-
Liczba zawartości
754 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez sativ
-
Wysiewanie Nasion Na Sterylne Pożywki Agarowe
sativ odpowiedział sativ → na temat → Mikrorozmnażanie (In vitro)
Małe odświeżenie tematu Pierwszą rzeczą w mojej karierze w TC były nasiona rosiczek nieznanego nawet gatunku posiane na złą pożywkę [o wiele za niskie pH], hodowane na słońcu które powodowało odparowywanie pożywki i smażenie nasion. Wykiełkowały niezbyt ładnie, po dłuugim czasie i na "macierzystej" pożywce rosły wolniej niż ja sam . Po chyba 5-6 miesiacach takiej wegatacji podczas robienia porządków uznałem że przepasażuje kilka parumilimetrowych wtedy siewek na 50%MS, 25g sach/l, 2 i 4mg kinetyny/l [łacznie 2 partie] by zobaczyć które stężenie kinetyny lepiej sie sprawdzi w hodowli. [i pozbyć sie śmieci z parapetu] Dzisiaj obrobiłem pojemnik z 4mg kinetyny/l [nie wiem ile tam siedziały, ale to było dobre kilka miesiecy bez pasażowania, a powinno sie to robic o wiele czesciej:P W środku znalazłem: 2-3 kiełki ze środka zmieniły sie w około 50-70 roślin [z czego wiele małych które powinny byc przepasażowane na nową pożywke, ale "kończę" tę linię] To wszystko apropo błędów w hodowli in vitro- gorzej sie tego wszystkiego chyba nie dało zrobić [pewien czas roslinki były w pomieszczeniu o T=10*C...] a mimo wszystko dają radę i okazuje sie to być nie aż tak bardzo skomplikowane jak sie wydaje- ale trzeba sie nauczyć. na własnych błędach najlepiej Pozdrawiam -
Nepenthes Bokorensis - Nowy Gatunek Dzbanecznika.
sativ odpowiedział Marrom → na temat → Dzbanecznik
Dostałem 9 malutkich roślinek które przyszły w stanie zgniecionej sałaty- nie było żadnego niezłamanego liścia. Ruszyły z kopyta po 2 tygodniach, wszystkie przetrwały, jeden był złamany na 2 części z 2 liśćmi na dole i 3 na górze- obydwie sie przyjęły. Niedługo będe robił kolejne sadzonki, mniej wiece połowa już poszła na wymianę/handel. Rośliny które dostałem były hodowane z nasion i ce[beeep]ą sie niewielką zmiennością- był o tym wątek na CPUK- wiec dobrze będzie jeśli wszyscy którzy je dostaną będą o nie dbali Staralem sie zostawić u siebie rośliny u których od razu było widać różnice, ale możliwe że inne wykształcają się później też czytałem o budowie kasyna na bokor hill- to jest delikatna paranoja, ale roślinka jest naprawdę twarda i myślę ze powinna przetrwać ;p W gruncie rzeczy- może przekażę roślinkę do palmiarnii poznańskiej, żeby mogła urosnąć do rozmiarów pozwalających na kwitnięcie -
Nepenthes Bokorensis - Nowy Gatunek Dzbanecznika.
sativ odpowiedział Marrom → na temat → Dzbanecznik
Powiem szczerze że tempo wzrostu i wytrzymałość na sponiewieranie ma pokroju ventraty. Bardzo przyjemna w obcowaniu roślinka, na Bokor hill gdzie wyłacznie go znaleziono rośnie ok. 1100m n.p.m- nizinno-przejściowy. -
Inermis często rośnie jako epifit z bardzo słabo rozwiniętym systemem korzeniowym [dlatego dobrze ponoć sie go hoduje w czystym sphagnum- nie posiadam, informacje wyczytane na CPUK], w związku z tym częśc wody jest pobierana przez liście... Z tego co mi wiadomo wszystkie dzbaneczniki w mniejszym lub wiekszym stopniu pobierają wodę przez liście, dlatego też potrzebuja podwyższonej wilgotności. W ich naturalnym środowisku maja taką okazje bardzo często i nie wierze ze jej nie wykorzystują [zwłaszcza że jak można samemu sie przekonac przy przesadzaniu wiele dzbaneczników ma bardzo skromny system korzeniowy] Pozdrawiam
-
Jednak wilgotność a spryskiwanie to trochę inne sprawy Spryskiwanie jest o tyle fajne ze nie pozwala wyschnąć podłożu, cały czas jest wilgotne i liście są mokre- a dzbaneczniki podobnie jak oplątwy często wodę pobierają również przez liście... [gł. te którym czesto zdarza sie rosnąc jako epifity- np. inermis] Poza tym takie spryskiwanie pozwala utrzymać obieg powietrza w środku bez straty wilgotności. I świetnie wygląda Czy dużo da roślinom- nie wiem. Ja mam zamiar sprawić sobie system zraszający w czasie bliżej ani dalej nieokreślonym.
