Skocz do zawartości

Waleń

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Waleń

  1. Auua, czemu jak coś się dzieje to ja siedzę w bagnie po uszy, nie wiem na pewno ale postaram się wpaść, jak mi czasu starczy to dam wam jakąś ofertę moją
  2. ale czy dobrze mi się wydaje że ty w tym torfie chcesz trzymać owadożery bo jeśli tak to musi być kwaśny i broń boże wapnowany bo ci owadożerki zginą, wydaje mi się na 99.99999% że te zalecenia to są odnośnie stosowania torfu w rolnictwie
  3. tak ale jest jeden problem: dużo lepszy efekt masz z płciowego - większy przyrost bardziej odporne...
  4. @MichaU-M2 >> jakim ...onym cudem skoro mszaki są rozdzielnopłciowe musisz mieć dwie gałązki i każdą innej płci a odnośnie pytania jak umieścić w doniczce to położyć na spulchnionym torfie i mocno podlać od góry
  5. po krótkich acz treściwych poszukiwaniach jestem w stanie stwierdzić że jest to torfowiec - Sphagnum squarossum - Sphagnum palustre lub - Sphagnum fallax stawiam na pierwszą opcję. Pozdrawiam Waleń .
  6. Waleń

    Trochę Prawa

    tak jest w teorii a w praktyce wygląda to tak że parę lat temu na działce przyjaciela mojej matki rósł potężny ponad 300 letni dąb, teraz już nie rośnie ponieważ rósł 15 metrów od płotu a sąsiadowi przeszkadzało że mu liście lecą i jest cień, więc nie wiem co ten @#$$%* zrobił ale pewnego dnia przyjechała straż miejska popatrzyła na dąb i pojechała sobie niby nic tylko ok tygodnia później przyjaciela mamy obudził okrutny hałas na podwórku a kiedy wyszedł przed dom dąb już leżał, gdy zażądał wyjaśnień szacowny pan sąsiad pomachał mu zaświadczaniem coś że drzewo jest chore i stwarza zagrożenie podpisanym nie przez dendrologa a przez funkcjonariusza straży miejskiej, co więcej dendrolog którego rzeczony pan sprowadził aby wyjaśnić całą sprawę stwierdził że drzewo oprócz tego że jest ścięte to jest w 100% zdrowe, sprawa nie została wyjaśniona a właściciel posesji czyli i dębu nie dostał nawet drewna pochodzącego z tego dębu, na dodatek przy pierwszych próbach zrobienia czegokolwiek wyszło że urzędnicy miejscy zdążyli tak nakombinować w tej sprawie że nie opłaca się wytaczać jakiejkolwiek sprawy sądowej (przyjaciel matki nie jest człowiekiem który może sobie pozwolić na ciąganie kogoś po sądach na własny koszt [- a z publicznego pozwu się nie da bo to jego teren -] w imię "dobra przyrody") czyli jak to wygląda w praktyce? wystarczy że ma się gdzieś znajomych, przepłynie trochę gotówki, a i pomnik przyrody się wytnie Dodam jeszcze że na ściętym pniu doliczyłem się 379 słoi przyrostu rocznego, a że się na tym nie znam to mogłem się kopnąć ale i tak...
  7. oj Heim co ci przeszkadza że się kulturalna dyskusja toczy przynajmniej wiadomo odnośnie której edycji konkursu a tak inną drogą to szkoda że tak późno się skumałem że wrzuciłem fotkę nie tych rozmiarów co trzeba (na dysku różniły sie jedną cyferką na końcu i oczywiście się kopnąłem przy wrzucaniu :/ ) ale co tam rok się jeszcze nie skończył i nie wiadomo jak moje cudo urośnie *muhahaha*
  8. To bardzo ciekawy temat, kiedyś natrafiłem gdzieś na jakiś materiał o muchołówkach i tam było napisane że to działa jakoś na ciałach gąbczastych (czy jakoś tak) coś jak "wacek" poszukam tego artykułu w wolnym czasie. Pozdrawiam Waleń . P.S. a i odnośnie tych twoich dwóch much w jednej pułapce to myślę że dały się złapać w czasie kopulacji, dlatego raczej nie znajdziesz więcej niż dwóch chyba że jakieś wyjątkowo zboczone xD, a tak na serio zwróć uwagę na układ pancerzyków w twoim wypadku jeden tuż obok drugiego i w tę samą stronę głowami co do płci to raczej nie do określenia bez mikroskopu a nawet z nim może być trudno, druga rzecz w twoim wypadku to taka: jak niby mucha ma poruszyć włosek czuciowy na którym już leży trup jej "koleżanki"? nie może a musiała by aby uzyskać taki układ trupków (sprawdzałem - włosek który był ostatecznym "zapalnikiem" w 10 przypadkach na 10 nie "działał"). Pozdrawiam
  9. Samsung S630 Roślinka to: Sarracenia purpurea ssp. venosa
  10. Waleń

