Witam. Mam kłopot z moją rosiczką... Odcinki liści, na których są owadożerne "czułki" są bardzo krótkie, na listkach są różowe plamki. Jest to Drosera Capensis.
Powiedzcie proszę co z nią jest i jak temu zaradzić, nie chcę żeby mi padła poniżej 3 fotki. Popatrzcie, oceńcie i powiedzcie co mam robić.
foto 1
foto 2
foto 3
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
EDIT:
Roślinka oczywiście cały czas stoi w destylce. Tu fotka o odległości od świetlówki- Phillips Aquarelle 18W. Nie wiem czy to istotne, ale w ostatnie słoneczne dni roślinkę przenosiłem z biurka na parapet, może to coś niekorzystnie wpływa na nią.
fotka