-
Liczba zawartości
307 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez Nwankwo
-
nie przesadzajmy z tym , że coś jej dolega, ja widzę tylko parę milimetrów sczerniałych na końcu liścia - jeśli o to chodzi to przyczyn może być tysiące, jeśli się nie pogłębia to szkoda czasu na wymyślanie, co jest przyczyną. Kiedy była przesadzana ? D. regia nie musi się zawijać po złapaniu owada.
-
Przesyłam zdjęcie z tegorocznej wystawy w Warszawie - cuprea od Davida, która miała ponad metr Wszystko więc zależy od lokacji, klonu itp Coś w tym jest, w mojej hodowli okazy z odmian - rubricorpora i atropurpurea zdają się wypuszczać liście wolniej, a więc mają ich mniej niż cała reszta w tym samym czasie. Jedyne co mogę dodać - z obserwacji na szklarni Davida, gdzie kapturnicy żółtej jest od groma - znacznych różnic w wysokości nie zarejestrowałem, nieznacznie wyższe wydają się rosnąć : var. flava, maxima, cuprea, rugelli , natomiast troszkę mniejsze : atropurpurea, rubricorpora, ornata , ale trzeba też wziąć pod uwagę to co napisałem wyżej Pozdrawiam
-
Sevillo - Marrom ma rację, jest to 'Swaniana', z holenderskiego Cresco (widać nawet po ziemi i doniczce), 'Chelsoni' ma inne daszki - takie jak chociażby na zdjęciu CFHs Pozdr
-
Młoda 'Swaniana' , albo 'Barbapappa' . Stan średni na jeża, ale to nie znaczy, że jest źle. Pozdrawiam
-
la_ferrara 1 roslina to wspomniana wcześniej hybryda 'Mitchelliana' z holenderskiego Cresco (troszkę różnią się one od typowych 'Mitchellian', ale można je na upartego pod nie podciągnąć, na carnisanie opisaliśmy je chwilowo jako 'hybride typ 2' oto ich zdjęcie - http://carnisana.pl/files/products/DSC_0195.jpg ) 2 roślina to hybryda rubry , może jest to rubra x minor , czyli 'Rehderi', ale najlepiej po prostu nazwać ją "rubra hybride" , również z Holandii - Cresco owadożerne86fan ta krzyżówka to również wydaje się to samo co wyżej - czyli "Mitchelliana" z Cresco Natomiast roślina nr 1 to S. 'Farnhamii' , nr 2 to S. purpurea ssp venosa Pozdrawiam
-
Jeśli się nie mylę to rośliny wysyłaliśmy pod koniec marca, a wtedy wszystkie tłustosze były pod świetlówkami, przy wysokiej wilgotności, u mnie ta krzyżówka w ten sposób marudzi, podczas zmiany warunków - ze sztucznego światła na naturalne i często też wtedy przez dłuższy czas rosną w ten sposób.. nie ze wszystkimi osobnikami tak się dzieje, stąd też ciężko mi stwierdzić w czym jest problem. Wymieniłeś podłoże ? Bo nie przypominam sobie ,żebym używał mieszanki perlit:torf 1:1 , może też podczas przesadzenia coś się uszkodziło Pozdrawiam
-
Na chwilę obecną bardziej 'Swaniana' , ew. 'Barbapappa' , która miała małą, niedostateczną ilość słońca . Holenderskie Barbapappy tworzą niskie, bardziej zwarte rozety, natomiast 'Swaniana' rośnie większa, ma większą średnicę, a liście są ułożone bardziej poziomo, jak tutaj - http://carnisana.pl/files/products/swasaniana.jpg doniczka o średnicy 12cm Pozdrawiam
-
Heh.. no dobrze, moja psittacina - http://www.terrarium.com.pl/galeria/foto/53449.jpg A tak wygląda otwór kielicha - http://www.extreme-plants.nl/expo/images/f...%20Flora%29.jpg Może czas odwiedzić okulistę ?
