wksek

Inny kolor dzbanków to raczej kwestia oświetlenia, u mnie Ventraty w miejscu bardziej cienistym mają jaśniejsze dzbanki, a te które są dobrze oświetlane wchodzący w czerwony.

Świetne rośliny Największe wrażenie jednak robi na mnie Cefalek i Muchołówki. Poezja

Mało światła (małe pułapki długie liście) + nadmiar wody - przelanie. Dodatkowo uciąłbym ten pęd kwiatowy, przy takiej kondycji rośliny.

Żeby stara kastra się nie zmarnowała, dosadziłem d. Filiformis i d. Binata do kilku kapturnic.

Krzysztof, zbiornik ma około 30 litrów. Testem będą obecne upały póki co wygląda obiecująco, jak wyjdzie zobaczymy po weekendzie. Obiecane kilka fotek. Szkoda, że nie dysponuje lepszym aparatem, niż ten który jest w Sony Z2, ale cóż, coś tam widać. Sporo ciekawych kultywarów znajduje się w kastrze, ale wymiary jeszcze dość mizerne. Pewnie za rok będzie co pokazać.

Niestety sprawdziły się obawy Cephalotus-a co do opadania torfu przy przesuwaniu i kombinowaniu z pozycją kastry na przestrzeni tych 3 miesięcy torf przy krawędziach zapadł się na 4-5cm, a na środku zrobiła się szpara, co nie wygląda zbyt estetycznie. Zdecydowałem, żeby zrobić jednak jeszcze raz, a porządnie drugą kastrę. W której obsada będzie samymi Muchołówkami, a w poprzedniej po lekkich poprawkach pozostaną kapturnice + dojdzie d. Filiformis + d. Binata. Żeby przy przesuwaniu jeszcze bardziej zniwelować szanse na opadanie torfu całość zostanie "zapakowana" w zabudowany wózek - estetycznie wykonany, bez wstydu będzie mógł stać w reprezentatywnym miejscu przy domu. Całość na 4 obrotowych kółkach z blokadami, żeby przypadkiem gdzieś nie odjechało. Dodatkowo wyposażona jest w kranik, to czego brakło przy pierwszej produkcji i styropian. Jako zbiornik posłużyła oprawa do lampy pocięta na równe kawałki, co całkowicie pozwoliło równo wypełnić powierzchnię pod styropianem. Całość bez obsady wygląda tak: Wypełniona jak poprzednio noc spełniła nasiąknięta porządnie wodą, żeby dzisiaj uzupełnić ewentualne braki po ubiciu torfu. cdn

Może dzieci odkryły nowy sposób na pobudzenie dzbanków do większego wzrostu ? Co do reszty, komentarz zbędny Gratulacje.

Roślinki w fajnej formie! Tak trzymaj :-)

Znając życie podłoże też by wymagało wymiany (zapewne jest to zwykły torf), na jakieś bardziej przepuszczalne, chociaż Ventrata nie jest zbyt wymagająca i w torfie pociągnie W domu podlej i będzie ok. Żółte liście od dołu to normalne zjawisko. Z czasem roślina drewnieje od dołu.

Jak mają czarną główkę to tak jak napisała Hesperyda to są to ziemiórki. Generalnie przekształcone, latające już, tłustosz powinien sam wyłapać.

Dzbanki pewnie uschną znając życie, ale powinien szybko odbić na nowych liściach

Prawdopodobnie tak. Nie widzę innej możliwości. Niektóre partie torfu trafiają się tragicznej jakości, nawet torf tego samego producenta może się bardzo różnic, między poszczególnymi partiami.

To są wykwity minerałów, soli etc. Jak weźmiesz to między palce i zgnieciesz, zobaczysz, że przypomina to zgnieciony osad (np. taki jak obserwujemy w czajniku) . Z tego co widać to Capensis, jemu to nie zaszkodzi.

Nie wycinać. Nawet jak są takie jakie są, to biorą udział w procesie fotosyntezy. Ich ucięcie osłabi.

Taka natura tego dzbanka czy coś wcina liście? Będę monotematyczny, ale.. Dzbanki świetne :-)

Powodzenia w drugim podejściu. Widzę, że masz "mini szklarnie", jeżeli już decydujesz się na takie coś, unikaj raczej bezpośredniego światła. Ja dawno, dawno temu w ten sposób ugotowałem część swoich podopiecznych.

U mnie też muchołówki póki co bardzo, bardzo powoli. Raczej majowe temperatury nie sprzyjały zbyt. Teraz powinno być tylko lepiej.

Okropne wykwity. Postawiłbym na jakieś bardziej przepuszczalne podłoże. U mnie sprawdza się suchy torfowiec. Oczywiście ciągle wilgotny.

Bardzo podobne zdjęcie z dobrze rozwiniętymi "łapkami" = ! KLIK !

Wygląda trochę jak Drosera Pygmaea.

Norwegia jak i Szwecja na ryby to prawdziwy raj Piękne foty

Również uważam, że wszystko powinno wytrzymać. Problemem będą różne wykwity. Ale nie wierzę, że woda inna niż destylowana /demineralizowana może zabić rośliny.

W Obi nigdy nie spotkałem innego dzbanka niż Ventrata. W którym Obi kupowany? Na długiej i na Bielanach wiecznie tylko widać Ventraty. Na mszyce Decis i po kłopocie

Nie przesuszaj ziemi zbyt to nie powinny ruszyć korzenia. Nawet drobny capensis może ograniczyć trochę liczbę latających - na zasadzie lepu na muchy, ale ten drugi jednak jest zdecydowanie skuteczniejszy.

Oczywiście teraz kolor sałaty. Nie stresuj, daj podrosnąć. Słońce ruszy i opiszemy. :-)