neo_constantine

ok 4 tygodni

Ach to Ty Tomek pisałeś mi na gg o tej sprawie. Ja słyszałem inną wersje a mianowicie koleżanka Ci włożyła to mięso do pułapki . Mówiłeś że próbowałeś wyjąć ją cyrklem, jeśli nie daje się wyciągnąć tego mięsa zacznie ono najprawdopodobniej ,plśnieć,gnić a pułapka prawdopodobnie razem z tym mięchem. Wtedy obetnij całą pułapkę...

Zrobiłem fotkę świetlówce która do mnie dzisiaj dotarła : [center:320f0dc447][/center:320f0dc447]

O rety. Na prawdę nie lubię takich sytuacji kiedy trzeba przypominać forumowiczom o opcji suzkaj i o tym że są strony na których poszukiwane przez Ciebie informacje na pewno są. 1 Strona na której znajdziesz odpowiedź Przypominam o opcji >>SZUKAJ<< . Używanie tego udogodnienie jest bardzo prostę zatem proszę z niego korzystać. Pozdrawiam

Jasne że nic bardziej nie wybarwi roślinki niż słońce. Ja może na brak słońca nie narzekam ale świetlówkę zakupiłem z konieczności. Jak już zapewne wiecie mam spore akwarium ale ono niestety stoi jakieś 2 metry od okna i światło słoneczne raczej nie dociera w takim stopniu jak do roślin stojących na parapecie tegoż okna. W akwarium znajdą się tłustosze i dzbaneczniki )może i heliamphory jakieś ) zatem doświetlanie świetlówką jest konieczne, pomyślałem że mogłyby skorzystać z tej świetlówki inne moje rośliny - jak znajdzie się miejsce w tym gigancie . Zakupiłem Philips Aquarelle 120cm - 36W, ale zastanawiam się też nad Day Glo 30W. Czy myślicie że sama Philiopsa świetlówka starczy ?

W domu . Dzięki Kober że sądzisz że jest to ładne wybarwienie. Czekam na świetlówki (Philips Aquarelle) - mają jutro przyjść. Pod tymi świetlówkami dopiero mi się chyba ładniej wybarwi Choć nie mogę powiedzieć że ta moja jest "blada". Trzymam ją na południowo wschodnim oknie (bardziej na wschód). Na razie stoją na parapecie ale paludarium już niedługo będzie ich nowym domkiem

Dokładnie taka była moja teoria. Ja także stawiam na regular form.

Ooo ... no prosze . Też jestem ciekawy - uzupełniaj obserwacje jakich dokonasz po wykiełkowaniu ( o ile takie zaistnieje ). Ja niestety nie mam takiej możłiwości bo mam mało rosiczek

Chiałbym tylko pokazać w tym poście jak zmieniła się moja muchołówka. Po przybyciu do mnie od razu ją zareklamowałem twierdząc że to już jest koniec. Uzyskałem jednak informację aby dać jej szansę - wsadzić do ziemi, może się uratuje. Przyznacie że nie wyglądało to dobrze : ZDJĘCIE Cierpliwość się opłaciła bo z tego co jest na 1 zdjęciu wedle mojej opini wyrosła prawdziwa piękność Muchołóka kompletnie się zmieniła, teraz wygląda tak : ZDJĘCIE

też bym chciał spotkać innych hodowców gdyż sam mam do czynienia z biernymi hodowcami pelargoni balkonowych :grin: :???: :???: :???: :???: . Jestem sam w moim rejonie z roślinami owadożernymi, kolegom szkoda pieniędzy na takie zabawy i mam tylko (a może aż) kontakt z Wami za pośrednictwem tego wspaniałego forum . Będąc już w Wawie można by było się na jakiś *soczek* wybrać razem i pokoczować w jakiś kawiarniach

Muszę się z Bratem dogadać gdyż wszystko zależy od Niego. TO on pracuje w Warszawie w weekendy (prawie wszystkie) i to on decydowałby o wyjeździe. Oczywiście z Nim porozmawiam i postaram się o ten termin 12 sierpnia ============================================================= Apropos dostawy :neutral: . Ostatnio widziałem w ofercie przepięknego N.Pervillei a teraz go już nie ma :|. Mam nadzieję że pojawi się do czasu kiedy zrobimy "napad" na Nepenti

Świetnie tylko szkoda że organizujecie tylko ten wyjazd tylko z osobami ze śląśka :|. Chciałbym aby była możliwość wspólnego pojechania (hodowców) do Nepenti ale obawiam się że w kwesti technicznej jest wiele niścisłości (jeśłi chodzi o mnie ). Zapewne będę musiał jechać z bratek który poza medycyną nic nie widzi i o roślinach raczej się nie pogada z Nim Zapewne nie będzie możłiwośći o mnie zahaczyć gdyż mieszkam pod Łodzą. :sad: :sad: To ten ból który muszę znieść

Ja mam dwa foggery. Aby wilgotność utrzymywała się cały czas muszą być non stop włączone. Podnoszą one wilgotność i to znacznie ale niestety nie jest to tanie rozwiązanie bo nasz fogger musiałby chodzić prawie cały czas... Tańszym i można nawet zaryzykować stwierdzeniem równie dobrym środkiem do utrzymania wilgotności jest keramzyt. Pozdrawiam

Dziki jeszcze wpomniał że posiada Tłustosze... te rośłina potrzebują wilgotności i to conajmniej 60%. Chociażby dlatego rośłiny spokojnie mogą być w akwarium. Tylko ta nieszczęsna wentylacja- lepiej zrób coś w tym kierunku