-
Rewelacyjne zestawy mają na http://www.mistking.com/ ale niestety są one cholernie drogie.... ta stronka powinna sie przydać: http://www.zeuscat.com/andrew/personal/info/misting/ Również sie przymierzałem do systemu spryskującego, ale uznałem ze zainwestuje jak będe stawiał szklarnie bądź terrarium rzedu 1,5m x 100cm h.... Na małe terraria to przerost formy nad treścią i hałas w domu, bo niestety o ciche pompy ciężko Pozdrawiam
-
Na gady-gady mają słaby zestaw za 150zł/dysza, 250zł/2 dysze.
-
Silikon utwardza się od wilgoci [siloksany sieciują się podczas reakcji z wodą] dlatego w większej wilgotności powinien wiązać szybciej. [wrzuc sobie kiedyś trochę silikonu do szklanki z wodą] Aktualnie wyglada na to ze trzyma, ale dla bezpieczenstwa dzisiaj świetlówki powisza jeszcze na kablach a założe je jutro rano. Pozdrawiam
-
Mam nadzieje ze w podwyższonej wilgotnosci pójdzie szybciej, jutro podwieszę swietlówki- powinien już związać, końcową wytrzymałośc dotrze sobie w ciagu 7 dni (tak mój mówi ) Dodatkowo zamaskowałem juz szpary i wodospad- korzystając z silikonu i tajnego sprzetu do maskowania szpar z Ikei :D (do samodzielnego montażu oczywiście )
-
Aktualnie świetlówka wisi na kablach i nawet w miare świeci, jak o 21 sie wyłączą demontuje 2gą, wyjmuje przednie szyby, wklejam 4 nowe uchwyty, przez noc wilgotnosc spadnie pewnie do 30-40% ale przynajmniej będzie w miare przewiew.... Myslalem jeszcze nad wstawieniem wentylatora przed terra zeby na bierzaco usuwał pary kwasu octowego....[które powstaja podczas wiazania silikonu- pod wpływem wilgoci, mam nadzieje ze taka jej ilosc nie wpłynie na osłabienie połączenia] Pół biedy jak dostanie sie do wody- pH jest koło 4, protoliza CH3COOH nie wpłynie znacząco na jej zakwaszenie, bardziej sie boje o liście które będą narażone na jego pary....
-
Aktualny plan na szpary jast taki- zobaczyc jak szybko będzie rosła [i czy sie przyjmie w torfie] pilea caridieri, która ma docelowo wejśc w szpary. Za to dostałem dzisiaj cudowny prezent- świetlówka odpadła :| Distal puścił :| tzw. WTF mać..... Poprzednia konstrukcja trzyma juz 1,5? roku a ta na poczatku przeszła chyba z 3 próby przyklejenia na silikony, w koncu distal dał rade.... Aktualnie zakupiłem silikon do klejenia akwariów i będe kombinował.... Czy pary kwasu octowego mogą znaczaco zaszkodzic roślinom? [kleic bedzie sie w nocy przy otwartych drzwiczkach....]
-
"robisz rame i oklejasz folią i potem podczepiasz" naprawdę dużo nie mówi.... Ogólnie trzeba by zacząć od tego gdzie ma być ta szklarnia [teren odkryty typu pole? zadrzewiony zacieniony ogródek? mars?] i czego dokładnie od niej oczekujesz- całoroczna? letnia? Jeśli to ma być konstrukcja tylko na lato to folia tunelowa z ogrodniczego powinna być spoko, ale wytrzymałość toto ma żadną... Moim zdaniem lepiej użyć drewna na szkielet. Wtedy wejście zrobisz normalne na zawiasach i przytakujesz do niego folię.
