maklerw

Axolotl się nie za bardzo nadaje bo zyje całkowicie w środowisku wodnym. Do tego wymaga niższych temperatur. Jak bym miał wybierać to wybrałbym żąby . Kraby właśnie często niszczą rośliny, gekony w większości lubią suche pomieszczenia, kameleony nie wiem ale z tego co widziałem to również nie żyją w bardzo wilgotnym środowisku. Ja dałbym żabe rogatą albo "age" Drzewołazy też uważam że by się nadały.

Ja tylko dodam że, żeby dotrzeć wszędzie najlepiej by było zrobić "komore gazową" dla rośliny. Ja również provado wybiłem ale pojawiąją sie powroty. Na powroty tarczników a co gorsze jeszcze wełnowce zaczeły się pojawiać używam kohinor 2000 sl ... do podlewania. Wełnowce są zdecydowanie trudniejsze do wytępienia.

Najpierw musisz się zdecydować czy chesz HPS czy świetlówki.

No tak mój błąd wysokość 70 a nie 110 ... Co do światła, czy ma znaczenie kolor ?? W palaudarium ?? Moim zdaniem nie, poza tym zależy od typu żarówki bo są też takie które dają bardziej białe widmo. No i wszystko zalerzy jeszcze jak się zamontuje odbłyśnik. Ale przy 70cm wysokości i tak bym polecał wstawienie świetlówek do środka. Wszystko zalerzy od rozmieszczenie świetlówek ale te 24w to było pisne gdy myślałem że wymiar podstawy ma 70 cm inaczej to oczywiście kolejna moc i 3 sztuki. Ale ja teraz z doświadczenia wybrał bym raczej HPS niż podnoszone świetlówki.

Jak najbardziej jednak pomyślałbym przy takiej wysokości o 250w a to 50zł więcej jedynie. Lub zestaw 4 świetlówek i podnoszenie ich stopniow ze wzrostem roślin 4*24w T5. Koszt świetlówek i zasialania z oprawiami też w okolicach 200zł. Tylko w eksploatacji okażą się tańsze.

A dla pana czapeczka z daszkiem w postaci otwartej pułapki muchołówki ...

Ja osobiście i zdecydowanie wole drobny pędzelek (nie gąbka) zabrany żonie (do nakładania cieni na powieki)

Niestety ale nie wąchałem a wydzialają jakiś zapach ??

Myśle, że nie wszyscy wiedzą a może się czasem to komuś na przyszłość przydać. Nie wiem ile kosztuje stworzenie zestawu z pompką "ulka" ale podam wam linki do czegoś co dziś znalazłem na innym forum: http://www.terrarium.com.pl/forum/super-sp...-rs400-t-560777 Cena była 800zł ale dzęki uwadze Marrom'a zamieszcze dodatkowe linki z których wynika że można już dostać go w granicach 200zł. http://www.amazon.com/Terra-Monsoon-RS400-...m/dp/B004G62868 A to wersja dla tych co siedzą na kanapach i lubią piloty : http://www.amazon.com/gp/product/B004MM5YP...HCV1M6NP9SE9VA8 Na ile jest to alternatywa dla niedużych zbiorników ?? No i może co myślicie o tym rozwiązaniu ?? Poczytajcie dokładnie cały opis ...

Ja nie znoasze jak na całej roślinie jest nektar próbuje coś koło niego zrobić to zaraz ręce poklejone, dotkne czegoś i torf przyklejony albo mech . U mnie często pojawia się to wręcz na całej roślinie, nawet na wąsach, łodydze, po prostu wszędzie. Co do zapylania to nie wiem czy to tak działa bo jedynie co zauważyłem to pojawianie się nektaru po zapyleniu na torebkach nasiennych czyli na kwiatostanach rzeńskich (u mnie tylko 2 przypadki) na męskich kwiatostanach nie widziałem nigdy nektaru, a to raczej pyłek powinien chcieć być przenoszonym.

Nawet 1-2 cm rośliny oddzielane od matecznej można ukorzeniać. Moim zdaniem łatwiej się ukorzenia ale problem jest innej natury a mianowicie zdecydowanie wolniej rosną niż pozostając przy matecznej (korzystają z jej systemu korzeniowego). No i jeszcze pomyśl że mateczna roślina będzie traciła liście to nowe rośliny rosnące u podstawy zapełnią tą luke. Decyzja należy do Ciebie. Ze zdjęć wynika, że tylko jedną można by oddzielić ale poczekaj aż będą liście miały po 5cm wówczas będzie bardziej odporna na twoje błędy. A osobiście odradzam odcinanie zostaw i niech rosną cały czas.