-
alata, rubra, leucophylla, flava, psittacina, minor, purpurea, oreophila - czyli wszystkie czyste gatunki kapturnic - jeśli masz wątpliwości to sobie pooglądaj ich zdjęcia Pozdrawiam
-
Czy ona nie ma przypadkiem za mało światła ? W jakim miejscu ją trzymasz i do czego przesadziłeś ?
-
Skąd wiesz, że nie jest to mieszaniec ? ;> Jest to hybryda w stylu 'Swaniana' bądź 'Barbapappa', z Holandii Pozdrawiam
-
Moje D. prolifera także tworzą pędy kwiatowe jak szalone. Jak już wcześniej zauważono, jest to gatunek trochę bardziej 'dzbankowaty', potrzebuje luźniejszego podłoża. Znam sporo hodowców, którzy hodują je wyłącznie w sphagnum. Mi trochę bardziej zależy, aby roślina tworzyła silniejsze liście. Aktualnie używam podłoża - torf:piasek gruboziarnisty:martwy sphagnum w proporcji 'na oko' 2:1:1. Również potwierdzam, że mieszanki z perlitem będą dobrym wyjściem, także parę roślin u mnie dalej w podobnym podłożu rośnie, jednak polecam dodać nieco sphagnum. Myślę, że dużo zależy też od jakości torfu - 'hipermarketowców' osobiście bym nie użył dla tego gatunku, ale też nie chcę strzelać w ciemno, bo od dłuższego czasu nie mam kontaktu z torfem dostępnym w polskich sklepach.
-
Sewcio802 - jest to niezidentyfikowana holenderska hybryda leucophylli , może leucophylla x 'Mitchelliana' . Waldo - na pewno nie jest to rubra, po prostu jedna z wielu niezidentyfikowanych hybryd mających w swoim 'rodowodzie' wiele gatunków - zapewne użyto do tego purpurei, leucophylli, może rubry i zapewne czegoś jeszcze la ferrara - (zgadzam się z przedmówcą) 1. S. 'Scarlett Belle' 2. S. 'Farnhamii' Pozdrawiam
-
1. P. 'Weser' 2. P. gracilis x moctezumae 3. P. gigantea x moctezumae (alba?) 4. P. 'Tina' 5. P. 'Sethos' lub holenderska P. 'Tempa' Ale to jest taka moja strzelanka dla zabicia czasu, bo na tym zdj nie ma czystego gatunku, to co widać - wszystko hybrydy, jednoznacznie raczej nikt ci tego nie określi, może poza sprzedawcą Pozdrawiam
-
Koledze chodziło o to, że jeśli posiejesz nasiona to dopiero po 3 miesiącach może coś wykiełkuje ( w tym z 2 miesiące to sama stratyfikacja nasion), a to coś będzie miało 1mm i na pewno nie będzie zdolne złapać muchę : ). Kwestie nasion od razu porzuć - na okaz łapiący owady będziesz musiał czekać prawie rok.. Proponuje znaleźć sobie gdzieś młode sadzonki muchołówek. To jest normalna roślina, więc będzie wytwarzać nowe liście (z pułapkami) .. skąd ty się wziąłeś ? A szybkości nie da się określić, wszystko zależy od warunków i samej muchołówki - czasem rosną na potęgę, a czasem mają okres przestoju
-
Lepsze miejsce bezpośrednio nasłonecznione cały czas, kapturnice uwielbiają słońce Pozdrawiam
-
Widać dużo osób się nudzi w święta : ) ad. 1 Bez podstawek, dzbanecznika podlewasz od góry, ma być na kamyczkach, muchołówka niech dalej stoi tak jak stała - czyli w wodzie. ad. 3 Odstana woda, przegotowana to często za mało, nie wszystkie rodzaje związków się w ten sposób wytrącą, najlepsza destylka, polecam też deszczówkę. ad.5 Użycie keramzytu do tej dużej 'podstawki' było by na pewno korzystne, zwiększyło by to wilgotność powietrza w okolicach, co by korzystnie wpłynęło na dzbankowanie, ale nie jest to jakaś 'konieczność' ad. 6 tak, te długie, o okrągłym przekroju poprzecznym, ucinać u samego dołu. Pozdrawiam
