to i może ja poczynię jakieś powitanie...
właściwie to -re, bo na forum jestem od 2006r, zaczynałam wtedy od muchołówki, ale dzięki dowcipowi sytuacyjnemu moich współpracowników (nakarmili mi roślinę masłem pod moją nieobecność, robiąc z niej butterfly trap- każda pułapka była zamknięta, a cała roślina mocno usyfiona tłuszczem), muchołówce się padło. Do zabawy w owadożery wróciłam pod koniec 2010r, od tamtej pory owadożerny ogródek cały czas się rozrasta
Zainteresowania inne- chemia, muzyka, piłka kopana.