olekdom

Znalazłem takie zdjęcie dzbanecznika rosnącego na drzewie http://216.122.181.159/sitebuildercontent/...rokkoyardSE.jpg

Ja mam to samo. Kiedy dzbanecznik był młodszy miał większe liście. Podobnie jest z dzbankami ktore już nie są takie duże jak na początku. Moim zdaniem to z powodu ograniczonej przestrzeni życiowej tzn. inaczej rośnie dzbanecznik na parapecie gdzie ma dużo miejsca a inaczej rośnie w ciasnym terra.

Rozumiem, że próbujesz zmieniać warunki tak? Po każdej takiej zmianie warunków dzbanecznik musi się zaaklimatyzować do nowych. Najlepiej utrzymuj stabilne warunki i poprostu czekaj. Musisz być cierpliwy Wiadomo, że dzbanecznik nie zacznie puszczać dzbanków na drugi dzień od zmiany warunków na lepsze. Dla otuchy ci powiem, że takie czekanie może potrwać nawet kilka miesięcy Aha jeszcze jedno- ta świetlówka to trochę za mało moim zdaniem...przydały by się dwie takie.

Źle się rozumiemy- nie ma takiej możliwości żeby dzbanecznik miał kilka pędów kwiatowych jednocześnie. I tak jak pisałem wyrastają one z wierzchołka wzrostu a nie z podłoża. http://content.answers.com/main/content/wp...tcher_plant.jpg

Ale po co je przesadzać ? Moim zdaniem zupełnie bezsensowne działanie Jak widać na zdjęciu rośliny mają dużo miejsca do rozwoju więc nie jest to potrzebne

Bardzo ładne rośliny Szczególnie tłustosz A ten eymae jaki jest duży? Jaki największy dzbanek?

Pędy kwiatowe pojawiają się na szczycie rośliny, i to nie w takich ilościach o których piszesz tylko pojedynczo A ten dzbanecznik to x 'Ventrata'.

Ze wszystkich roślin jakie miałem dzbanki miały najcieńsze korzenie No może jeszcze pigmejki i tłustosze miały ciensze od dzbanków.

Powiem tyle- :blink: Pierwszy raz coś takiego widzę Nie wiem czy to grzyb, ale napewno powinieneś przesadzić rośliny. Te kuleczki troszke przypominają mi jajeczka owadów (tylko jakich?).

Mógł by ktoś dokłaniej opisać na czym polega "szczepienie"? I jak je przeprowadzić?

Zdecydowanie za mało światła. Daj je pod świetlówki albo do zimowania.

Bardzo fajny pomysł Ja bym to jednak podzielił w ten sposób, że np. opisujemy daną grupę roślin np. jak hodujemy dzbaneczniki, do tego jakieś foteczki miejsca w którym je hodujemy + oczywiście zdjęcia roślin żeby było widać efekty pracy

Dzbaneczniki możemy znaleźć w różnorodnych środowiskach od Madagaskaru i Indii do pólnocnej Australii. Terenami z największą ilością gatunków w najbardziej różnorodnych środowiskach są Borneo, Sumatra oraz Malezja. Można je znaleźć na plażach, w gorących i parnych dżunglach oraz grzbietach górskich z zimnymi wiatrami. Różne gatunki rosną na piasku, kwaśnych bagnach lub zasadowych wulkanicznych glebach. Niektóre gatunki lubią intensywne światło słoneczne podczas gdy inne wolą gęsty cień. Uprawa dzbanecznika z nasiona jest dużym wyzwaniem. Zaleca się aby początkujący zaczynali z tanimi roślinami pochodzącymi z kultur tkankowych. Jeżeli jesteś w stanie je utrzymać przy życiu przez kilka lat, możesz zacząć mysleć o wyhodowaniu dzbanecznika z nasiona. Instrukcje poniżej dotyczą dzbaneczników nizinnych, relatywnie łatwych w uprawie. Uprawę dzbaneczników z nasion powinniśmy zacząć od wysiewu na posiekanym, żywym mchu sphagnum, bardzo wilgotnym lecz nie mokrym. Jeżeli mech zacznie zarastać nasiona należy go delikatnie przyciąć. Jeżeli zamiast żywego sphagnum użyjecie wysuszonego i długowłóknistego sphanum, możecie go uwodnić w gotującej wodzie sterylizując go przez to w pewien sposób. Jeżeli za bardzo go rozgotujecie, mech rozpadnie się i spleśnieje gdy zostanie zanieczyszczony. Nasiona wysiewamy równomiernie. Najlepiej spryskać podłoże grzybobójczym środkiem by zapobiec pleśnieniu nasion. Większość siewek dzbaneczników ginie zaraz po wykiełkowaniu. Aby uchronić je przed przedwczesną śmiercią należy je przetransportować w tygodniu kiełkowania. Należy robić to ostrożnie, zachowując odstęp 1-2 cm pomiędzy siewkami. Uchroni to je przed atakami grzybów. Gdy sadzonki podrosną, przesadzamy je gdy zaczną siebie wzajemnie zarastać. Krótkie dni oraz niskie temperatury są najniebezpieczniejsze dla roślin. Staraj się utrzymywać wysoką temperaturę i wilgotność powietrza. Tekst pochodzi ze strony www.carnivorousplants.org

Oczywiście dzbaneczników nie zimujemy. Przez cały rok hodujemy je w takich samych warunkach.

Zmartwychwstają Nie wiedziałem, że budzenie się muchołówek po zimie ma wymiar biblijny Oczywiście to nieprawda. Muchołówki zimą spowalniają swój wzrost, mogą troszkę zmarnieć ale na pewno nie umierają A tak w ogóle to temat dotyczący kapturnic a nie muchołówek

Świetny ten capensis na pędzie kwiatowym :blink:

Odnośnie karmienia pyłkiem kwiatowym- ostatnio wrzuciłem ziarno (całkiem spore) pyłku do pułapki mojego regular'a, jednak on chyba woli mięsko bo na drugi dzień pułapka się otworzyła

Najlepiej jakbyś komuś powierzył go w opiece bo dwa tygodnie to dosyć dużo czasu. Będziesz musiał pokombinować. Najlepiej wsyp do miski keramzytu, zalej go wodą, na to daj jakiś podstawek a na podstawek doniczke z dzbankiem. Jeżeli nie będzie Ciebie długo w domu to możesz go też obficiej podlać (ale bez przesady). Jednak tak jak pisałem na początku powinieneś poszukać swojemu dzbankowi rodziny zastępczej

Może myślał chlopak, że jak kupił 20 nasion to będzie 20 roślin a wyrosły mu 4...

Na 100 % x 'Ventrata' Więcej światła a dzbanki zrobią się czerwone

Odpowiedź zostala udzielona więc ZAMYKAM.

ZAMYKAM ten antyczny temat...

Cephalotus ale my mówimy o kiełkowaniu gemmów a nie o rozwoju dorosłych roślin Rzeczywiście dla dorosłych roślin wysoka wilgotność jest zabójcza.

Podczas kiełkowania wysoka wilgotność jest nawet zalecana więc możesz je włożyć do terra z dzbankami. A później zostaje Ci tylko przebłaganie mamy...

To nie jest aklimatyzacja. Dzbanecznikom poprostu gniją korzenie!!! Wyciągnij je z tej wody!!! Dzbaneczniki podlewa się od góry a nie przez podsiąkanie!!! To na fotce to nie młoda roślina. Małe dzbaneczniki wyglądają inaczej i wyrastają zaraz pod rośliną mateczną.