szamanka

Jasne, pod wzgledem chemicznym destylowana i demineralizowana to to samo, róznią sie tylko sposobem otrzymania.

Raczej wątpie, chyba że zima bedzie wyjatkowo łagodna a doniczka duża. Ja tak strzelam sobie, lepiej porównaj z innymi zdjęciami tych krzyzówek, ale na pewno to nie Juthatip

Potwierdzam, D. aliciae, S. psittacina i P. 'Tina'

Podobna? Gdzie różowe plamki i falowane wieczko? Ja się skłaniam bardziej ku rubra x flava

Na bank nie Juthatip, jak dla mnie alata/rubra/oreophila x flava

Poobgryzanie jeszcze, ale o poprzewracanie tłustoszy ja bym ziemiórek nie oskarżała, prędzej slimaki.

Do prawidłowej identyfikacji potrzebny jest kwiatek, gatunki tłustoszy które da się identyfikować po liściach można policzyć na palcach jednej ręki, twój nie przypomina mi żadnego z nich.

Dzbanek hookeriana, kapturnica z wahaniem, ale obstawiam Juthatip Soper z niewybarwionymi nowymi kapturami.

Może coś więcej o tych pomarańczowych, jakieś szczegóły oprócz koloru, choćby sposób poruszania? A jeśli te białe robale sa takie cieniutkie to obstawiam z reguły nieszkodliwe nicienie.

To normalka, starsze capensis dorastaja chyba nawet do 15cm conajmniej. Rosną po prostu jak palmy

Do dzbankowania jest przede wszystkim potrzebne światło

Gdzie ci hodowcy ze Słupska i Koszalina? Nieliczne osoby z północy skarżą się że to owadożerne pustkowie.Jak ma być naprawdę sprawiedliwie to spotkania powinny być w Łodzi. A tak szerze mówiąc jeśli to ma wyjść wam, to pobliże Śląska jest najlepszym miejscem, czyli Kraków jak najbardziej ok. Co do Wrocławia - nie wiem jak inni, ale Dolny Śląsk nie jest rejonem gdzie mieszka wielu hodowców, myslę że można sobie odpuścić, no chyba że właśnie z tamtąd zgłosiło się pare osób do składu założycielskiego. Zaś tak podsumowując - dużo gadania, mało działania. Ja się na to nie piszę, gdyż nie mam zielonego pojecia kim jest pomysłodawca, jakie są konsekwencje bycia w takiej grupie założycielskiej jeśli przedsięwzięcie okazałoby się szwindlem mającym na celu wyłudzenie kasy od sponsorów, i nie widzę większych bardzo chętnie tu ogłaszanych korzyści z takiej zabawy w stowarzyszenie.

Kolumne trzeba wykonać samemu, nie jest to jakieś szczególnie skomplikowane, koszt to około 100zł z małym hakiem, przynajmniej tak było w moim przypadku.

Kiedyś najtańszy był kaufland, nie wiem po ile teraz tam jest woda bo dorobiłam się już dawno kolumienki do filtrowania. Ew trzeba mieć kartę tramwajowo-autobusową, wtedy też się opłaca

Identyfikować kamien po zdjęciu to niemożliwość chyba, zwłaszcza w przypadku takich laików jak my Zapytaj może panią od geografii, powinna mieć coś takiego na studiach Btw jest wiele więcej skał które mogą nadawać odczyn zasadowy podłożu, między innymi tłuczony marmur zdaje się dodaje sie do podłoża zasadolubnym storczykom, z kolei kolega Cephalotus poradził mi dla zzasadowienia podłoża w moim ogrodowym torfowisku dodać nieco dolomitu lub margiel. Najlepszym wyjściem byłoby zorienowanie się jakie skały nie zmieniają pH podłoża lub zakwaszają ewentualnie i tej konkretnej skały poszukać do kompozycji.

Z tego co tam widać, to on się już całkiem dawno rozmnożył, spora jest już ta sadzoneczka.

Nie wiem, zeszytu brak, ale nie przypominam sobie żeby w ogóle nam to podawano, ale mniejsza z tym, muchołówki ani na równiku, ani w naszym klimacie nie rosną, owszem, różnica pewnie jest duża, rzędu nawet kilkaset W pewnie, ale przy zakresie 700-300W te 18W ze świetlówki jest i tak śmiechu warte zakładając że dobrze kojarzę ta górną wartość z zeszytu.