    Nie Wiem Skąd Ale Są....

    odnośnie biedronek to pewnie postanowiły przezimować w twoim domu, a odnośnie muszek to się zdarza, ty byś w życiu nie domyślił się co one szamią ale one i tak sobie coś znajdą, choćby rozsypany cukier albo rozlaną zaschniętą herbatkę, Pozdrawiam Waleń
  11. "czas wyciągnąć nasionka z kieszeni" , a tak na poważnie to jeszcze ma trochę zimą zawiać
  12. JA zawsze czekam aż listek zwiędnie cały a potem dopiero obrywam. Co do czernienia to jak wszami większego robala to wtedy czernieje przy mniejszych może wszamać dwa do trzech, dzieje się tak (tak mi się wydaje) z powodu ograniczonej wydajności - jak złapie coś większego to jest dla niej większy wysiłek aby to utrzymać/strawić
  13. Waleń

    Przechowywanie Nasion

    Co do azotu to jedyny problem jest taki że jest trudność z jego stosowaniem, co do temperatury to chyba nie skoro z powodzeniem stosują go organizacje zajmujące się przechowywaniem nasionek "dla następnych pokoleń"
  14. Waleń

    Przechowywanie Nasion

    Jeśli masz taką możliwość to możesz je zanurzyć w kadzi z ciekłym azotem.
  15. Ha no więc pewnie bym wpadł chyba że matka wpadnie na pomysł aby w tym czasie gdzieś jechać (a wiem że coś na ferie szykuje tylko nie wiem co i kiedy a nic powiedzieć nie chce)
  16. nie do końca ale troszkę, może to nie jest to co 2x58 przy 6-8tys k ale zawsze coś ma swoje 6500k a moc to zależnie od potrzeb
  17. możesz spróbować schłodzić terra ogniwami peltiera artykuł na wikipedi sklepik P.S. a tu wykonałem mały schemacik jak wykonać taką chłodnicę
  18. to ja powiem tylko ze jak komuś się nie chce kombinować z oświetleniem to najprościej jest kupić żarówkę energooszczędną (kompakt zintegrowany)Philips tornado, sam jej używałem zeszłej zimy z całkiem niezłym skutkiem, do doświetlania rosiczek i ich siewek oraz jednej muchołówki i było dobrze. Pozdrawiam Waleń
  19. Waleń

    Kwitnienie :p

    istotnie jest to pęd kwiatowy, ale czy go w ogóle obcinać? jeśli tak to ok 0,5cm od podstawy, możesz już teraz, jeśli obetniesz to możesz spróbować zrobić z niego sadzonki .
  20. Waleń

    No I Mam Problem :/

    nie takie znowu dziwne 1m to 1m ale zmiana oświetlenia to jeden a dwa to co z tego że wcale nie taki wrażliwy, rośliny zachowują się czasem jak autyści: ty byś nie powiedział że różnica jest wielka albo że w ogóle jest ale dla nich to zupełnie nowy świat
  21. oszzz ty w twarz jeża genialnie, nareszcie doczekałem się fotek, jest [beeep]iaszcze Pozdrawiam Waleń
  22. jestem zdania że to przez światło ja miałem tak długi czas dopóki nie trafiły do nowego terra (3,1W na cm2, przy temp. barwowej ok 6500 - 8000k [dwie świetlówy po 58W każda )
  23. hmm spoko ja przez rok nie mogłem gadów zmusić i jak się pokazało światło (ok 3,1 w na cm2 terrarium w barwach stosownych: duże podbicie w czerwieni i niebieskości i niewielkie w zielonym) + zraszanie dosyć często (do 10 razy na dobę) to po ok 2 mies zaczęły dzbankować, myślę że jeśli dasz i m odpowiednie warunki i nie będziesz nic zmieniał przez kilka mies to powinny ruszyć do roboty
  24. nom nice 250zł, może i mi na tym kwiatku zależy ale 250 to przeginka, ja zawsze kombinuje po taniości i dać więcej niż 30 za roślinkę racze sobie nie wyobrażam (kasy mam mało i raczej nie tylko na roślinki jej potrzebuje)
  25. hoho czyli stuff raczej trudno osiągalny zwłaszcza że BP jest strasznie mało komunikatywną firmą (jak jeszcze było nepenti w warszawie to mogłem sobie iść a teraz...)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.