Hmm... czy może być jakieś 60-70cm nad rośłinami dopiero świetlówka? Będzie ona 36W (philips Aquarelle). Czy nie za wysoko? Nie sądzę aby można było zamontować ją niżej - świetlówka ma dokładnie tyle co akwarium (120cm)

LoooL... czytałeś może moją pierwszą wypowiedź? Sierpień to miesiąc w którym za całą uzbieraną kasę kupię dzbaneczniki. Wydatek na "umeblowanie" paludarium chciałbym mieć zaplanowany. Foggery mam , tylko świetlówek nie mam ... :neutral: :neutral:

Proszę o składanie jakiś propozycji jak by tu ładnie urządzić to akwarium :)

planuję zrobić na środku wanienkę w któej umieszczę foggery .... na około znajdzie się keramzyt Ale może macie jakieś pomysły z udekorowaniem tego giganta ?

A więc nareszcie doczekałem się mojego akwarium które pełnić będzie funckę paludarium :razz: :razz: . Moje obecne dzbaneczniki i dzbaneczniki które nabędę po wizycie w Sierpniu znajdą sobie domek . Do tego paludarium zakupiłem 2 foggery które działać będą non stop w celu zapewnienia możliwe najwyższej wilgotności. Pojawi się także świetlówka (najprawdopodobniej połączenie Sun Glo + Philips Aquarelle ). Cały efekt (gdy rośliny będą w środku oraz gdy świetlówka będzie zakupiona ) nie omieszkam pokazać na forum. A Tymaczesm puste paludarium (na zdjęciu znajdują się wymiary ) - taka oto mała wanienka >>>> ZDJĘCIE <<<<

Myślę że nie maasz powodu do obaw. Może to faktycznie tylko mutacja. Jeśłi dzieje się to tylko z jedną pułapką to chyba nie ma powodu do paniki. Obejrzyj dokładnie liście od spodu bo może i szkodniki się dobrały do rośłiny. Nie sądzę jednak aby to była sprawa jakiegoś paskudzstwa.Zaatakowanych było by więcej liści. Ja stawiam na mutację ale dobrze by było aby inni forumowicze się wypowiedzieli. Wolę zdecydowanie sarracenie i dzbaneczniki od muchołówek . -=-=-=-=-=-=-=-=-=- P.S tylko nie panikój - jeśli mamy do czynienia z jedną tego typu pułapką nie masz powodu aby się martwić. Wydaje mi się że zapewniasz jej dobre warunki...

To ja tylko chciałbym przypomnieć że po zamknięciu pułapki mięso świni niestety ruszać się nie będzie i tym samym nie "oznajmi" roślinie aby ta zaczeła produkować enzymy trawienne.

Ale binata jest bardzo prosta w rozmnażaniu. Rozmnażałem ją już kilka razy i zawsze z powodzeniem. Utnij "pułapkę" kleistą i zostaw na mokrym torfie. Na pewno uzyskasz nową rośłinkę

A więc na proźbę jednego z zaprzyjaźnionych forumowiczów postanowiłem wrzucić kilka fotek moich rośłinek.Poświęciłem się i wstałem o godzinie 8:00 aby wykonać obiecane zdjęcia. Nie są to zdjęcia powalające w swej urodzie ale coś widać Drosera binata 'small'- najłądniejsze (chyba) z tych wszystkich zdjęc D.Capensis - oto jedna z moich D.Capensis D.M Red Piranha S.Catasbei Pinguicula emarginata x weser S.Farnhamii Kaptury S.Farnhamii Tłustosz Gigantea x moctazumae Jeden z kwiatków GxM D. intermedia x rotundifolia D.Madagascariensis Nowe pokolenie D.Madagascariensis S.Moorei Trwają spory co to za gatunek muchołówki S.Purpuera Kilka z 15 Pulchella x Nitidula Młoda po przejściach Purpuera D.M Regular Form D.Scorpioides Nephentes Tobaica x khasiana Ventrata - ten dzbanecnzik przeżył swoje. Utrata terrarium sprawiła że jego stan się pogorszył. Na zdjęciu widać jednak nowe pokolenie Młody Ventrata - ten dzbanecznik też nie miał łatwo. Jest ze mną od początku (3 listki) i nie jedną moją gafe przeżył. Teraz rośnie w siłę ========================================================== Zdjęcia niektórych rośłin były robione na balkonie - inne zaś w domowym zasiszu. Nie wszystkie zdjęcia są równie dobrej jakości za co serdecznie PRZEPRASZAM.Wszystkie natomiast były robione w pośpiechu. W tym temacię będę aktualizował zdjęcia. W sierpniu wybieram się do Nepenti zatem kolekcja dzbanecnzików gwałtownie zwiększy się PS. Po południu zrobię zdjęcie swojego nowego palludarium

Witam ! Dzisiaj od pewnego zaprzyjaźnionego ogrodnika dostałem ot taką muchołowkę :>Zdjęcie<. Nie jestem pewny co do jej gatunku. Czyżby to była Regular form ?

Nie jestem przekonany co do tego pomysłu. Właściwie wszystko zależy od stopnia skażenia powietrza. Jeśłi mieszkasz na obszarze wysoce zurbanizowanym to wystawienie na deszcz może okazać się błędem. Ja bym jednak nie ryzykował... chyba że wiesz że w Twojej miejscowości sprawa powietrza nie wygląda tak źle