Spokojnie, jak raz dobrze podlejesz od góry i będzie wilgotne - będzie zasysać wodę. Ja do tłustoszy stosuję mieszankę, gdzie torfu (który najbardziej chłonie wodę) jest może z 10%, a reszta to różne "żwirki" typu perlit, wermikulit, keramzyt, lawa, pumeks. Podsiąka bez problemu. U Ciebie jedynie żwirek nie chłonie wody, pozostałe składniki - jak najbardziej.
Trzeba mieć tylko na względzie, że podłoże o małej zawartości torfu dużo szybciej przesycha, ale też praktycznie nie da się go przelać. Do tego przy zimowaniu sprawdza się super, bo przy oszczędnym podlewaniu i przesychaniu nie zbryla się tak jak sam torf.