-
Liczba zawartości
754 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez sativ
-
UV to 1 etap, EtOH jest używany "na bierząco" w komorze laminarnej. 70% wagowo daje radę, to że jest "standaryzowany" znaczy tylko i aż tyle że ZAWSZE używa się takiego samego, bo działa I chozi tu o fakt ze rozcieńczony wodą ma lepsze właściwości biobójcze niż czyścioch. A krupnik to klasyka
-
Odpowiadajac na pytanie z tematu- lipa z miodem z żabki A najlepsze właściwości sterylizujace ma właśnie 70% EtOH i to on jest standardowym rr. do sterylizacji powierzchni w TC
-
hamata, villosa, jamban, jacquellinae, dubia, inermis
sativ odpowiedział sativ → na temat → Rok z życia roślin
Hamatę AW dostałem od znajomego [hodowana długo w pseudoszklarni, 0 dzbanków], ostatnio była trzymana głównie w wilgotości 30% [przejściowy growroom] + stała niska temperatura. [jak zresztą cała reszta.] Myślę że teraz w końcu wszystko ruszy, np. izumiae robi pierwszy normalny liść od 1,5(?) roku -
hamata, villosa, jamban, jacquellinae, dubia, inermis
sativ odpowiedział sativ → na temat → Rok z życia roślin
Rośliny są już pod indukcją + w nowych warunkach z ok. 2-3 tygodnie- chyba nie narzekają Inermis [Talang], w końcu może żyć jak człowiek a nie kisić się w ciasnym pojemniczku z kijowym podłożem..... Inermis [Gadut] Dubia Jamban Villosa Jacek Hamata [AW] Hamata[MT] (to nie pomyłka- tak teraz wygląda ;/) Pozdrawiam -
Nowy zestaw do domowego mikrorozmnażania
sativ odpowiedział sativ → na temat → Mikrorozmnażanie (In vitro)
Dokładność 0,01, jednopunktowa kalibracja, typowa elektroda szklana, kompensacja temperaturowa. Na allegro pHmety tgo typu to ok. 90-100zł. Z uwagi na to że jak na razie popyt na pHmetry byłby dość niski zestawy będą w opcji z papierkami, pHmetry najprawdopodobniej w późniejszym czasie. Z uwagi na to że wszystko będzie legalne, potrzebne będą pozwolenia na handel odczynnikami- więc chwilę to zajmie -
Wiesz, mówiąc przesychanie nie mam na myśli wysuszonego na kość, tylko lekko wilgotne ale nie mokre Oraz brak stojącej wody na stożku wzrostu. Po to jest klimatyzacja, żeby kontrolować temperaturę, aktualnie w dzień grzeje do ok. 18-20*C co moim zdaniem jest też dość ważne jeśli chodzi o tempo wzrostu roślin. Co 3 dni jest ustawione "podlewanie"- czyli 8 min zraszanie, które ma dogłębnie przemoczyć podłoże. Wszystkie czasy będę ewoluować, bo niestety nie ma żadnej "instrukcji ustawień czasowych w growroomie dla dzbaneczników :D" Od dłuższego czasu moje rośliny nie są rozpieszczane wilgotością- moim zdaniem wszystkie "mity"[po częsci w sumie prawda, ale o tym dalej...] o tym że dzbaneczniki wymagają non stop tak wysokiej wilgotnośći biorą się stąd, że zamawiane przez ludzi rośliny są/były najczęsciej tylko 6-12 miesięcy ex-vitro i ich aparaty szparkowe nie są do końca poprawnie wykształcone- stąd są bardzo wrażliwe na skoki wilgotności/niską wilgotność. W przypadku bardziej ustabilizowanych roślin taki problem nie występuje. Oczywiście są też trudniejsze gatunki, wszystkie lubią też zwiększoną wilgotność, ale moim zdaniem w przypadku górali najważniejsza jest dobra cyrkulacja powietrza. Przy zachowanej w miarę wysokiej wilgotności w dzień i bardzo wysokiej nocą Dlatego w dzień chcę oscylować na niższym lvl'u 50-60-70%, w nocy zaś więcej. Czeka mnie też zmiana doniczek i przesadzanie do nowego podłoża większości roślin, po tym prawdopodobnie uruchomię zraszanie 4-5x dziennie. Pumeks nadciąga /co do teflonu- w jego przypadku można regulować w miarę względne położenie gwintów między sobą, poza tym miałem pod ręką- czemu konopia jest aż tak bardzo lepsza?