-
Pytanie główne- co chcesz mieć w środku? Jeśli dzbanki musisz pomyśleć od razu nad jakimś ogrzewaniem w zimie, a wtedy lepiej zainwestować w coś trwalszego niż folia bąbelkowa [która notabene ma niezbyt dobrą przenikalność dla światła]
-
Stoi pod 2 świetlówkami 18W narva oceanic colour+nature, 16h światła dziennie. Wilgotnosc cały czas bliska 100%. Niestety ze spadkami nic nie zrobie- chłodzenia nie jestem w stanie domontować:/
-
Witam wszystkich Czy ktoś z Was ma może na stanie tego ślicznego dzbanka? Wybitny góral, moje terra warunki raczej nizinne (terra w pokoju= brak spadków temperatur- max 2-3*C) i jest problem z puszczaniem dzbanków. Aklimatyzował sie długo- ana poczatku pierwsze 4-5 iści miało długość koło 1cm, ale teraz jest już OK z tym że nie puszcza dzbanków... N. lowii ze spokojem sie zaadaptował i "dzbankuje", a rośnie na podobnych wysokościach... Pozdrawiam
-
Wiem ze roślina jest jeszcze mała, ale liście czerwienieją jej podobnie do n. z 1 foto w temacie, a dzbanki wyglądaja prawie identycznie jak moje, wiec się zastanawiam czy aby nie mam eymae
-
Po wyłączeniu wodospadu "jeziorko" opada do poziomu 1-2cm- dodatkowo jest tam silny nurt więc rzęsa wodna odpada. "to" musi sie jakoś trzymać podłoża na zewnątrz i leżeć w wodzie huh Wstępne nasadzenie- widać jeszcze kupe niedociągnięć ale czekam na sphagnum do maskowania doniczek i zrobienia odrobiny przytulnej atmosfery wewnątrz;) Mam troche ze swojej hodowli ale wątpię czy starczy. /swoja drogą- ajkieś idee na zamaskowanie szpar miedzy tłem a korkiem? myślałem nad napchaniem włókna kokosowego i "omszeniu" go.....
-
No to ogólnie jest śmiesznie, mój N. kuchingensis wygląda prawie identycznie Miałem podejrzenia ze to eymae juz wcześniej ale sprzedawca zapewnia ze to nie on.... :| /foto
-
40x80, 50cm wysokości Korek zwidelcowany- świetny pomysł, że na to nie wpadłem Swoją drogą widelec jest idealnym narzędziem do profanacji korka- jakby go do tego stworzyli. koło 60% torfu jest juz na miejscu, muszę jeszcze zrobić górkę i jakiś sposób na wsadzanie doniczek- zobaczymy co z tego wyjdzie Tymczasem torf zabarwił wode tak ze mam brązowy torfowy wodospad, oraz powodował powstawanie rzek i jezior na powierzchni wiec musiałem dodać jeziorko odpływowe pod wodospadem Poszukuje w zwiazku z tym czegoś żywego zielonego co tam może sobie pływac i rosnąć [malutkie jeziorko z ciagla cyrkulacją wody o malej głębokosci z plastikowym dnem] Pozdrawiam
-
-
Witam wszystkich Z powodu braku miejsca w 1 terra byłem zmuszony do zainwestowania w drugie, ale tym razem uznałem że zrobię kompozycje cieszącą oko, a nie tylko bungalow do masowego upychania doniczek na keramzycie. Na początku przez 4 dni męczyłem sie z przyklejeniem uchwytów na świetlówki- w końcu zaradził klej distal, silikony puszczały... Oświetlenie to Narva oceanic colour+ nature 2x 18W, statecznik elektroniczny, oprawki bryzgoszczelne- standard. Tak to wyglądało z wklejonymi lampami, luźno wstawionym tłem i korkiem na boki: Potem wnerwiające operacje ostatecznego sprasowywania wszystkiego, konstrukcja filtra do pompki do wodospadu, upychanie wszystkiego, podpory do tła, wklejenie korka i tła i takie tam pierdoły: Potem zostało przykleić i zrobić dysze wodospadu [jakby ktoś nie wiedział- silikon długo schnie dlatego nie róbcie tego co ja i nie testujcie za wcześnie ] Na dno 12l keramzytu, siatka plastikowa, regulacja przepływu wodospadu żeby filtr nadążał z dostarczaniem wody i efekt na chwile obecną jest taki: [dodana jeszcze połówka kokosa do maskowania ustrojstwa z pompką] Problem główny to maskowanie wylotu wodospadu- gąbka która tam jest przyszyta powoduje