Jeśli podajesz przyklad dzbanka nie pisz o rosiczce, tu się gadzam z Pollem
To nie są nasionka dzbanecznika który sam jest krzyżówką, to nasionka powstałe z zapylenia N. veitchi pyłkiem N. maxima (albo na odwrót, nie pamietam).
Tak samo są podobne do siebie jak muły (krzyżówki osła z koniem), więc mozna pokazać zdjecia.
U dzbanków raczej można, potrójne i poczwórne krzyżówki nie są rzadkością, natomiast u rosiczek raczej rzadko się da tak zrobić, aczkolwiek wyjątki zapewne istnieją.
Zdażają się zdjęcia wielokrotnych krzyżówek dzbanków, zapewnie można przewidzeć z jakimś prawdopodobieństwam co wyjdzie.
Zależy jaki kultywar, większość tylko wegetatywnie albo wcale, ale jest chyba dosłownie parę które mogą się rozmnażać prez nasiona z zachowaniem cech
Krzyżówka zapewne górskiej i nizinnej formy N. maxima
Takie samo coś możnaby zrobić dla N. truncata i N. truncata (Passian)
Spałeś na genetyce
Można skrzyzować przy dozie szczęscia nawet organizmy o różnej liczbie par chromosomów ale będą na 99% bezpłodne. 1% dla krzyżówek u których dojdzie do zwielokrotnienia chromosomów (będą pary i będzie się mogła taka roślina rozmnażać, ale nieczęsto spotykany przypadek)
Chromosomy są zawsze wielokrotne u organizmów wyzszych, (mogą być też trójkami)
Zazwyczaj wychodzi coś pośredniego