Skocz do zawartości

PioFer

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    177
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu z użytkownikiem

  • Website URL
    http://

Informacje w profilu

  • Male

Previous Fields

  • Województwo
    małopolskie

PioFer's Achievements

0

Reputacja

  1. Szybka wpłata, bardzo dobry kontakt. Konkretny kupujący :) Polecam!

  2. Serdecznie polecam tego sprzedawce. Roślinka doszła w świetnym stanie, bardzo dobrze zabezpieczona. Transakcja odbyła się bardzo sprawnie, dobry kontakt. Polecam zakupy u hddk :)

  3. Ogólnopolska Giełda Gadów i Płazów w Katowicach Termin: Impreza odbędzie się 06.06.2009r. (Sobota). Giełda odbywa się w: Międzynarodowych Targach Katowickich (MTK) w Katowicach Ul.Bytkowska 1B 40-955 Katowice Hala nr. 11 (pow. 900m2 + antresola = 1100m2) Cena biletu: 7 zł Cena za stolik: 28zł za mb Podłączeni energi elektr. 10 zł. Tylko wystawcy mają prawo bezpłatnie wjechać samochodami na teren MTK ( listę wystawców będzie miała ochrona na bramie ) pozostali muszą zapłacić im 5 zł lub pozostawić pojazd na parkingu przed MTK. Organizator: Witold Plucik (Dodi) plucik@poczta.fm Tel. kom. 601 308 767 Wiecej informacji na TCP. Co do godziny otwarcia to chyba nic sie nie zmienilo.
  4. Dzieki P.K. W takim razie bede czekal az ped osiagnie odpowiednia wielkosc. Przyzywczailem sie do pedu purpurowej u ktorej glowka jest duza od samego poczatku. Co do zdjecia to znajduje sie ono w mojej galerii.
  5. Witam. Jakis czas temu moja Sarracenia psittacina puscila ped kwiatowy. Rozwija sie on bardzo wolno i ma bardzo mala "glowke" 1cm. Jest wysoki na jakies 10cm. Milem juz kiedys kwiat Sarracenia psittacina ale niestety nie pamietam jakich rozmiarow byl przed otwarciem. Zastanawiam sie czy wogole bedzie cos z tego kwiatu?
  6. A jak wytłumaczyć to ze nowe kaptury u Sarracenia psittacina usychaja (koncowki) i nie rozwijają sie nowe?
  7. Dzieki za informacje szamanka. Bede robil tak w osbote i niedziele gdy jestem w domu wystawiam roslinki na dzien a na noc chowam do domu. Od poniedzialku do piatku roslinki beda caly czas na poludniowym parapecie. Jak beda cieple noce min. 10* to wszystkie owadozery ida na 24H na balkon. Chyba ze zostawic kapturnice i mucholowki od teraz na 24H? chociaz wydaje mi sie ze weszly ponownie w stan spoczynku (co jest chyba niemozliwe) poniewaz od kiedy sa na dworze nierozwijaja sie a jedynie wybarwiaja poza pedem kapturnicy purpurowej. Ponadto nowe liscie mucholowki maja troszke inny wyglad niz te poprzednie (lekko wygiete blaski i dziwny kolor). Co robic? Co do okna wschodniego to jednak moge je otwierac tylko jest z nim maly problem, nie maja zatrzaskow i silny wiatr moze zwalic roślinki z parapetu. Jest to stare drewniane okno podwójne. Zastawiam sie czy by nie kupic swietlowki dla gatunkow ktore preferuja duzo swiatla (na poludniowym parapecie nie ma go zbyt duzo, pisalem w poprzednim poście dlaczego) tylko nie wiem czy konieczne bylo by akwarium/terrarium?
  8. Zdjęcia sa juz podpisane. Niedlugo wstawie fotki hodowli ptaszników i kilka bonusów . Dziękuje za komentarze i czekam na kolejne
  9. Ojciec je zablokowal poniewaz byly nieszczelne czy cos takiego a zachodnie okno ma peknieta szybe. Musze sie go jeszcze zapytac dlaczego wschodnie tez jest zablokowane. Jest jeszcze jeden problem odnośnie wystawiania roślinek na balkon południowy. W dni szkolne nie mam jak ich wystawiać ponieważ musiałbym to robić albo o 7 a w piątek przed 6. Ze szkoły wracam o 14/15 wiec wystawianie roślinek o 14/15 na zewnątrz mija sie z celem ponieważ słoneczko już zachodni i kieruje sie na zachodni parapet ktory w tych godzinach jest dobrze oswietlony.
  10. Poblem polega tez na tym ze na poludniowym parapecie w okresie wiosny/lata praktycznie nie ma swiatla z podowu daszku nad calym poludniowym balkonem natomiast parapet wschodni bylby ok gdyby nie to ze nie mogę tam otwierac okna i nie ma tam obiegu powietrza przez co wszystkie roślinki jakie tam mam momentalnie zarazaja sie plesnia + w okresie jesieni/zimy grzejący kaloryfer. Okno zachodnie jest podobne do wschodniego rowniez nie moge go otwierac ale moge otworzyc okno polnoce i wtedy jest przewiew w calym pokoju. Co w zwiazku z tym robic? wiem ze najlepszym rozwizaniem na wszystkie problemy byly by swietlowki + terrarium/akwarium ale wiaze sie to z duzymi kosztami. Moze ktos z was zna inne lepsze rowiazanie.
  11. A wiec tak sciaglem na noc wszystkie rosiczki i nasiona. Drosera capensis 'All Red' opadlo i uschło wiekszosc lisci ale mam nadzieje ze odbije, Drosera capensis 'typical' podobnie. Drosera aliciae, Drosera paradoxa, - lekko przyschła. Kapturnice tak jakby zatrzymały swoj rozwoj (poza pedem Sarracenia purpurea) chociaz moze mi sie wydaje. Sarracenia psittacina i Sarracenia flava maja przyschnięte koncowki nowych lisci. Nie sa to jakies powazne zmiany i sam juz nie wiem czy problemy z kapturnicami sa od mrozu czy od temperatury w dzien. Mysle zeby te rosiczki w kiepskim stanie narazie zostawic w domu? Od jakich temperatur w nocy mozna trzymac rosiczki caly czas na zewnątrz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.