-
Dzbanecznika nie musisz przesadzać, gdyż jest to odporna 'Ventrata', która zapewne rośnie w odpowiednim torfie. Dzbanecznik nie może stać bezpośrednio w wodzie, zrób pod doniczką kupkę z tych kamyczków i na tym go postaw - tak żeby dół doniczki nie miał kontaktu z wodą, leżał na kamyczkach. Sprawdzaj aby podłoże było stale wilgotne, ale nie mokre. Podstawka, na której stoją nie jest zła - z racji tego, że jest duża roślinki mają większą wilgotność powietrza. Na jaką stronę jest parapet ? Wygląda to tak, jakby miały zbyt ciemno. Czym są podlewane ? Muchołówkę osłabiły liczne pędy kwiatowe, obetnij i następnym razem nie dopuszczaj do ich rozwoju. Dzbanki u dzbanecznika niekoniecznie musisz obcinać, możesz poczekać, aż do końca zeschną i wtedy odciąć razem z 'ogonkiem' - ale to jest już sprawa kosmetyczna. Pozdrawiam
-
a jak wygląda więc twój drugi P. ehlersiae ?
-
coś co jest martwe wcale nie musi mieć pleśni na sobie, choć oczywiście może mieć . Kapturnice nigdy nie mogą mieć suchego podłoża, to dla nich śmierć natychmiastowa (chyba że na podsuszenie zareagujemy bardzo szybko) , tak więc staraj się aby podłoże było zawsze wilgotne podczas zimowania (ale też bez przesady w drugą stronę - lepiej żeby woda nie stała cały czas w podstawce, a podłoże nie było mokre) . Natomiast w okresie wiosenno-letnio-jesiennym woda może stać cały czas w podstawce. Pozdrawiam
-
Żarcik udany . Roślin niestety już nie ma, ale mech odbije Pozdrawiam
-
Tradycyjnie poprosimy o zdjęcia Pozdrawiam
-
UWAGA MROZY ! Zawieszamy wysyłki żywych roślin.
Nwankwo odpowiedział Marrom → na temat → Newsy - portal.
Także uważam, że wysyłki PKS i PKP są względnie bezpieczne (jeśli oczywiście czas transportu paczki z i do pociągu, lub autobusu będzie możliwie krótki). Dodatkowo warto zwrócić uwagę na rodzaj wysyłanej rośliny - uważam, że kapturnice, muchołówki, zimnolubne rosiczki w dobrze przygotowanej paczce, przy użyciu termoizolatora takiego jak styropian, przetrwają wysyłkę pocztą. W przypadku tego typu roślin wysyłamy, gdy prognozy temperaturowe na najbliższe dni nie przewidują spadków poniżej -5*C. Natomiast bezwzględnie należy unikać wysyłki pocztą roślin delikatnych, ciepłolubnych - zwłaszcza rosiczek z gr petiolaris, albo dzbaneczników Pozdrawiam -
Kranówka kranówce nie równa, inna woda wyleci jak odkręcisz kurek w centrum Katowic, a inna w pipidówce dolnej . pollesek3 napisz na jaką stronę świata masz parapet (bo zakładam, że tam trzymasz roślinę) Pozdrawiam
-
Dokładnie : ) ale jeśli masz jakieś szczegółowe pytania [albo czegoś w tych opisach uprawy nie rozumiesz] to chętnie Ci pomożemy. Ja tylko zaznaczę (co i tak jest w opisie), że paradoxy lubią ciepło (temp najlepiej 25-30*C) i dużo słońca, więc jeśli zależy Ci na ich dobrym stanie w zimie to doświetlaj. Dobrze jest trzymać w terrariach,aby utrzymać wyższą temperaturę, umiejscawiając blisko świetlówki.