Chłopaki, chłopaki! ..
Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie jestem fanem jednośladów, nie lubie, boje się, kręci mnie jedynie wygląd i dźwięk wydobywający się z wydechu Jak kolega wyżej napisał, potrzeba wyobraźni i umiejętności, inaczej skończyłbym jak poprzedni posiadacz tej maszyny, który okazyjnie sprzedał motor, żeby mieć pieniądze na rehabilitacje. Zdjęcie było wykonane, podczas mojej pierwszej przejażdżki z bratem. Nie byłem nawet świadom, że ubiór jest aż tak ważny no ale cóż, następnym razem błędu nie popełnie.