Witam, jakiś miesiąc temu kupiłem kapturnicę purpurową i od razu przesadziłem do większej doniczki. Do kapturów nalałem wody destylowanej do połowy. Po kilku dniach zauważyłem że w środku zaczyna jakby gnić od dołu. Nie wiem czy było tak od samego początku, bo nie zwróciłem na to uwagi. Teraz ten stan utrzymuje się już od 3tygodni i nie ma żadnej poprawy. W niektórych kapturach jest to brązowe a w niektórych nie ma. Do podlewania używam tylko wody destylowanej, roślinka stoi 24h na dobę na zachodnim balkonie. Podlewam co drugi dzień do podstawki, ziemia jest ciągle wilgotna. Mieszanka ziemi to torf kwaśny, perlit i żwirek akwarystyczny. W czym może być problem, a może to normalne?