Ja swojej kapturnicy (Sarracenia psittacina) nie zimowałem (zimą tak jak pisze Łukasz 20-25 st i sztuczne oświetlenie ok 12-14h), to był chyba błąd bo jak na około 2 letnią roślinkę jest trochę mała, co prawda ładnie wybarwiona ale kapturki są tak jakby karłowate, no i oczywiście nie ma mowy o kwiatach...Dokarmiana jest na okragło bo sama chyba nigdy nic nie złapała, wiec jej małe rozmiary nie sa spowodowane brakiem pożywienia, stawiam na zimowanie i Wam tez to radze...