szamanka

Otwieram Ankietę na roślinę Maja 2009. Głosowanie potrwa do końca maja. Zapraszam Wszystkich do głosowania. Ze względu na zbyt duże wymiary odpadło zdjęcie bauuera. Zdjęcia znajdują się w tym temacie http://www.rosliny-owadozerne.pl/Roslina-M...2009-t9252.html

Kapturnice mozna trzymać na dworze od kwietnia do pazdziernika, no chyba że beda mrozy, przymrozki znoszą całkiem nieźle Pozniej ja daje do zimowania.

No coż, to nadaj nie jest idealnie kształtny i kolorowy liść, ale juz jest lepiej Stawiam takze na Juthatip Soper, Josyn ma troszke racji, ale jednym z dziadków tej krzyżówki jest własnie purpurea i z tego co widzę w przypadkach lekkiego niedoświetlenia taka zmiana kształtu jest typowa.

Jesli stała za szybą i nagle wystawiłeś ją na dwór na ostre słońce mogło się tak stac. Szyba działa jak filtr, m.in filtruje lwią część promieni UV, dlatego nieprzyzwyczajona muchołówka mogła się spiec na raczka. W pierwsze dni należy stawiać roślinę w półcieniu albo wystawiać na krócej.

Sanguinea daje radę, sama ją tak kiedys hodowałam, ale dzbanki bardzo krótko zyją i trudno rośline zaklimatyzować. Adelae ma bardzo cienkie i delikatnie liście więc watpię. Aczkolwiek 30% to strasznie niska wilgotność, w domu panuje zazwyczaj około 50% chyba że jest bardzo nagrzany.

Wbrew pozorom może być, tylko czy ona to strawi? Mielonka raczej się nie rusza. Zapytaj jak szybko po karmieniu otwierają się łapki.

Żeby wyhodować dorosłą muchołówkę z nasion potrzeba paru lat, przy cenie 15zł za roślinę to nie jest zbyt opłacalne. Z kapturnicami podobnie. Wiadomo, coś tam wpada, ale kokosów się na tym nie zbija.

1- Muchołowki i kapturnice nalezy najpierw wsadzic do lodówki na 6-8 tygodni. 2- Na północnym parapecie cień jest non stop, nie rozumiem dylematu. Moga stać tam gdzie są. 3- Totalnie zbędne 4- Jak szynszyl będzie miał 20*C to nie ma problemu. Aczkolwiek pierwszy raz widze by ktoś kupował szynszylowi klimę.

Ściślej sporofit mchu czyli seta - ta łodyżka, a to coś na końcu to zarodnia.

Otwieram kolejny konkurs na "Roślinę Miesiąca" Przypominam o obowiązku zapoznania się z regulaminem Uwaga! Minimalny wymiar zdjęcia to 460 a maksymalna to 800 pikseli. Rośliny miesiąca będą następnie brały udział w wyborach rośliny roku. W tym temacie nie ma żadnych rozmów o zdjęciach, żadnych ocen, żadnych komentarzy - TYLKO I WYŁĄCZNIE POSTY Z WKLEJONYMI ZDJĘCIAMI. Uwagi i sugestie odnośnie konkursu proszę zamieszczać tutaj 16 dnia miesiąca zostanie stworzony temat z głosowaniem na wybrane przez nas fotografie, które będzie trwało do końca miesiąca i zostanie otwarty kolejny temat na nominacje do rośliny kolejnego miesiąca. Zdjęcia wstawiamy do 15-tego dnia miesiąca do 23:59:59. Serdecznie zapraszamy do publikowania zdjęć!

Zwycięzcą zostaje PioFer gratulacje

Za niska wilgotność raczej nie wchodzi w grę, moje cefale rosna na parapecie i wszystko się otwiera.

Ja myślę że oni nie umieją tego tam po prostu hodować i im zmarniały, mój tez był z aukcji i wyglądał tak jak Gawiena, zdjecia są w galerii na owadożerach.

To od plantaeurope? Dwa miesiące temu mieli duzo ładniejsze.

Z tego juz wg mnie nic nie będzie. 100% wilgotności może by cos pomogło.

Krzyzowanie Krzysiu zalezy przede wszystkim od podobieństwa genetycznego a więc i stopnia pokrewieństwa.

Koniecznie dobre sztuczne oswietlenie na zimę.

To o elektrowniach atomowych? Nie znam sie, ale przytocze to co było w Nationalu - zuzyte paliwo do elektrowni atomowej moze być odpowiednio przetworzone i ponownie użyte. Ilość odpadu jest minimalna i składuje sie ją w dzisiejszych czasach w wykopach 600m głębokości. Co do promieniowania - wiekszość organizacji itd jest zgodna ze Czarnobyl to była awaria, katastrofą się stała na skutek zbiorowej histerii, bezposrednio zaszkodziła tylko pracownikom. Promieniowanie które dotarło m.in do Polski było nizsze niz naturalne promieniowanie w wielu miejscach swiata - naturalne skały, zloża i co tam jeszcze też promieniują, Finowie żyją tak całe życie i jakoś nie ma tam plagi nowotworów. Pan ktory udzielał wywiadu mówi tez że obecnie do takiej awarii nie ma prawa dojść, tamta elektrownia nie spełniała żadnych standardów, by doszło do czegos takiego teraz musiałoby zawieść 6 zabezpieczeń jedno po drugim.

Wyskakiwac z citesów na muchołowki mi tu wszyscy

Jak już jestesmy w tym temacie to jest w tym miesiącu fajny artykuł o elektrowniach atomowych w National Geographic (własciwie wywiad z jakimśtam specem ot tego), uwazam to czasopismo za w miarę wiarygodne źródło informacji.

I gdzie palce wsadzasz? Fajna, zrób kiedyś ostre, ładne zdjęcie jak możesz.

Taki bedzie, moze miec co najwyzej ciut więcej liści. Polski prąd jest produkowany głównie z węgla, przy spalaniu mamy CO2 i globalne ocieplenie. W Polsce nie ma eko energii, jak mieszkasz we Francji to fajnie. No chyba że elektrownie atomowe to też zło. A elektrownie wiatrowe zabijają ptaki i są mało wydajne. Już pisałam że to sanguinea.

Cośtam może będzie, ale % kiełkowalności będzie mniejszy.

Ja tam nigdy nie widziałam by dzbanki rosły na skałach, pH lekko alkaliczne jedynie dla najbardziej zasadolubnych roślin, w prawdziwie alkalicznym nie rośnie chyba nic. Btw to jest sanguinea z tego co widzę.

Jeśli nie dasz mu kwaśniego podłoza to daruj sobie wodę destylowaną i swiatło i wyrzuc go od razu do kubła - szkoda zachodu. Na północnym oknie nie fitruj mu swiatła, bo tam jest go za mało. Moze rosnąć jeszcze w mchu torfowcu, który też jest z torfowisk i jest w dodatku rośliną chronioną.