olekdom

Moim zdaniem w konkursie nie powinno być dwóch zdjęć rośliny tego samego gatunku jeżeli ktoś zrobi zdjęcie np. capensisa a następnie inna osoba również machnie fotke capensisowi i wygra to konkurs staje się nie obiektywny (przy założeniu, że obie rośliny są bardzo podobne). Tak więc jeżeli ktoś zrobi fotke danego gatunku jako pierwszy, to kolejne osoby nie mogą wstawiać zdjęć rośliny tego samego gatunku. Dzięki temu będzie mniejsza ilość uczestników ale większa różnorodność gatunkowa no i stan prezentowanych roślin powinien pójść w górę.

W twoim pędzie już są nasiona więc możesz je zebrać ale ja bym dla pewności potrzymał jeszcze z dwa dni

Ja odradzam kupowanie nasion dzbaneczników...wiem z własnego doświadczenia, że doprowadzenie ich do samego kiełkowania jest koszmarnie trudne, nie mówiąc już o dalszym rozwoju...moim zdaniem nie są warte naszego trudu i zdrowia psychicznego (osiweć przez nie można...)...mi wykiełkowały 3 z ok. 10 nasion N.vieillardi, z czego dwie siewki padły a jedna po ok. 9 miesiącach od wykiełkowania ma 1 cm średnicy...i tak jak napisał marrom, nasiona dzbaneczników bardzo szybko tracą zdolność do kiełkowania np. dwu tygodniowe nasiona bicalcaraty można powoli do śmietnika wyrzucać...żeby mieć szansę na kiełkowanie trzeba mieć naprawdę świeże, kilkudniowe nasiona ze sprawdzonego źródła.

Mam takie pytanie- gdzie można kupić wszystkie odczynniki potrzebne do rozpoczęcia hodowli invitro?

Mój nick jest dosyć podobny do jkwiatka olek- Aleksander, dom- Domagalski

szczympek-z tego co ja widzę na karteczce to data jest z kwietnia...dlaczego Polacy są tak zawistnym narodem...zazdrość tylko przez was przemawia...ehh...

A możesz opisać te swoje "ziemiórki"? Bo coś mi się wydaje, że masz skoczogonki a nie ziemiórki. Ziemiórki żyją w ziemi i trudno by było rosiczce złapać ziemiórkę tymbardziej, że one nie pełzają po roślinach tylko po ziemi lub w ziemi.

Ja bym od razu przesadził jeśli nie chcesz stracić roślin. Ziemiórki zjadają korzenie roślin i za kilka dni może już nie być czego ratować.

Witam. Przegladając dzisiaj w sklepie świeży numer FOCUSa natknąłem się na mały artykuł a właściwie na krótką notkę na temat nowego odkrycia dokonanego podczas badania soków trawiennych Nepenthes alata. Otóż w sokach wykryto obecność wyspecjalizowanych białek pełniących funkcje antybakteryjne. Naukowcy mają nadzieję, że odkrycie to zostanie wykorzystane do produkcji nowych leków antybakteryjnych.

Z niczym. Sam mech wystarczy. Ile zapłaciłeś za taką paczke???

Heh...Każdy ma marzenia :: Jeżeli chodzi o owadożery na tej giełdzie to na pewno będą jakieś kapturnice i może jakieś muchołówki. Przynajmniej ostatnio były. No i jeszcze capensisy i jakieś tłustosze.

Witam. Do tej pory używałem do oświetlenia moich dzbanków dwóch świetlówek 6500 K 1000lm 20 W. Rośliny ładnie rosną, puszczają dzbanki ale postanowiłem troszkę poeksperymentować i dzisiaj kupiłem świetlówkę 18 W 4000K 1350 lm i zastąpiłem nią jedną ze świetłowek. Czy takie rozwiązanie będzie bardziej wydajne tzn. czy rośliny lepiej będą rosły, wybarwiały się? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

100 % Ventrata (ventricosa x alata) http://rosliny-owadozerne.pl/forum/index.p...ticle&id=81

Wyczuwam tu ironię... hehe Oczywiście to co napisał Capoeirista4 to nie prawda. Skoro roślina wytworzyła liść to już nie potrzebuje energii na jego utrzymanie gdyż liść dostarcza energii z fotosyntezy całej roślinie (w tym sobie). Jak dla mnie to po pierwsze złe podłoże (za bardzo zbite, mało przepuszczalne, korzenie nie mają jak oddychać), oraz jak pisali poprzednicy za mało światła. O tej porze roku nie ma sensu stawiać dzbanecznika na parapet bo i tak będzie tam miał za mało światła. Lepiej trzymać go chociażby pod żarówką energooszczędną, nie jest to duży koszt a roślinie napewno pomoże.

Kapitalne rośliny Szczególnie ta truncata poezja

A gdzie jest ta giełda? Proszę o jakiegoś linka może sie dzisiaj wybiorę jak zdąże

Jeżeli chodzi o owadożery to jak byłem rok temu mieli ventricosy za 50 zł Z dzbankami ale do połowy uschniętymi Więc tanio to raczej tam nie mają...

Więc pozostaje Ci tylko czekać W najbliższym czasie roślina powinna zacząć puszczać dzbanki. Ja jednak na twoim miejscu zwiększył bym oświetlenie na 2x18W. Sam tak mam i nie ma problemów.

A temperatura? Powiedz jeszcze ile W ma ta świetlówka.

brayan- jak długo dziennie naświetlasz swojego dzbanka? Być może twój dzbanecznik nie rośnie bo ma za krótki okres naświetlania? Minimum to 12 h dziennie ale ja polecam 14.

Jeżeli nie masz odpowiedniej wilgotności oraz ilości światła to nie dziw się, że dzbanecznik nie rośnie i nie puszcza dzbanków. Wystarczy zwykła świetlówka kompaktowa którą dostaniesz w każdym sklepie z elektryką. Do zwiększenia wilgotności użyj keramzytu. Fotki za słabe żeby stwierdzić co sie pojawiło na torfie.

x 'Ventrata'

Przeczytałem również, że ampullarie MOGĄ przeżyć w niższych temperaturach (nie ma 100% pewności). Więc może chodzi o temperaturę...naprawdę nie mam pojęcia co to może być... EDIT Przeczytałem ważną informację dotyczącą ampullarii. Mianowicie do prawidłowego rozwoju niezbędna im jest bardzo szeroka doniczka, tak by cała roślina mogła się w niej rozrastać. Bez tego roślina może zastopować rozwój.

Z tego co udało mi się wyczytać na anglojęzycznych stronach: - temperatura od 24 do 35 stopni Celsjusza, powinna przez cały być utrzymywana w tych granicach, - wilgotność powyżej 75 %, roślina nie toleruje niższej wilgotności, - dzbanek musi rosnąć w zacienionym miejscu zdala od bezpośrednich promieni słonecznych, - podłoże mokre lub bardzo mokre, nie można pozwolić by podłoże przeschło, Więc jest kilka możliwości- za zimno, zbyt mała wilgotność, bezpośrednie światło, przesuszenie. Może to być jeden z tych czynników lub nawet wszystkie. Może to Ci pomoże ustalić co doprowadziło twojego dzbanka do takiego stanu. Trzymam za niego kciuki

Pan odpuścił tobie grzechy. Idź w pokoju Temat ZAMYKAM