-
U mnie będzie osobne nawilżanie, nie chcę żeby rośliny stały mokre, tylko przesychały Dodatkowo moje dysze są zraszające a nie zamgławiające. Ogólnie- jest tylko jedna metoda- prób i błędów I tak, to są wzmocnienia na podjazdy trawnikowe
-
Parę fot, filmik się wgrywa. Rewelacji nie ma bo ostatnio trochę wszystko przymierało /film
-
Nawilżacz jednak nie jest kompatybilny z jakimkolwiek patentem na autouzupełnianie wody, więc muszę zrobić nowy model. 2 foggery z allegro + wentylator kanałowy 100m^3/h i pudełko na żywność. Uzupełnianie wody- grawitacyjne Wszystkie rośliny są już w setupie, całość po paru problemach typu 2x zalana piwnica [1- pęknięte rury od mrozu, 2- elektrozawór zablokowany kawałkiem taśmy teflonowej z uszczelniania gwintów], "zepsuta" pompa [przy okazji dowiedziałem się że Flora PO 1200 odmarza 3 dni i jest odporna na zamarzanie wody w środku ] działa całkiem przyzwoicie. Wilgotność przy aktualnym poziomie wentylacji jest dość niska, rośliny ładnie wysychają po zraszaniu w ciągu 1-2h. [50-60% w dzień]. Nie chcę żeby rośliny stały cały czas mokre bo to dość szkodzi niektórym góralom [villosa], więc system zraszania jest załączany tylko 3x dziennie na 1 min. Grzanie ze spokojem daje radę, klima po zastąpieniu termistora szeregowym zlepieńcem 5x 1kOhm oporników też ze spokojem sie załącza poniżej minimalnej dla niej temp 16*C. [5kO to ok. 40*C w "jej" skali ] Ogólnie- jak na razie jestem zadowolony z efektu końcowego Jak wszystko będzie gotowe i działało z miesiąc bez "W" to napiszę opis całego systemu. Może sie pokuszę też o analize róznych innych rozwiazan jakie odpadły w fazie planowania ale może przydadzą się innym+ specyfikę budowy takich dużych projektów
-
W tej chwili wszelakie próby ustalenia co to jest na 100% są niemożliwe- brak dzbanków. Można tylko zgadywać. Na maximę pasuje kształtem liści Może jakiś kross. Jedno jest pewne- kogoś kto sprzedał to jako rajaha powinno się powiesić.. za jaja
-
-sama pompa bez zbiornika, bo czas pracy to średnio 20 sekund- 3 minuty. Nie mam pojęcia jaką wydajność mają dysze, mam zamiar uruchomić jutro zraszanie na 3 minuty i po prostu ogarnąć "mniej więcej" ile poszło ze zbiornika. To podzielone przez 3*10 da orientacyjny wydatek/min dyszy- stawiam że jest to jakieś 150ml. W moim wypadku 2 wyjścia idą na ten sam stycznik, jedno czasowe- co 7h 59 min na 20 sekund, drugie co 71h 58 min na 2 minuty [czasy mogą się jeszcze zmienić, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce] Oba sterowniki są podpięte pod kompa, zdalne sterowanie będzie szło przez niego Jeszcze takie świetne nie są- aktualnie w tymczasowym growroomie stałą wilgotnosć na poziomie 30% Ale mam nadzieje że jutro je zacznę przenosić
-
