Witam, roślinki owadożerne zakupiłem jakiś miesiąc temu w Nepenti. Powsadzalem kazda do oddzielnej doniczki, podlewam regularnie i postawilem na dwóch różnych oknach (południowym i północnym) żeby dostrzec różnice w tym jak się będą rozwijać. Te na południowym rosną troche szybciej jednak w każdej doniczce pojawił mi sie taki żółtawy osad, puch, przypomina to pleśń. :glare:
Zamieszczam tutaj linki do zdjęć:
http://img179.imageshack.us/img179/9633/img0702wx6.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/433/img0703cq1.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/2921/img0704dd5.jpg
http://img173.imageshack.us/img173/5175/img0708on1.jpg
Przy okazji jakby ktoś mógł mi dokładnie określić co to gatunki rosiczki i kapturnicy. Jednak najważniejsze żeby ta pleśń zniknęła. Co robić? Pomocy. Z góry dziękuję za odpowiedź