😁 Hej. W zeszłym roku zakupiłam mucholowkę, z której jestem mega dumna, udało mi się ją nawet z powodzeniem przezimować. Problem jedynie polega na tym, że od jakichś dwóch tygodni zaczęła wypuszczać świeżutkie, młode pędy. Wszędzie czytam, że zimowanie powinno zakończyć się w lutym, a nawet marcu, a tymczasem jest połowa stycznia i ona tak jakby zaczyna się wybudzać. W związku z tym, chciałam dopytać, czy powinnam zabrać ją już z zimnego miejsca? Czy bez obaw może stać tam jeszcze do lutego? Nie do końca wiem co zrobić. Będę wdzięczna za każdą pomoc 😊