Dzięki za wazelinę Cieszę się że Wam się podoba i w pełni to rozumiem, bo sam spędziłem już sporo czasu po prostu się nim bawiąc A zostało jeszcze spoooro roboty ELEMAC, firma==> 1 człowiek, świetny elektronik Maciej Luty. Zasadniczo chodzi bez kompa, przez niego jest tylko programowany. Ale u mnie dochodzi aspekt zarządzania zdalnego, który będę realizował dopiero jak już wszystko "samo" będzie działało;) Dysze kwazar do zraszaczy ręcznych venus- z regulowanym stożkiem, 7zł bodajże/szt Pompa- Flora PO 1200, najtańsza i najlepsza za tą kasę pompa, pomysł bezczelnie zerżnięty od fly guy'a Tak, zamgławiacz nie jest żaden potężny dlatego efekty nie są oszołamiające- nie potrzeba dzikiej ilości pary, tylko dyskretne uzupełnianie tego co wentylacja wywieje. Jak okaże się że to za mało- dołożę samodzielnie zbudowany fogger z potężnym wentylatorem i 4ma modułami ultradźwiękowymi w środku, chwilowo jest ten któy miałem pod ręką- model podawałem w starym temacie o growroomie Sam growroom to nie wszystko- ważniejsze są rośliny, które chwilowo nie są zbyt szczęścliwe od roku tułając się po kątach z nie zawsze najlepszymi warunkami... Mam nadzieję że w końcu znajdą swoje miejsce na pokładzie P.S. Jest zostawiony jeszcze jeden stycznik na system automatycznego nawożenia- osobny rezerwuwar 5l z zagęszczonym nawozem, kolanko, jeszcze jeden elektrozawór, odpowiedni podajnik z regulowaną prędkością wtrysku i voila Ale chwilowo będę szukał najlepszego nawozu, jak będę wiedział przy czym "zostanę"- dodam moduł nawożenia. Jak wszystko będzie gotowe zamieszczę pełen opis techniczny. Pozdrawiam
-
Projektowanie to mały pikuś, rozwiązywanie problemów powstałych w trakcie jest spoko zabawą Powiem szczerze że siedzenie przed kompem i bawienie się załączaniem różnych urządzeń jest fajną sprawą Może uruchomię grę- farmville-exclusive jak jeszcze kamera wjedzie do środka Jako soundtrack lepsze będzie: http://www.youtube.com/watch?v=quVTXk9RFiU bo jarecki z tą piosenką akurat średnio wjeżdża w syf-klimat jaki tam chwilowo panuje
-
Myślę że film przemówi lepiej niż słowa Trochę słaba jakość, ale w miarę widać. Niestety refleksy od folii sprawiają ze system zraszania wygląda mizernie, ale w 2 połowie filmiku zaczyna być go widać
-
Rewelacja Bardzo! się przyda taka baza zarówno totalnie zaczynającym z dzbankami, jak i tym którzy już pare lat się z nimi męczą
-
Też jestem cholernie ciekawy:P Filmik z działania systemu zraszającego i aktualne foty miejmy nadzieje jutro, dzisiaj uruchomina została klima. Koszt przystawki do zaworu serwisowego to 120zł+ przesyłka, [a domowe patenty obejścia niestety nie mają zbytnio racji bytu] a znajomy odpalił ją za 100zł więc jest na +. I to bardzo duży, bo jak wszystko będzie chodzić to postara sie tak pomanipulować ciśnieniem czynnika chłodzącego żeby temperatura odparowywania na parowniku była w okolicach +5*C---> brak lodu na parowniku. A co do systemu zraszania- jak odpaliłem pierwszy raz to cieszyłem sie jak dziecko Daje radę
-
Terrarium dla dzbanków nizinnych :)
sativ odpowiedział Piter89 → na temat → Fotografie gotowych dzieł
W 100% prawidłowo Mam nadzieje że dzieci dają radę -
Nowy zestaw do domowego mikrorozmnażania
sativ odpowiedział sativ → na temat → Mikrorozmnażanie (In vitro)