Nie wyobrażam sobie rozpuszczającego się granitu i tak btw ja uważam to za lekką przesadę, więcej się dostarczy soli do doniczki z wodą niż te kamienie z siebie wypuszczą, wystarczy tylko odpowiednio dobrać kamienie zeby nie były zbyt rozpuszczalne i nie odkwaszały torfu. Natomiast muszę, po prostu muszę objechać za dobór gatunków. Capensis i rotundifolia w jednej doniczce?!@#$& O ile tej maleńkiej muchołóweczki nie trzeba w tym roku zimować to rotundifolię jak najbardziej trzeba przezimować, a więc stamtąd za chwilę wysadzić. Ja również uważam że tam jest za sucho, wydaje mi się że z prawej strony torf odchodzi od doniczki.

Oj nie zgodzę się, aklimatyzacja może trwać nawet około roku, zwłaszcza przy takim szoku - spod ostrych szklarniowych lamp na bury zimowy parapet. Nie warto zraszać, to podnosi wilgotność na 5 minut, dosłownie. bzdurko, trudno sie mówi jesli idzie o podejście twojej mamy, najpierw mysleć, a potem naciągać rodziców, przepłaciłaś za ten dzbanecznik ze dwa razy, pewnie mniej by się wściekała jakby to mniej kosztowało, a zapewne ten dzbaecznik był tak drogi bo był ładny = bardzo mocno pędzony w szklarniach

Odgrzewam, chwilowo bez najnowszych zdjęc bo karta do aparatu się popsuła :/ A odgrzewam po to by ostrzec wszystkich którzy wykonuja podobne projekty by kupując torf pomnożyli pojemność torfowiska conajmniej x2. W moje wsypałam już 7szt 80l worów i jeszcze po ubiciu tego wyraźnie widać że wejdą conajmniej 3 takie wory, a jest to tylko jedna komora, w drugą wejdzie pewnie z 5-6 worków jeszcze, a pojemność torfowiska (nieco zawyżona zresztą) ostała obliczona na 526l Natomiast jak tak teraz patrzę ile weszło i ile miejsca jeszcze zostało do wypełnienia to wejdzie z 1200l.

Niby duzo, a jednak... Jakość nie ta, moc nie ta. Nie mam teraz moich notatek z ekologii, wiec ci nie powiem, ale podano nam jako ciekawostkę moc docierającego do ziemi światła w W/m2 czy jakoś tak, i to było ładne kilkaset z tego co pamiętam. Raczej nikt nie zamontuje tyle w growboxie, nie wiem natomiast jak jest tam z wilgotnością - jeśli jest podwyższona to dla dzbaneczników jako roślin podszytu lasu tropikalnego powinno być ok. Btw muchołówka powinna w zimie zimować, więc nie wiem czego tak jej załujesz, to jej naturalny, najlepszy dla niej cykl życiowy

Wiatrak zapobiega zastaniu powietrza a wiec posrednio takze pleśnieniu. Ciężko powiedzieć, chyba nikt jeszcze nie próbował, ale w przypadku bardzo swiatłożądnych roślin wydaje mi się to gorsze od parapetu, no chyba że mówimy o swietlówce naprawdę dużej mocy.

Niezbędne rzeczy są, ale to jest zestaw pod pokrywę do akwarium, jeśli zamierzasz to trzymac na parapecie/półce to przyda ci się jeszcze jakiś odbłyśnik albo osłonka, bo goła swietlówka da ci nieźle po oczach. Świetlówki podobne, którą weźmiesz będzie dobrze, ino nie montuj 2 takich samych na tej belce, zwróć uwagę że obie te świetlówki mają przewagę błękitu nad czerwienią w widmie, dlatego ja wziełabym jedną z nich i poszukała drugiej z przewagą czerwieni żeby się ładnie uzupełniały.

Dobry, tylko sie zastanow czy zdołasz to potem utrzymać.

Jeśli to jest dobrze oswietlony parapet (południowy) to wsadzanie tam dodatkowego oświetlenia uważam za zbędne, 8W żarówka nie da nic, zwłaszcza jeśli to jest większy egzemplarz.