olekdom

To maxima x fusca. Hookeriana ma inne dzbanki i inny kształt liści.

Ja rozmnożyłem flave z młodego liścia, ok. 7 cm, wydaje mi się, że był on z fragmentem kłącza. Nie trwało to zbyt długo i po ponad miesiącu były już dwa nowe, małe liście

Ja rok temu z jednego liścia rozmnozyłem flave więc ja bym nie wyrzucał

nizinny

Eublephary rządzą Ja póki co mam tylko jedną ale po wakacjach planuję dla niej koleżankę i kolegę Zdjęcia w tym temacie: http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Olekdom...eria-t7816.html

No więc dzbanki takie jak Ventrata mogą rosnąć na dworze ale trochę za późno się za to zabrałeś. trzeba bylo go wystawiać już w kwietniu a nawet na końcu marca (oczywiście noce w domu). Wilgotnośc nie gra roli, głównie chodzi o alkimatyzację do nowych warunków która może potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. Narazie trzymaj go w domu i za rok go wystaw jak tak bardzo ci na tym zależy.

A więc masz Ventrate Nie wiem co to za kartka była przyczepiona do dzbanka ale dolewanie wody to kompletna głupota Być może dziura i przekrzywienie to poprostu uraz mechaniczny spowodowany przez domownika...zdjęcie by się przydało.

Jeżeli masz tego dzbanka od 3 miesięcy i jeszcze nie dzbankuje to jak na Ventrate coś długo się aklimatyzuje. No ale jeśli rzeczywiście to aklimatyzacja to dzbanki już będą usychały i nic z tym nie zrobisz. Mógł byś trochę lepiej opisac warunki w jakich hodujesz swego dzbanecznika, głównie chodzi mi o to przez ile h dziennie ma światło (tzn. dzbanecznik widzi słońce a nie stoi w miejscu w którym jest poprostu jasno). I wyciągnij go z tego słoika bo go ugotujesz, lepsza jest podstawka z keramzytem. Jeżeli chodzi o podłoże to z pewnością ma ono wpływ na kondycję rośliny czego objawem jest brak lub obecność dzbanków. Osobiście jestem przewrażliwiony na punkcie hodowania dzbaneczników w samym torfie. Należy pamiętać aby korzenie mogły oddychać w podłożu i aby nie było ono zbyt mokre bo korzenie zgniją i dzbanków się nie doczekamy.

Nepenthes 'Ventrata' FujiFilm Finepix S3500

COMA Moim zdaniem najlepszy polski zespół rockowy

Powodów dla których twój dzbanecznik traci pułapki może być tysiąc...opisz w jakich warunkach go hodujesz, jak podlewasz, jaka wilgotność, światło itp. Prawdopodobnie jest tak jak napisała koleżanka powyżej czyli zbyt niska wilgotność powietrza. Możliwe jest również, że jeżeli masz go od nie dawna to z pewnością się on aklimatyzuje dlatego stracił dzbanki.

Też o tym czytałem. Niestety nie pamiętam u których gatunków

Nie. Dzbaneczniki wypuszczają trzy rodzaje dzbanków dolne, pośrednie i górne. Rodzaj dzbanka zależy od wieku rośliny. Gdy roślina jest młoda, dzbanki puszcza dolne. Gdy trochę podrośnie puszcza pośrednie. Natomiast gdy jest już dorosła puszcza górne dzbanki. Można je rozróżnić np. na podstawie ułożenia perystomu przy dzbanku, wielkości dzbanka czy też jego kształtu i koloru.

Z sanguineą bym nic nie robił, jest tylko delikatnie opalona Natomiast diatas- hmm...ostatnio miałem prawie identyczny problem + uszkodzony stożek wzrostu. Również bym nic nie robił, poczekaj na rozwój sytuacji. Dzbanek nie wyglada tragicznie, trzymaj go w takich warunkach jak do tej pory, broń Boże nic nie zmieniaj!!! tylko weź go czymś podeprzyj

A mi pomysł z komisją się nie podoba Jeżeli np. w komisji będzie ktoś kto hoduje rosiczki to wiadomo na jaką fotke będzie głosował... komisja może i by mogła powstać ale powinny być w niej osoby bezstronne, o wielokierunkowej hodowli (różnorodnej pod względem rodzajowym hodowanych gatunków).