Rozpuszczalny preparat oparty jest na NaDCC- czyli dichloroizocyjanuranie sodowym. Dodatkami są środek powierzchniowo czynny, kwas adypinowy i węglan sodu. Stężenia sterylizujące oparte są na zawartości aktywnego chloru- określona naważka/100ml wody daje 1000PPM rr aktywnego chloru. Dzięki temu wszystko sprowadza się do wsypania naważki z zestawu do wody, zamieszaniu i można już sterylizować + fitotoksyczność jest o wiele mniejsza niż preparatów na podchlorynie. -
Nowy zestaw do domowego mikrorozmnażania
sativ odpowiedział sativ → na temat → Mikrorozmnażanie (In vitro)
Wszystkie uwagi piszcie tutaj, będę wdzięczny za odstraszanie potencjalnych klientów Co do ceny- dobra, postaram się ją obniżyć. Ale wiąże to się również z okrojeniem zestawu. Jak zapatrujecie się na kwestie papierków- zakres 1-14 starcza? Bo na prawdę ciężko o dokładne i tanie papierki z zawężonym zakresem 4-7... Opcją do jakiej zmierzam jest kompletowanie zestawu on-line za pomocą formularza, ale na chwilę obecną może być z tym ciężko... -
Nowy zestaw do domowego mikrorozmnażania
sativ odpowiedział sativ → na temat → Mikrorozmnażanie (In vitro)
Zasadniczo- ja przez przeszło 2 lata używałem wszytskiego "zmieszanego do kupy" i działało bez problemów. Aktualnie używam osobnego rr soli makro, osobnego soli mikro [ich również powinno być zawsze 100%], osobnego rr żelaza i osobnego rr witamin. Poza delikatnym podniesieniem ceny [2 nowe opakowania+ wyższy koszt wysyłki]- nie ma żadnego problemu z podzieleniem roztworów na sole makro, mikroelementy MS z żelazem i witaminy MS -
Cześć Z związku z reedycją zestawów, planowane są spore zmiany. Oto kilka z nich: -pHmetr dobrej jakości w komplecie -standaryzowany preparat NaDCC z odpowiednimi dodatkami do rozpuszczania w wodzie [5-10 porcji, każda do przygotowania 100ml rr sterylizującego], nie potrzeba nic robić tylko rozpuścić w odpowiedniej ilości wody i gotowe. Roztwór jest stabilny minimum 2 tygodnie. -gotowa kultura popularnej rosiczki w komplecie -nowe pojemniki na hormony i pożywki -dostępne również inne pożywki, znacznie poszerzona oferta odczynnikowa. Wszystko dostępne do dokupienia od ręki, nie tak jak do tej pory za molestowaniem PW i mailami W związku z tym że papierki są cholernie upierdliwe w obsłudze, myślę że pHmetr zaoszczędzi wiele problemów, zwłaszcza na początku. Dodatkowo falcony [stożkowe probówki z PP] są średnio wygodne w manewrowaniu- nie da się ich postawić. Poprzednia wersja miała być "bardzo budżetowa"- i była- 100zł/wszystko. Ta będzie kosztować więcej, ale dzięki temu na dłuższą metę cała zabawa wyjdzie o wiele taniej. I łatwiej w obsłudze+ wszystko będzie bardziej standaryzowane. Cena- wszystko zależy za ile uda się dostać pHmetry w półhurcie. Opakowania również będą droższe, ale solidniejsze i wygodniejsze, do tego porządne etykiety i trochę kosmetyki.... szczegóły, ale znacznie ułatwiają pracę Powinno wyjść ok 250zł/zestaw. Teraz pytanie do Was- jako ze sporo osób pracuje na dawnych zestawach- co byście w nich zmienili/dodali, co warto uzupełnić w nowej wersji? Oraz wszystkie komentarze i opinie mile widziane
-