ze fajnie z niego kapie, wiec jej nie wywalę Jednym z większych zadań technologicznych jest chwilowo tez ogarnięcie metody nasadzania roślin- nie mogą one stać w wodzie... Planuję na wierzch dać warstwę torfu, na samej górze żywe sphagnum i pare innych pierdół. Tyle ze jak widać miejsca na ziemię nie ma prawie wcale a rośliny trzeba jakoś poupychać w doniczkach tak by dało sie je wyjmować, nie stały w wodzie i wyglądało to jakoś w miare estetycznie.... Sadzone będą głównie dzbanki, helki, troche pływaczy, prolifierki, być może tłustosze na skałach + troche epifitów Będę wdzięczny za sugestie/uwagi/rady/krytyke etc. Pozdrawiam
-
Polecam poczytanie: http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=28146 (pisze wyraźnie że po pierwszych próbach z peltierami zrezygnował) http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=28638 (tutaj syfne wykończenie, idea całkiem OK) http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=15428 http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=14323 http://www.cpukforum.com/forum/index.php?showtopic=3330 Sam sie przymierzałem, ale chwilowo uznałem ze skoro i tak nie rosną źle to nie ma sensu sie bawić na małe terrarium. jak będe stawiał takie 2m dł, 1m wysokości to sie pobawię w chłodzenie
-
Sprawnosć peltierków niestety jest strasznie kijowa, więc samym poborem mocy sie nie sugeruj Jeśli robisz terra od zera i chcesz zajechać do środka chłodzonko- obłóż całość poza przednią szybą styropianem+ dodaj wentylator. Koszta minimalne a zmniejsza znacznie zużycie energi. Do tego agregat spręzarkowy załączany na podstawie wskazań termostatu na krótkie okresy czasu wydaje sie najtańszą i najlepiej działajaca opcją. Ogniwa peltiera mają tę wadę że 1 strona sie "chłodzi" a 2 grzeje- w lodówce jest to o wiele bardziej elegancko rozwiązane pod wzgledem rozdziału ciepła. Co do estetyki- "drabinka" z lodówki dobrze zabezpieczona przed korozją w podłożu bedzie idealnei wygladac i chłodzic Poszukaj na CPUK tematów o chłodzeniu- są tam gotowe setupy ludzi którzy maja juz za sobą wybór peltier/lodówka
-
Używam sam oprawek bryzgoszczelnych- polecam. Koszta są minimalne, a może to zapobiec spaleniu całego systemu, zakopceniu roślin i innym takim historiom [zwykłe będą korodować w wysokiej wilg. i po pewnym czasie mogą nie dać rady/ zrobic zwarcie/ inna niespodzianke.] Co do chłodzenia- o wiele bardziej efektywnym patentem wydaje sie przerobienie starej lodówki [wywalenie obudowy, zostawienie agregatu, modyfikacja termostatu i wwalenie rurek "chlodzacych" do wewnątrz w jakiejs miłej obudowie [jesli nie jest to kompozycja tylko terra "hodowlane" to chyba najlepiej walnąć to w podłoże, w przeciwnym wypadku sufit.] Widzialem taki setup na CPUK, sam mam zamiar zrobić takie coś kiedy będzie potrzeba, bo chwilowo zauważam ze rosliny które teoretycznei powinny miec solidne spadki temperatur swietnie rosna bez nich [helki wszelakie, N.lowii, N.dubia(choc tu jest problem z dzbankami ale mam ją krótko) wiec skoro jest na razie dobrze to po cholere kombinować Widze że masz potężne oświetlenie do terra- zwykłe odbłyśniki półparaboliczne [10zł/szt allegro] dadzą rade ze spokojem Ja używam 2x 18w narva oceanic colour+nature i rośliny sie ładnie wybarwiają [50cm wys. terra] Zapodaj jakies zdjecia coby można popatrzeć
-
Nałóż na to dużą torbę z polietylenu [mocno przeźroczysta! jak np. worki strunowe], ew. dno baniaka 5l po wodzie. Obsicie wilgotne podłoże, torf z dodatkami też styknie do ukorzeniania- mozesz tez to zrobic hydroponicznie. Proponuje naciac łodygę na ok 5-10mm - ja tak robie i mam dobre wyniki z ukorzenianiem Pozdrawiam