P.K.

nie to nie ovata

sama woda daje mizerne efekty, ale da sie tak

Można w samej wodzie jak się uprzeć

u mnie wszystko dzbankuje bez spadkow...wiec albo takie felerne rosliny masz ze wymagaja duzo wiecej niz moje albo wiecej swiatla dostaly w ostatnim czasie;p

najlepiej miec wilgotne podłoże jak wypuszcza "zaszczepki" widzialem to u siebie. nie tylko medusina jest do tego zdolna

w sumie to bez flava x alata bo zdechla w lato i teraz mam drugą reszta pod folia byla caly rok

wszystkie ktore mam. okryte folia. 100% przezywalnosci. od listopada do marca oczko nie jest podlewane

paproć idzie razem z korzeniami. tam gdzie korzeń tam się odrost może pojawić. w niedługim czasie zarośnie terrarium i potem ciągnąc za paproć wyciagniesz wszystko tak samo jest z trawą niby glupie źdźbło a jak wrosnie to ciezko wyrwac tak zeby nic nie uszkodzic i zeby nie odrastalo

jest kilka tlustoszy lubiacych klimaty terraria ale tak czy siak na zalanym nie beda rosly...chyba tylko plywacze lub cos z roslin lubiacych bagna. mozesz przeszukac akwarystyke. czesc z tych w akwariach wypuszcza tez liscie ponad wode.

u mnie raczej dzbanek zaczyna obsychac. po kilku godzinach w mniejszej wilgotnosci (poza terrarium) albo dzbanek jest calkiem suchy albo bierze go po kilku dniach. w terrarium jest raczej stala wilgotnosc wiec nie moge zaobserwowac zadnych zmian

Fajnie fajnie..jaby zebrać w jeden post, a nie rozwlekać na prawie dwadzieścia, poprawić błędy, nie tylko ortograficzne i wstawić link do zdjęcia zamiast zdjęcia (chyba że Twoje) to nawet ok :-))

jak cos juz zaczelo obumierać to juz nie zmieni stanu na lepszy. nadzieja w nowych lisciach

suche powietrze, bylo od razu ja wrzucic do terrarium Edit:do terrarium

na jedno wychodzi. oba warianty to catesbaei. tego jaka flava czy purpurea byla skladnikiem raczej nie rozpoznasz bo mozliwosci jest wiecej niz 1 czy 2

jak masz jedną to nie masz po co czekać na nasiona..

z niezapylonej muchołówki plon zerowy

najlepiej sobie wymieszaj (z gąbką lub mchem)

nie lubi mocnego swiatla i o wiele lepiej rosnie w samym torfie niz w samym sphagnum (najlepiej zmieszac torf z czyms). moim zdaniem woli ciezsze podloze i jak jest go calkiem spora ilosc.

ohm... i tak malo kto sie wpisze. zdjecia sa w sieci, a opis uprawy dostales i wszyscy jednoglosnie pisali ze wysoka wilgotnosc to podstawa. liste hodujacych masz na owadozery.pl w artykule o tej roslinie (aktualnie nie ma bo cos sie zepsulo aczkolwiek normalnie jest) zjecie jednej z moich roslinek.. nie wiem w czym Ci to ma pomóc no ale masz... edit: jak nie jestes w stanie uwierzyć w niebagatelna potrzebe wysokiej wilgotnosci dla tych roslin to dam Ci zdjecia lisci po kilku godzinach w suchym parapetowym powietrzu kilku roslin

1 nie 2 nie 3 nie...jak stoi w wilgotnym terrarium to sobie mozesz darowac. jak nie jest w takim miejscu to zdycha 4 ma byc wilgotne podłoże chciales opini masz opinie. mam dwa rajahy jeden prawie 40cm drugi nieco mniejszy.

jak ma duza donice to tylko nakryj folia..jest ryzyko..jak zawsze jak sie cos na dworze ma, wiec jesli sie boisz to do piwnicy

torfowiec i drobnolistny plywacz..hmm dziwne polaczenie bo plywacza bedzie widac jedynie gdy bedzie kwitl...

update w dzbankach plywaczach i tlustoszach ktore zostaly pozyskane i juz są w domciu

Odrost na zdjeciu. sok jest ok, nie powinien dziwic jak dzbanek "ma sie dobrze" to puszcza sok