To zależy od warunków. U mnie idzie to bardzo powoli...takie są uroki sphagnum Gdzieś na forum był temat o jego uprawie.

Moim zdaniem to troche nie fair, że w trakcie konkursu zostały zmienione zasady...tym bardziej, że odpadły zdjęcia które moim zdaniem miały bardzo duże szanse na wygranie...nie dało by się tego odwołać? Nowe zasady obowiązywały by od przyszłego konkursu.

Dla dzbaneczników ważne jest by ich korzenie miały dostęp do powietrza. Nie ma jednego, najlepszego przepisu na podłoże, trzeba samemu próbować pamiętająć o tym, że korzenie muszą oddychać. Ja na początku używłem mieszanki węgla drzewnego, torfu oraz suszonego mchu sphagnum, teraz większość moich dzbanków rośnie w samym suszonym sphagnum, luźnym, nie ubitym aby korzenie miały dostęp do powietrza, i do tego na wierzchu żywe sphagnum dzięki czemu podłoże dłuzej trzyma wilgoć.

Najlepsza jest wizyta u fryzjera I ten szept do ucha na końcu...

Ciekaw jestem czy to czysty gatunek czy hybryda...Ale i tak jest piękny troche jak jamban wygląda

Oto nowe odkrycie Ursa Zimmermann'a, Andreasa Wistuby i Joachima Nerz'a: http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=26768

To może rzeczywiście lepiej go zakończyć niż prezentować jakieś badyle? karteczki to dobry pomysł moim zdaniem bo wykluczają możliwość oszustwa. A ja i tak pozostanę przy moim pomyśle. Nie dla tego, że jest mój tylko dlatego, że liczy się jakość a nie ilość a żeby wygrać trzeba sobie zasłużyć a nie wrzucić zdjęcie byle capensisa bez kropelek. Zróbmy tak- niech każdy wstawia fotki jakie chce, mogą nawet się gatunki powtarzać. I do tego można by powołać "komisję" która odrzucała by najgorsze zdjęcia, nie nadające się do konkursu. Wiem, że zmniejszy się ilość prezentowanych fotek ale wolę wybierać spośród 5 pięknych zdjęć niż z 20 beznadziejnych.

Dokładnie. Tylko wytłumacz teraz jednemu i drugiemu, że i tak z beznadziejną fotą nie wygra co najwyżej się ośmieszy...Trzeba by dłużej nad tym pomyśleć...

W takim razie zmieńmy nazwę konkursu na "zdjęcie miesiąca" Tu nie chodzi o to czy fotka się różni tylko chodzi o roślinę. Bo tu chodzi właśnie o rośliny a nie o to kto ma lepszy aparat i robi ładniesze zdjęcie. Na zagranicznych forach tak to właśnie wygląda, że rośliny w konkursie sie nie powtarzają i moim zdaniem takie rozwiązanie jest lepsze, gdyż nikogo nie krzywdzi. Po prostu w przypadku wprowadzenie mojego pomysłu obowiązywała by zasady "kto pierwszy ten lepszy". Osoba która chciałaby wstawić fotke danego gatunku ale ktoś ją ubiegł będzie mogła spróbować w następnym miesiącu lub wstawi zdjęcie innego gatunku przez co konkurs będzie ciekawszy bo będzie więcej RÓŻNORODNYCH propozycji. Tylko, że większość powtarzających się gatunków wygląda tak samo. Dlatego nie chcę aby ktoś się przez coś takiego zraził do konkursu i aby nie było pytań "dlaczego on wygrał a nie ja przecież mamy tak samo piękne rośliny" itp.

Jak widzę w konkursie dwie Ventraty, trzy capensisy to naprawdę nie wiem na kogo głosować bo zdjęcia są naprawdę bardzo podobne. A głosowanie to loteria bo głos jest tylko jeden więc nie mogę trzy razy zagłosować na ludzi którzy pokazali Ventratę a tak było by sprawiedliwiej żeby nikogo nie skrzywdzić Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi Mature mam teraz na głowie i ciężko mi się myśli