytuację.

 

edit:

 

A jednak sprawa się zmieniła po obserwacji przez lupę + trzy soczewki powiększające do aparatu. Dopiero przy takim zestawie zauważyłem, że te kropki jednak się ruszają (a i tak udało mi się to dostrzec przypadkiem na wodzie, dzięki napięciu powierzchniowemu i odbiciom światła). Młode(?) są przezroczyste, reszta jest taka jak na zdjęciach. Trudno jednak powiedzieć, co to za żyjątka, musiałbym mieć mikroskop, a ostatni który posiadałem zniknął gdzieś w otchłani dziejów. W takim razie trzeba wytoczyć chemię, pytanie - jaką? Mam w posiadaniu Polysect i Nomolt, chyba Polysect będzie dobry na początek walki?

Edytowane przez sphagnum
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.