Mhy. Ogólnie to dziwna sprawa, że nawet torebki nasienne wydzialają nektar. Bo widać, że poprostu cała roślina w każdej części potrafi wytwarzać nektar. Tylko po co ??

Dla mnie sprawa jest prosta z krzyżówkami nie krzyżować dzbaneczników lub nadawać nowe nazwy jeśli roślina wykazuje jakieś ciekawe cechy, inaczej nazywać to jako hybryda czegoś i tyle. Czy mieliście kiedys podobnie ?? Czyli, że torebki nasienne wytwarzają nektar ? https://picasaweb.google.com/MaklerW/NEymae...feat=directlink

Ja ci za bradzo nie pomoge ale domyślam się, że to wina złej dezynfekcji. Bo o ile wiem to do invitro wprowadza się nasiona a nie części roślin.

i dopiero teraz o tym się dowiedzieli że dzbaneczniki są lepsze niż lotos

Wystarczy tylko, że trzeba sprawdzić ile Amper daje zasilacz i ile wymagają wiatraki. Najczęśniej wystarczy na 2 wiatraki 1 Amper.

Dotarła do mnie oferta przez kogoś w sklepie jeszcze długo się nie pojawi.

Wszystko zalerzy jeszcze jakie kapturnice. Byłem właśnie zobaczyć co u mnie na dworze się stało bo też woda zamarźnięta stoi ale kapturnice nie odczuły, żadnej różnicy z tym że moje rosną cały czas w ziemi. Jeśli i twoje siedziały cały czas w doniczkach ale w ziemi to nie powinno się nic im stać. Z resztą jak ziemia zamarźnie to też nic nie powinno się im stać, przynajmniej większości, te które można zimować.

Zawsze możesz użyć silikonu na wysokie temp. i dodatkowo uszczelnić. Ja bym się troche obwiał, że szyba z palaudarium może pęknąć jeśli położysz na. Ogólnie ciekawe jak ci to wyjdzie, no i mały problem to jeśli się ma jedeno nad drugim, przy świetlówkach trzeba niewiele miejsca (5cm) tytaj jednak pewnie z 10-15 cm wysokości ma oprawa ?? Jak już zamontujesz to poprosze o zdjęcia

Mam nadzieje, że te zdjęcia troche lepsze ... jest pośród nich zdjęcie pokoju gdzie są dwa palaudaria łacznie 200w w świetlówkach a światło w pokoju nie jest włączone https://picasaweb.google.com/MaklerW/M1Noca...feat=directlink Sąsiad ma światło za darmo

Nie polegałbym na wskazaniach luxomierza. Do niedawna myśalałem podobnie ale już kiedyś o tym pisałem, że luxomierze badają natężenie światła w tylko dla pewnego obszaru spektrum. http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...0&hl=pomiar

No tak ... ale nasiona przeleżały przez zime i to się z nich wyrosło. Więc pytanie czy to może być nidiformis czy jednak intermedia ??

Mylisz się. Wszystko zalerzy jak się taką doniczke przygotuje !! Co do głównego tematu, to każdy rodzaj roślin ma inne potrzeby, ale i również inaczje powinno się podlewać. Jednak do wszystkich można zastosować tą samą metode z tym że wówczas trzeba się nauczyć obserwować rośliny. Jeśli zdecydujesz się na doniczki bez podstawki i dziurek w dnie, musisz włożyć na dno około 2cm na wysokość drobnego keramzytu lub wysypać dno perlitem i uważnie podlewać. Inaczej najlepsze rozwiązania zalecane przez wszystkich to doniczka z podstawką. Do tego np. jeśli dzbanecznik w podwyższonej wilgotności to najlepsze rozwiązanie to doniczki koszykowe. Dotego dla rosiczek z queen island też doniczki koszykowe. Ogólnie musisz napisać co gdzie chcesz mieć i wówczas można dokładnie określić co i jak.

Każde kwitnienienie odorbine osłabia rośline, ale też wiele roślin po ucięci pędu wytwarza następny więc moim zdaniem najlepiej zostawić rośline w spokoju.