Co jak co ale 400W na takie pomieszczenie to "troszke" mało, + półki są na poziomie 20cm nad ziemią. Natężenie światła mierzyłem na poziomie półek. Zobaczę jeszcze ile będzie na poziomie doniczek... Docelowo helki mają mieć jeszcze jedną wyższą półkę o szerokości "na 1 doniczkę" tylko dla siebie na fronowej ścianie. I w razie za niskiego lvl oświetlenia nie ma że boli- wjedzie do środka jeszcze trochę światła... Najprawdopodobniej świetlówki/ledy/może jakiś HID. Zobaczymy zaś Dzisiaj przyszły elemac'ki. Świetne wykonanie tego sprzętu + na prawdę dobra cena;) Jedne z lepszych zakupów które robiłem w życiu, + drobnostka p.t facet wykonał dla mnie zupełnie nową wersję sterownika nie biorąc nic za projekt, doświadczenia itp. Zamówiłem 2 sztuki, z czego 1 to wersja "goła"- bez prawie żadne elektroniki, po prostu rozbudowany sterownik czasowy z możliwością podpięcia pod kompa. Mam jeszcze 3 wyjścia wolne, właśnie na wypadek gdyby trzeba było coś do środka dołożyć
-
Lampy powieszone, system zamgławiania przebudowany, półki gotowe, dzika ilość szczegółów zrobiona, poro jeszcze zostało ale wrzucam aktualne fotki i wyniki pomiarów systemu oświetlenia Lampa: Pokój: Zdjęcia "zaplecza" zapomniałem zrobić, podrzuce przy okazji Średnie natężenie światła wynsi ok. 1300 lux [czyli na poziomie półek waha się między 1200-1400 zależnie od miejsca. Jest też parę "dark spotów" typu kąty i część środkowa. Dojdą jeszcze 2 świetlówki 30 W symulujące świt i zachód oraz południe. Wygląda to strasznie mizernie w porównaniu z 6000-8000 lux od HPSa jaki oświetla tymczasowy pokój, z tego co pamiętam u fly guy'a było nawet w okolicach 12000 lux. Cóż Mimo wszystko 400W/9m^2 to trochę mało. Ale "wizualnie" wygląda to całkiem całkiem, dodatkowo trzeba pamiętać że tylko jakieś 15-25% emitowanego przez HPS'a światła leży w zakresie silnie absorbowanym przez chlorofile A i B. A indukcja "ponoć" ma tego ok. 95%. Więc wychodzi w przeliczeniu na ilość luxów absorbowanych przez rośliny mniej więcej [zakładając 8000lux HPS i 20% wydajność] 1600lux : 1235 [HPS:indukcja]. Czas pokaże co się stanie, myślę że dzbankom się spodoba, ale bardzo możliwe ze zawita jeszcze jakieś 100W dla helek Zastanowię się jeszcze czy CFLe czy może coś innego.
-
Wydaje mi się że do hodowli dzbanków najlepiej nadają się lampy indukcyjne o podwójnym spektrum Z autopsji- na HPSie dają radę, na MH pewnie byłoby podobnie, ale z kolei widmo MH jest trochę ubogie w czerwień [kwitnienie pod znakiem zapytania]. A jak widać ze zdjeć w tym temacie- HPS zdecydowanie się nadaje Mieszanka z MH jest chyba najsensowniejszą opcją.
-
Czy przypadkiem nie jedziesz teraz tylko na HPS'ach? Inermis za nimi nie przepada, chyba że mają spore podbicie w niebieskim. Na obszarach górskich jest więcej światła niebieskiego w porównaniu do niższych miejsc, dlatego górale teoretycznie powinny preferować bardziej niebieskie światło. Na moim HPSie inermis dopiero teraz zaczyna rosnąć, ale nie wiem na ile to było spowodowane upałami latem... [a mam żarówkę HPSową z najwiekszym podbiciem w niebieskim jakie jest dostępne na rynku aktualnie]