Co do estetyki: moje rośliny stoją większość czasu na zewnątrz w mini szklarni. Latem jest tam pełno przeróznych owadów i co za tym idzie muchołówki ,,najadaja,, się do syta co im służy gdyż rosną do naprawde gigantycznych rozmiarów oraz przepięknie się barwią. Pamiętaj Krzysiek ,że w naturze rośliny łapia ile wlezie roślin aby nabrać energii przed zimą. Jeżeli zależy nam na pięknych i czystych roślinach możemy zaprzestać karmienia wtedy rośliny naprawde urzekną nas kolorami jednak będą one słabsze i podatniejsze na choroby. Ja wychodze z założenia ,ze jeśli roślina się barwi to znaczy ,że chce zwabić ofiarę i jest jej to potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Latem zauważyłem ,ze rośliny które naprawde łapały masę owadów dość szybko wytwarzały młodociane rośliny i tak np. big jaws wytworzyło 7 młodocianych roślin:-) Więc powinniśmy zadać sobie pytanie czy warto jest poświecać zdrowie oraz życie rośliny dla jej chwilowego piękna czy raczej zależy nam na tym by mieć zdrowe i dorodne rośliny?
Ofiara nie powinna wystawać z pułapki bo wtedy takowa pułpka pleśnieje odrazu, roślina nie zdąży jej ztrawić. Podlewać można wodą deszczową ale zbieraną około 3 minut po rozpoczeciu opadu. W żadnym wypadku z powierzchni typu dach,podjazd itp. Sprawdz też wodę w kranie możliwe ,że nadaje się do podlewania i nie zawiera zbyt wielu soli minerlanych.