hmmm na tych fotkach.. oprócz zajefajnego dzbanecznika zaóważyłem Twojego "paluszka".. oraz białe "sandałki"... Ale kwiatek to taki prawijny jest.. no teraz tylko zdrowaśki żeby nie zmarniał podczas klimatyzacji. Pozdrawiam.
co Wy gadaćie.... jasne że dzbanecznik odzyska płyny... znaczy się zregeneruje... ja wczoraj przesadzałem mojego i tak go przechyliłem że się chyba wszystko wylało..;]
sądze że w przeciągu kilku dni odzyska je..;] kupiłem za mało mieszanki to dodatkowo zmiesałem tą mieszanke z nepenti ze zwykłym TORfem Spragnum,... mam nadzieje że tak może być...:/
Ej.. ale jak to wieszchołek? no bo ja bym chciał żeby moj Ventrata się rozkrzewił... tylko gdzie mam go przyciąć? przy samej nasadzie w połowie czy przy wieżchołku ?;/ a może z liściem jakimś ?
Heh... moje alicje też były atakowane przez pleśń.. z początku jak przeczytałem na forum to zpanikowałem i szybko szybko TOPSIN i wogóle... a tak naprawde doszedłem do wniosku że im to nie żutuje...:/ Jedna moja alicja której przełamałem na pół stożek wzrostu przez przypadek i nieostrożność... zaczeła po części usychać i została zaatakowana przez pleśń.. włożyłem ją do ziemi dosłownie dla picu... a może... no i co? do wczoraj była cała od dołu w pleśni.... listki i wogóle.... ale się podniosła... nie ma jeszcze takich normalnych listków z kropelkami.. ale sądze że wyjdzie z tego.. dziś jej poucinałem te liście porośnięte pleśnią i doprowadziłem do ładu.. co się okazało? że podzieliła się na 4...;] malutkie alicje dopiero wschodzą..
Pozdrawiam.
Witam.. na nowo otwieram ten temat stosowania TOPSINU... jeżeli mam liście porośnięte pleśnią... to moge roślinke od góry polać? Czy nie bardzo?.... bo nie wiem...:/
ta roślinka przedstawiona przez Greha jako alicja to chyba młoda jeszcze nie wybarwiona spatulata...
Tak mi się wydaje.. no ale alicea to na pewno nie jest..
Batonik tak dla skali... A piwko się tam przypadkiem wzieło...... Dożuce niebawem jeszcze więcej fotek.. dokładniejsze poszczegulnych roślinek.. ale to pewnie dopiero jak troszke podrosną..
Heh... pisze to co widziałem... bardzo możliwe że za lustrzanymi drzwiami które tam się znajdowały kryją się plantacje... No ale choć by w tym pomieszczeniu co byłem było sporo towaru... fotke dzbanka zamieszcze potem..:)bo nie wiele urusł... ponieważ trzymałem go w pokoju na południowym parapecie.. teraz został przeniesiony do kuchni na wschodni i już mu lepiej bo się dzbanek nowy wytważa... ciekawy tylko jestem kiedy się tak zajefajnie wybarwi..
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.